Leclerc otrzymał nowe podwozie po kraksie z drugiego treningu

Monakijczyk rozbił swój bolid na wyjeździe z Les Combes.
28.08.2111:50
Nataniel Piórkowski
329wyświetlenia
Embed from Getty Images

Ferrari dokonało wymiany podwozia bolidu Charlesa Leclerca po kraksie z drugiego treningu.

Na około kwadrans przed zakończeniem popołudniowych zajęć na torze Spa-Francorchamps, Leclerc uderzył w bariery na wyjściu z sekcji Les Combes w wyniku pojawienia się nagłej nadsterowności. Uszkodzeniom uległ lewy bok konstrukcji SF21.

W rozmowie z dziennikarzami Monakijczyk stwierdził, że tego typu incydenty są częścią treningów. Okazało się jednak, że mechanicy Ferrari zmuszeni byli do ciężkiej pracy piątkowego wieczoru.

Rzecznik Scuderii zakomunikował, iż podwozie Leclerca uległo trwałym uszkodzeniom, których nie można było naprawić w krótkim czasie. Dlatego też wczoraj wieczorem zbudowano zapasowe podwozie, które trafi do użytku Leclerca od trzeciej sesji treningowej.

W sobotę na Spa panuje deszczowa pogoda, która przeszkodziła w rozpoczęciu o planowanej porze wyścigu F3. Leclerc spodziewa się utrzymania takich warunków przez resztę wyścigowego weekendu.

Musimy dostosowywać się tak szybko, jak to tylko możliwe, aby spróbować stworzyć konfigurację, która będzie dobrze sprawdzać się zarówno na suchej nawierzchni jak i w deszczu. Gdy uda nam się to osiągnąć, będziemy gotowi na dobry weekend.