Murray Walker nie żyje

Legendarny komentator wyścigów Formuły 1 miał 97 lat.
13.03.2122:50
Mateusz Szymkiewicz
1579wyświetlenia
Embed from Getty Images

Legendarny komentator wyścigów Formuły 1 - Murray Walker, zmarł w wieku 97 lat.

Brytyjczyk rozpoczął karierę w 1948 roku, początkowo relacjonując wyścigi motocyklowe. Jego praca przy Grand Prix Formuły 1 rozpoczęła się od sezonu 1976, kiedy to dołączył do BBC jako główny komentator. Walker był związany z brytyjskim nadawcą do 1996 roku, by w 1997 dołączyć do zespołu ITV po zmianie właściciela praw telewizyjnych do Formuły 1 w Wielkiej Brytanii.

Ostatnim skomentowanym wyścigiem przez Murray'a Walkera było Grand Prix Stanów Zjednoczonych 2001. W ciągu 25 lat głos Brytyjczyka towarzyszył jednym z najważniejszych momentów w historii Formuły 1, stając ich nierozerwalną częścią. Za kultowy uważa się duet Murray Walker-James Hunt, który dzielił kabinę komentatorską w latach 1980-1993.

Po wycofaniu się z funkcji komentatora, Brytyjczyk pozostawał zaangażowany w Formułę 1 jako ekspert. Ostatnie publiczne wystąpienie Walkera miało miejsce w połowie 2018 roku. W kolejnych latach kontynuowanie pracy uniemożliwiał mu coraz gorszy stan zdrowia.

Jak potwierdzono w komunikacie opublikowanym przez Klub Brytyjskich Kierowców Wyścigowych (BRDC), Murray Walker zmarł 13 marca w wieku 97 lat. Z wielkim smutkiem dzielimy się wiadomością o śmierci członka BRDC, Murray'a Walkera. Był to nasz przyjaciel, prawdziwa legenda sportów motorowych, ulubiony komentator narodu i człowiek o zaraźliwym uśmiechu. Niestety będziemy tęsknić za Murray'em, choć jego głos oraz pozostawione przez niego piętno będą żyły w motorsporcie i naszych sercach na zawsze. Dziękujemy Murray'owi za wszystko, co zrobił dla naszej społeczności. Przesyłamy wyrazy wsparcia jego rodzinie oraz przyjaciołom. Spoczywaj w pokoju nasz przyjacielu.