Hamilton: Miejsce na podium to olbrzymi bonus

Siedmiokrotny czempion F1 tłumaczy, że nie miał większych szans w pojedynku z Perezem.
03.07.2219:34
Nataniel Piórkowski
1930wyświetlenia
Embed from Getty Images

Lewis Hamilton określił trzecie miejsce zdobyte w Grand Prix Wielkiej Brytanii mianem olbrzymiego bonusu dla niego i całego teamu Mercedesa.

Po udanych treningach kwalifikacje nie ułożyły się po myśli ekipy Srebrnych Strzał - Hamilton zakończył je na piątej pozycji, podczas gdy George Russell musiał zadowolić się ósmą lokatą. Siedmiokrotny mistrz świata podkreślał jednak, że zamierza pojechać agresywny wyścig, celując w miejsce na podium.

Gdy w bolidzie Maxa Verstappena doszło do usterki, która wyeliminowała go z walki o czołowe lokaty, Hamilton zaczął wywierać silną presję na prowadzących w wyścigu kierowcach Ferrari. Pod koniec zawodów z Brytyjczyk otrzymał do swojego bolidu miękkie opony i od momentu restartu zaczął ostro walczyć o finisz w gronie trzech najwyżej sklasyfikowanych kierowców.

Dałem dzisiaj z siebie wszystko. Próbowałem ścigać się z kierowcami Ferrari, ale nie było to możliwe. Gratulacje dla Carlosa. Byli dla nas dzisiaj zbyt szybcy. Pod koniec byłem zaangażowany w pojedynek z Checo. Oni wszyscy byli tak szybcy na prostych... Jestem jednak wdzięczny za ciężką pracę i wszystkie poprawki przygotowane przez zespół na ten wyścig. Zbliżyliśmy się o krok do Red Bulla i Ferrari.

Podczas pit stopu straciliśmy trochę czasu a później cały czas naciskałem. Mieliśmy doskonałe tempo na obu kompletach opon, ale gdy pod koniec wyścigu zbliża się do ciebie Red Bull, nie masz z nim większych szans na prostych. Musimy nad tym popracować. Traktuję to miejsce na podium jak olbrzymi bonus.

Cieszę się, że wszyscy wyszli bezpiecznie z dużej kraksy, od której rozpoczął się ten dzień. Tak, dziękuję wszystkim. Jak już powiedziałem, będziemy cały czas naciskać. Zrobimy co tylko możemy. Przesyłam wam wszystkim pozytywne emocje!.