Russell rozpoczyna weekend w Miami od najlepszego czasu w FP1
Sesja stała pod znakiem szybkiej ewolucji toru i kraksy Hulkenberga.
05.05.2321:06
2782wyświetlenia
Embed from Getty Images
George Russell uzyskał najlepszy czas w pierwszym treningu przed Grand Prix Miami. Za kierowcą Mercedesa znaleźli się Lewis Hamilton i Charles Leclerc.
Trening standardowo rozpoczął się od serii okrążeń instalacyjnych. Niedługo po wyjeździe z garażu Russell poinformował zespół o silnych wibracjach swego Mercedesa i poprosił o zmianę ustawień.
Brytyjczyk zastrzegł, że mogą one potrwać nawet pół godziny, byleby tylko właściwości jezdne uległy poprawie:
Na początku zajęć kierowcy często wyjeżdżali poza tor w pierwszym zakręcie - przytrafiło się to nawet Maxowi Verstappenowi. Z kolei Logan Sargeant zgłaszał problemy z systemem HANS, który odpowiada za stabilizację głowy.
Nieco ponad dziesięć minut po rozpoczęciu sesji, Nyck de Vries obrócił bolid pokonując dwunasty zakręt, ale uniknął uderzenia o betonowe ściany. Po kwadransie najlepszy czas należał do Verstappena, za którym plasowali się Lewis Hamilton, Carlos Sainz, Sergio Perez i Fernando Alonso.
O ile sam tor zyskał nową nawierzchnię, to warunki na nim pozostawały typowe dla ulicznych obiektów w pierwszym treningu - aleja serwisowa była zakurzona a przyczepność niezwykle niska, na co w komunikacji z inżynierem zwracał uwagę Verstappen.
Dynamiczna ewolucja sprawiła, że na półmetku FP1 dość niespodziewanym liderem był Nico Hulkenberg z Haasa, który jako jeden z pierwszych wyjechał na tor na miękkich oponach. Kolejne dwie pozycje zajmowali Verstappen i Kevin Magnussen.
Sytuacja ta nie utrzymała się jednak przesadnie długo, gdyż Verstappen poprawił osobisty rekord, uzyskując tym samym nieco lepszy czas niż wynik z z ubiegłorocznego pierwszego treningu na Miami Autodrome.
Tuż po tym sesja została wstrzymana ze względu na kraksę Hulkenberga, który stracił przyczepność na wyjściu z trzeciego zakrętu i uderzył w betonowe bariery. Po uprzątnięciu wraku Haasa VF-23, kierowcom pozostało 18 minut na realizację programu.
Verstappen natychmiast podkręcił tempo, schodząc do poziomu 1:30,5s. Chwilę poźniej postępów dokonał także Leclerc, jednak jego strata do lidera mistrzostw świata wynosiła ponad pół sekundy. Dość ciekawą taktykę stosował Mercedes - zarówno Russell jak i Hamilton mieli w swych bolidach pośrednie opony. To z kolei wpływało na ich miejsca w tabeli - odpowiednio szesnaste i siedemnaste.
Carlos Sainz z powodzeniem odpowiedział na wynik Leclerca i awansował na drugą pozycję, przy czym Verstappen nadal cieszył się solidną przewagą w granicach czterech dziesiątych sekundy.
W ostatnich minutach nad torem dwukrotnie powiewały żółte flagi - Pierre Gasly stracił panowanie nad kierownicą wpadając z wysoką prędkością w siódmy zakręt a Alex Albon wykonał niegroźny piruet w wirażu numer siedemnaście.
Kolejne szybkie okrążenie pozwoliło Leclercowi urwać kolejne części sekundym zbliżając się do Verstappena na 0.253s. Na czwartym miejscu, w bezpośrednim towarzystwie reprezentantów Scuderii, trening kończył Alonso. Piąte miejsce utrzymywał Hulkenberg.
Wszystko zmieniło się w ostatniej minucie - gdy do konstrukcji W13 założono miękkie opony, Russell i Hamilton zgotowali wielką niespodziankę i wskoczyli na dwie pierwsze pozycje. Trzeci wynik sesji odnotował ostatecznie Leclerc a TOP5 uzupełnili Verstappen i Sainz. Przed Alonso awansował z kolei Gasly.
Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 50°C
Temperatura powietrza: 30°C
Prędkość wiatru: 7,9 km/h
Wilgotność powietrza: 45%
Sucho
George Russell uzyskał najlepszy czas w pierwszym treningu przed Grand Prix Miami. Za kierowcą Mercedesa znaleźli się Lewis Hamilton i Charles Leclerc.
Trening standardowo rozpoczął się od serii okrążeń instalacyjnych. Niedługo po wyjeździe z garażu Russell poinformował zespół o silnych wibracjach swego Mercedesa i poprosił o zmianę ustawień.
Brytyjczyk zastrzegł, że mogą one potrwać nawet pół godziny, byleby tylko właściwości jezdne uległy poprawie:
Z tym co mam teraz, niczego się nie nauczę. Okazało się, że wpływ na układ kierowniczy miał bliżej nieokreślony element rozwojowy, który okazał się zbyt ciężki, by pozwolić na komfortową jazdę.
Na początku zajęć kierowcy często wyjeżdżali poza tor w pierwszym zakręcie - przytrafiło się to nawet Maxowi Verstappenowi. Z kolei Logan Sargeant zgłaszał problemy z systemem HANS, który odpowiada za stabilizację głowy.
Nieco ponad dziesięć minut po rozpoczęciu sesji, Nyck de Vries obrócił bolid pokonując dwunasty zakręt, ale uniknął uderzenia o betonowe ściany. Po kwadransie najlepszy czas należał do Verstappena, za którym plasowali się Lewis Hamilton, Carlos Sainz, Sergio Perez i Fernando Alonso.
O ile sam tor zyskał nową nawierzchnię, to warunki na nim pozostawały typowe dla ulicznych obiektów w pierwszym treningu - aleja serwisowa była zakurzona a przyczepność niezwykle niska, na co w komunikacji z inżynierem zwracał uwagę Verstappen.
Dynamiczna ewolucja sprawiła, że na półmetku FP1 dość niespodziewanym liderem był Nico Hulkenberg z Haasa, który jako jeden z pierwszych wyjechał na tor na miękkich oponach. Kolejne dwie pozycje zajmowali Verstappen i Kevin Magnussen.
Sytuacja ta nie utrzymała się jednak przesadnie długo, gdyż Verstappen poprawił osobisty rekord, uzyskując tym samym nieco lepszy czas niż wynik z z ubiegłorocznego pierwszego treningu na Miami Autodrome.
Tuż po tym sesja została wstrzymana ze względu na kraksę Hulkenberga, który stracił przyczepność na wyjściu z trzeciego zakrętu i uderzył w betonowe bariery. Po uprzątnięciu wraku Haasa VF-23, kierowcom pozostało 18 minut na realizację programu.
Verstappen natychmiast podkręcił tempo, schodząc do poziomu 1:30,5s. Chwilę poźniej postępów dokonał także Leclerc, jednak jego strata do lidera mistrzostw świata wynosiła ponad pół sekundy. Dość ciekawą taktykę stosował Mercedes - zarówno Russell jak i Hamilton mieli w swych bolidach pośrednie opony. To z kolei wpływało na ich miejsca w tabeli - odpowiednio szesnaste i siedemnaste.
Carlos Sainz z powodzeniem odpowiedział na wynik Leclerca i awansował na drugą pozycję, przy czym Verstappen nadal cieszył się solidną przewagą w granicach czterech dziesiątych sekundy.
W ostatnich minutach nad torem dwukrotnie powiewały żółte flagi - Pierre Gasly stracił panowanie nad kierownicą wpadając z wysoką prędkością w siódmy zakręt a Alex Albon wykonał niegroźny piruet w wirażu numer siedemnaście.
Kolejne szybkie okrążenie pozwoliło Leclercowi urwać kolejne części sekundym zbliżając się do Verstappena na 0.253s. Na czwartym miejscu, w bezpośrednim towarzystwie reprezentantów Scuderii, trening kończył Alonso. Piąte miejsce utrzymywał Hulkenberg.
Wszystko zmieniło się w ostatniej minucie - gdy do konstrukcji W13 założono miękkie opony, Russell i Hamilton zgotowali wielką niespodziankę i wskoczyli na dwie pierwsze pozycje. Trzeci wynik sesji odnotował ostatecznie Leclerc a TOP5 uzupełnili Verstappen i Sainz. Przed Alonso awansował z kolei Gasly.
Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 50°C
Temperatura powietrza: 30°C
Prędkość wiatru: 7,9 km/h
Wilgotność powietrza: 45%
Sucho
REZULTATY TRENINGU 1
P. | Kierowca (Nr) | Bolid | Opony | Czas okr. | Strata | Odstęp | Okr. |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | George Russell (63) | Mercedes F1 W14 E Performance | 1:30,125 | 18 | |||
2 | Lewis Hamilton (44) | Mercedes F1 W14 E Performance | 1:30,337 | 0,212 | 0,212 | 25 | |
3 | Charles Leclerc (16) | Ferrari SF-23 | 1:30,449 | 0,324 | 0,112 | 23 | |
4 | Max Verstappen (1) | Red Bull RB19 | 1:30,549 | 0,424 | 0,100 | 22 | |
5 | Carlos Sainz (55) | Ferrari SF-23 | 1:30,724 | 0,599 | 0,175 | 23 | |
6 | Pierre Gasly (10) | Alpine A523 | 1:31,104 | 0,979 | 0,380 | 20 | |
7 | Fernando Alonso (14) | Aston Martin AMR23 | 1:31,231 | 1,106 | 0,127 | 24 | |
8 | Lance Stroll (18) | Aston Martin AMR23 | 1:31,337 | 1,212 | 0,106 | 24 | |
9 | Nico Hulkenberg (27) | Haas VF-23 | 1:31,392 | 1,267 | 0,055 | 14 | |
10 | Esteban Ocon (31) | Alpine A523 | 1:31,542 | 1,417 | 0,150 | 27 | |
11 | Sergio Perez (11) | Red Bull RB19 | 1:31,566 | 1,441 | 0,024 | 22 | |
12 | Oscar Piastri (81) | McLaren MCL60 | 1:31,810 | 1,685 | 0,244 | 24 | |
13 | Kevin Magnussen (20) | Haas VF-23 | 1:31,853 | 1,728 | 0,043 | 25 | |
14 | Valtteri Bottas (77) | Alfa Romeo C43 | 1:31,902 | 1,777 | 0,049 | 24 | |
15 | Alexander Albon (23) | Williams FW45 | 1:31,903 | 1,778 | 0,001 | 25 | |
16 | Lando Norris (4) | McLaren MCL60 | 1:31,997 | 1,872 | 0,094 | 23 | |
17 | Guanyu Zhou (24) | Alfa Romeo C43 | 1:32,134 | 2,009 | 0,137 | 22 | |
18 | Yuki Tsunoda (22) | AlphaTauri AT04 | 1:32,169 | 2,044 | 0,035 | 28 | |
19 | Logan Sargeant (2) | Williams FW45 | 1:32,619 | 2,494 | 0,450 | 27 | |
20 | Nyck de Vries (21) | AlphaTauri AT04 | 1:34,637 | 4,512 | 2,018 | 10 |
107% najlepszego czasu: 1:36,433