Abu Zabi potwierdza organizację GP od 2009 roku

Podpisanie siedmioletniej umowy ogłosił szef administracji Formuły 1 Bernie Ecclestone
03.02.0713:53
Marek Roczniak
1470wyświetlenia

Podczas odbywającego się w ten weekend Festiwalu F1 w Zjednoczonych Emiratach Arabskich zostało potwierdzone, że począwszy od 2009 Abu Zabi będzie organizatorem rundy Mistrzostw Świata Formuły Jeden.

Podpisanie siedmioletniej umowy ogłosił podczas specjalnej ceremonii w Abu Zabi szef administracji F1 Bernie Ecclestone. Wyścig będzie odbywał się na zaprojektowanym przez Hermanna Tilke torze, który obecnie budowany jest na wyspie Yas niedaleko międzynarodowego portu lotniczego Abu Zabi. To właśnie na tej wyspie powstaje również park rozrywki Ferrari.


Jesteśmy bardzo zadowoleni, że możemy powitać Abu Zabi w rodzinie Formuły Jeden i liczymy na długą, udaną współpracę. - powiedział Ecclestone. Gościnność emiratu Abu Zabi, autentyczna życzliwość jego mieszkańców i stale rosnąca liczba światowej klasy obiektów (dla turystów) spowoduje, że rozgrywana tutaj runda Mistrzostw Świata będzie stanowiła cenny dodatek do kalendarza.

Grand Prix Formuły 1 jest jedną z najbardziej prestiżowych imprez sportowych na świecie, tej samej kategorii co Igrzyska Olimpijskie lub Puchar Świata i jest bezkonkurencyjne pod względem nieustającego oddźwięku globalnego. - powiedział Jego Wysokość Szejk Mohammed Bin Zayed Al Nahyan. Z tego właśnie powodu to nowe partnerstwo jest tak ekscytujące dla Abu Zabi i całych Zjednoczonych Emiratów Arabskich.



Tor ma mieć niewiele ponad pięć i pół kilometra długości i składać się będzie z trzech odróżniających się od siebie sekcji, wliczając w to szybkie fragmenty zakończone ostrymi wirażami ułatwiającymi wyprzedzanie, a także uliczną sekcję i fragment biegnący wzdłuż przystani. Jak zapowiada Ecclestone, ma to być najlepsze jak dotąd dzieło Tilke, który zaprojektował cztery ostatnie tory F1: Sepang, Bahrain, Shanghai i Istanbul Park.

Źródło: Pitpass.com

KOMENTARZE

21
rmn
04.02.2007 09:12
nie to polska nazwa.. tak w ogole to to jest 2mln miasto!
Menuna
04.02.2007 07:57
A ja troche z innej beczki. Kto pamieta gdzie Garfield wysylal Nermala w serialu animowanym :P ? Chyba wlasnie do Abu Dabi, a propos to chyba to "Zabi" to jakies przejezyczenie.
rafaello85
04.02.2007 03:17
SorakF1.. Tak, oglądałem na żywo wyścig. W ciągu 3 dni zwiedziłem prawie wszystkie trybuny + boks:)
SorakF1
04.02.2007 02:58
rafaello85 --->> Byłeś ? Widziałeś ???
rafaello85
04.02.2007 10:39
rmn... Telebimy są na wszystkich torach. Każda jedna trybuna siedząca ma swój własny telebim. Z trybuny faktycznie widzisz tylko mały odcinek toru ( chociaż to zależy oczywiście od miejsca w którym jesteś, kształtu toru oraz jego położenia ) a to co się dzieje w dalszej części obiektu, oglądasz na telebimie.
rmn
04.02.2007 12:21
Zle to troche ujalem. Nie uwazam, ze to fajnie. Mysle, po prostu, ze dopoki nie jestes na torze to liczba kibicow nie jest dla Ciebie zbyt istotna. Szczegolnie w przypadku sportu motorowego,w którym, przeciwienstwie do np. pilki noznej, nie widac trubyn ani samych kibicow podczas relacji tv. Co do telebnimow na torze to pewnie sporo sie z nich korzysta ( mysle, ze jest ich duzo ale nigdy nie bylem na torze podczas gp ) poniewaz z trybun widzisz z z reguly tylko wycinek toru.
SorakF1
03.02.2007 11:19
__rmn__ ---->> Ile jest torów z telebimami ? ---->> Jakie jest prawdopodobieństwo, że będziesz siedział przed telebimem ?? ---->> Jak już się znajdziesz na GP, to nie będziesz chciał poczuć atmosfery wyścigu ??? Może się mylę, ale każda relacja TV z jakiejkolwiek imprezy sportowej, bez odpowiednio dużej grupy kibiców jest nudna, nieciekawa, wręcz bezsensowna.
rmn
03.02.2007 10:21
w sumie co to dla za róznica czy te wyscigi odbywają sie w Hiszpanii czy na bliskim wschodzie.. i tak ogladamy je w tv. Ja tam osobiscie nie widze nic w tym zlego - ten sport i tak opiera sie na transmisji tv. Nawet jak jestes na torze to i tak patrzysz na telebimy.
Ulver
03.02.2007 09:33
W krajach arabskich nigdy nie ma euforii wśród kibiców, czy to na koncertach, czy innych imprezach. Np. Kapuściński opisał koncert Armstronga w Chartumie w "Podróżach z Herodotem", ten sam zimny klimat w gorącym kraju. Tylko, że tam znajduje się mnóstwo kasy. F1 to już chyba bardziej przemysł niż sport. Czy jest jakas szansa, że Bernie pójdzie sobie na jakąś emeryturę w ciągu kilku najbliższych lat?
Phaedra
03.02.2007 07:46
Ciekawe kto bedzie to ogladal na zywo, w Bahrajnie bylo cos kolo 40 tys. Robert wspominal ze bardziej bezdusznej atmosfery na torze to jeszcze nie widzial. Trasa moze i fajna ale bez szalejacych kibicow na trybunach bedzie zalosnie.
adams
03.02.2007 07:02
stary pryk liczy tylko kasę
SorakF1
03.02.2007 06:36
Przyłączę się do tej, jak myślę jałowej dyskusji. Też nie jestem zachwycony panem Tilke. Faktycznie, ostatnie projekty tego pana wydawały się być lepsze przed realizacją. Po niestety, są takie sobie. Miejmy nadzieję, że pan H.T. faktycznie ewoluuje i czymś zaskoczy świat F1.
wojtassss
03.02.2007 05:07
Fakt, nowe tory sa nieciekawe, takie "na sile" wymyslone. Nijak sie maja do Interlagos chociazby, czy Spa, czy San marino.....mmmmm...
Falarek
03.02.2007 04:57
Bernie musi się bardzo lubić z Tilke że wszystkie projekty nowych torów F1 on dostaje. Jakby na świecie było mało projektantów. Szkoda bo mam już serdecznie dosyć monopolu na tory F1 pana Tilke. Jego tory to bezduszne gnioty jak choćby ta nędza w Chinach z tymi idiotycznymi wieżami. Żenada.
marrcus
03.02.2007 03:30
rafaello85 - nie wie jaki tor, a marudzi tylko aby marudzić
kuba
03.02.2007 03:13
Z opisu wygląda na to ,że moze byc bardzo ciekawie. Ładne połozenie ,ładny wizualny efekt plus proste i zakrety pana Tilke = Genialne GP
TobaccoBoy
03.02.2007 02:25
Ostatnio w "branży" są badania nad innymi powierzchniami, które mogą zastąpić asfalt na poboczach. Nawet FIA przyznaje, że asfaltowe pobocza to błąd jeśli chodzi o estetykę i wybaczanie błędów. Coś w Autosporcie mówili o zamiennikach (jakieś szorstkie nawierzchnie, które nie pozwalają na popełnianie błędów), więc bym nie rozpaczał. Tilke ewoluuje, zamiast torów "normalnych" hybrydy uliczno-drogowe- dla mnie bomba. Zresztą nie ma innego projektanta torów takiej klasy (Bernie dał wolną rękę na Indy dla Amerykańców i wyszło gó**o) Następny wyścig na bliskim wschodzie, nie mam nic przeciwko.
ferari
03.02.2007 02:25
prawda
kamiss
03.02.2007 01:36
oby nie zrobil jakiejs autostrady z kilometrowym poboczem :/. wiem ze zasady, bezpieczenstwo itp ale.. ehh
Maraz
03.02.2007 01:20
Na razie to z opisu zapowiada się bardzo ciekawy, inny od dotychczasowych dzieł Tilke tor pół permanentny/pół uliczny, z fragmentem nad przystanią. Jeśli będzie to częściowo coś w rodzaju Albert Park, toru w Montrealu czy Monako, to ja nie mam nic przeciwko :) Poza tym nie oszukujmy się - powstanie w dzisiejszych czasach takich torów jak Spa jest nierealne.
rafaello85
03.02.2007 01:02
Nieeeeeeee tylko nie Tilke!!!!!!! On *** ten tor:(((