Towriss: Nie ma pośpiechu z zatrudnieniem kierowców
W trakcie weekendu w Miami Towriss był widziany w towarzystwie Sergio Pereza.
06.05.2508:05
145wyświetlenia
Embed from Getty Images
Dan Towriss, jedna z kluczowych postaci nowego zespołu Cadillac F1, który zadebiutuje w 2026 roku, zapewnia, że ekipa
Meksykanin, który został odsunięty z Red Bulla, pojawił się w miniony weekend w Miami razem ze swoim sponsorem Carlosem Slimem oraz Towriss'em. Wokół Meksykanina pojawiły się spekulacje, jakoby podpisał już trzyletni kontrakt z Cadillakiem. Te doniesienia jednak nie znalazły potwierdzenia.
Wśród potencjalnych kandydatów pojawiają się także nazwiska Valtteriego Bottasa, Guanyu Zhou czy Coltona Herty, jednak szef zespołu Graeme Lowdon podkreśla, że lista wciąż pozostaje otwarta.
Dan Towriss, jedna z kluczowych postaci nowego zespołu Cadillac F1, który zadebiutuje w 2026 roku, zapewnia, że ekipa
nie ma pośpiechu, by podpisać kontrakt. Głównym kandydatem do miejsca w nowym zespole jest Sergio Perez.
Meksykanin, który został odsunięty z Red Bulla, pojawił się w miniony weekend w Miami razem ze swoim sponsorem Carlosem Slimem oraz Towriss'em. Wokół Meksykanina pojawiły się spekulacje, jakoby podpisał już trzyletni kontrakt z Cadillakiem. Te doniesienia jednak nie znalazły potwierdzenia.
Nie ma pośpiechu- powiedział Towriss, dyrektor generalny TWG Motorsports, które przejęło udziały po wycofaniu się Michaela Andrettiego pod koniec ubiegłego roku, w rozmowie z Le Journal de Montreal.
Wśród potencjalnych kandydatów pojawiają się także nazwiska Valtteriego Bottasa, Guanyu Zhou czy Coltona Herty, jednak szef zespołu Graeme Lowdon podkreśla, że lista wciąż pozostaje otwarta.
Dajemy sobie czas- podkreślił Towriss.
Kilka nazwisk, które teraz krążą, faktycznie znajduje się na naszej liście.