Red Bull zainteresowany Alexem Dunne'em?
Szefostwo ma nie być usatysfakcjonowane obecną formą Arvida Lindblada.
07.09.2514:39
Maciej Wróbel 168wyświetlenia
Embed from Getty Images
Najświeższe plotki z padoku na Monzy mówią, iż Red Bull może być zainteresowany pozyskaniem Alexandra Dunne'a z programu juniorskiego McLarena.
Nie ustają rozważania na temat obsady drugiego fotela w zespole Red Bull Racing w sezonie 2026. Yuki Tsunoda wciąż odstaje od Maksa Verstappena, podczas gdy formą w Racing Bulls imponuje tegoroczny debiutant, Isack Hadjar.
Laurent Mekies wykluczył w ten weekend możliwość wcześniejszego zwolnienia Tsunody, jednocześnie chwaląc obecną formę zarówno Japończyka, jak i Hadjara.
Obsada foteli na rok 2026 w obu ekipach Red Bulla wciąż jest jednak sprawą otwartą - jednym z kandydatów jest ścigający się obecnie w F2 junior, Arvid Lindblad, lecz ten od czerwcowej wygranej w Barcelonie zdobył zaledwie 22 punkty i osunął się na siódme miejsce w klasyfikacji.
Wobec takiego stanu rzeczy Red Bull miał zainteresować się piątym w generalce juniorem McLarena - Alexem Dunne'em - który zdążył już zaimponować podczas dwóch piątkowych treningów Formuły 1. Zapytany we Włoszech o taki scenariusz Helmut Marko stwierdził, że nie można go wykluczyć.
Jednocześnie Austriak dodał, że
Najświeższe plotki z padoku na Monzy mówią, iż Red Bull może być zainteresowany pozyskaniem Alexandra Dunne'a z programu juniorskiego McLarena.
Nie ustają rozważania na temat obsady drugiego fotela w zespole Red Bull Racing w sezonie 2026. Yuki Tsunoda wciąż odstaje od Maksa Verstappena, podczas gdy formą w Racing Bulls imponuje tegoroczny debiutant, Isack Hadjar.
Laurent Mekies wykluczył w ten weekend możliwość wcześniejszego zwolnienia Tsunody, jednocześnie chwaląc obecną formę zarówno Japończyka, jak i Hadjara.
Obsada foteli na rok 2026 w obu ekipach Red Bulla wciąż jest jednak sprawą otwartą - jednym z kandydatów jest ścigający się obecnie w F2 junior, Arvid Lindblad, lecz ten od czerwcowej wygranej w Barcelonie zdobył zaledwie 22 punkty i osunął się na siódme miejsce w klasyfikacji.
Wobec takiego stanu rzeczy Red Bull miał zainteresować się piątym w generalce juniorem McLarena - Alexem Dunne'em - który zdążył już zaimponować podczas dwóch piątkowych treningów Formuły 1. Zapytany we Włoszech o taki scenariusz Helmut Marko stwierdził, że nie można go wykluczyć.
Jednocześnie Austriak dodał, że
spokojniejszaatmosfera w Red Bullu, jaka zapanowała po odejściu Christiana Hornera, już przynosi owoce.
Mamy zupełnie inne podstawy do dyskusji na poziomie technicznym i już wywiera to pozytywny wpływ na rezultaty. Yuki dostał się do Q3, jest na dziesiątym miejscu. Widać pozytywny trend.
