Autosport: Alpine może przejść na silniki Mercedesa już od 2025 roku

Pracownicy w Enstone oraz Viry mieli już zostać poinformowani o szykowanych zmianach.
23.07.2417:58
Mateusz Szymkiewicz
1612wyświetlenia
Embed from Getty Images

Autosport informuje, że Alpine porozumiało się już z Mercedesem w sprawie dostaw jednostek napędowych. Współpraca między zespołem a niemieckim producentem może zostać zainaugurowana już od 2025 roku.

Grupa Renault od kilku miesięcy kwestionuje dalszy sens finansowania programu rozwoju układu napędowego. Wewnątrz organizacji mają przeważać głosy podkreślające niekonkurencyjność obecnego pakietu, a także koszty związane z utrzymywaniem dywizji silnikowej zespołu Formuły 1.

Tym samym Alpine miało podjąć rozmowy z pozostałymi producentami zaangażowanymi w serię Grand Prix, rozważając przejście na klienckie pakiety. Według ustaleń Autosportu, stajnia z Enstone wypracowała już warunki porozumienia z Mercedesem, choć podpisy na umowach nie zostały jeszcze złożone. W imieniu francuskiej ekipy rozmowy ma prowadzić doradca Flavio Briatore, wielokrotnie widziany na Hungaroringu w pomieszczeniach gościnnych Mercedesa.

Brytyjska publikacja informuje, że Alpine miało wywalczyć warunki, jakimi dysponuje inny klient niemieckiego koncernu - Aston Martin. Stajnia z Enstone ma być zaopatrywana w układy napędowe, przekładnie oraz tylne zawieszenie. Niewykluczone, że współpraca wejdzie w życie już od sezonu 2025, jeżeli umowa zostanie podpisana odpowiednio wcześnie. Tym samym Alpine zapewniając sobie jeden z najbardziej konkurencyjnych pakietów, może wyrwać się z końca stawki w ostatnim roku obowiązywania aktualnego zestawu przepisów.

Autosport podaje, że pracownicy zespołu Formuły 1 w Enstone oraz dywizji silnikowej w Viry-Chatillon zostali już poinformowani o transformacji Alpine w ekipę kliencką. Przerwanie rozwoju obecnego pakietu oraz projektu na sezon 2026 wymusza na Grupie Renault wypracowanie nowej strategii, dzięki której inżynierowie w Viry utrzymają swoje miejsca pracy.

Obecna dywizja silnikowa Formuły 1 może przenieść swoje zasoby na rozwój technologii wodorowej oraz baterii dla elektrycznych i hybrydowych samochodów seryjnych Renault. Nie można jednak wykluczyć, że spora część personelu może zdecydować się na dalszą pracę w F1, przechodząc do innych producentów.

Przedstawiciele Alpine, Renault oraz Mercedesa odmówili Autosportowi oficjalnego komentarza w tej sprawie.