Wolff: Nie mielibyśmy oporów przed skopiowaniem rozwiązań rywali

Austriak wyklucza jednak wielką rewolucję w projekcie tegorocznej Srebrnej Strzały.
30.01.2313:28
Nataniel Piórkowski
1504wyświetlenia


Szef działu sportów motorowych Mercedesa - Toto Wolff nie ukrywa, że jego zespół nie zamierza wzbraniać się przed kopiowaniem rozwiązań rywali.

Austriak zapowiedział już wcześniej, że przygotowywany na ten sezon model W14 będzie pełen niespodzianek.

Nie wiadomo jeszcze, czy projektanci z Brackley zdecydowali się na porzucenie charakterystycznych niewielkich powierzchni bocznych. Z pewnością jednym z głównych celów inżynierów było ostateczne uporanie się z nawracającym problemem podskakiwania konstrukcji w szybkich sekcjach.

W rozmowie z magazynem Auto Motor und Sport Wolff sugeruje, że projektując bolid na 2023 rok, jego ekipa nie postawiła na całkowitą rewolucję. Rewolucja nie jest konieczna, jeśli zrozumiesz, gdzie powinien znajdować się punkt wyjścia.

Chodzi mi o to, że stabilność i bezpieczne środowisko są niezwykle ważne w świecie F1. To nasza siła. To dzięki temu w ubiegłym roku mogliśmy szybciej wyciągać wnioski, zaliczając kolejne lekcje.

Już wcześniej wprowadziliśmy pewne zmiany. Nie jest tajemnicą, że niektóre rozwiązania nie pracowały tak, jak przewidywaliśmy. Niedawno rozmawialiśmy z naszym udziałowcem, który zapytał się nas o to, czy zmieniamy koncepcję. Odpowiedziałem mu: «Co masz na myśli, mówiąc koncepcja».

Czy chodzi o to, co widzimy na zewnątrz - szersze lub węższe powierzchnie boczne? Czy może koncepcja to różnice w architekturze, rozkładzie masy, oknie aerodynamicznym - innymi słowy to, czego nie widać gołym okiem. U nas nie ma żadnego świętego planu. Wszystko podlega bezlitosnemu kwestionowaniu.

Wolff przyznaje, że jeśli jego technicy dostrzegą interesujące i efektywne rozwiązanie u konkurencji, nie będą wzbraniać się przed próbą użycia go we własnym projekcie.

Jeśli moglibyśmy zrobić coś podobnego do elementu z innego bolidu, to bez cienia wątpliwości tak byśmy postąpili. W tej chwili wszystko idzie w kierunku rzeczy, które znajdują się pod karoserią. Mam nadzieję, że po raz kolejny przyczyni się to do postępów na płaszczyźnie osiągów.