Tsołow przed Bilińskim w kwalifikacjach w Monako!

Biliński był najszybszy w swojej grupie, lecz ze znacznie gorszym wynikiem od Bułgara.
23.05.2512:06
Maciej Wróbel
750wyświetlenia


Nikola Tsołow wywalczył pole position w piątkowych kwalifikacjach Formuły 3 w Monako. Bułgar popisał się rewelacyjnym czasem w grupie A, którego nie poprawił żaden zawodnik z drugiej grupy, gdzie najszybszy okazał się... Roman Biliński!

Grupa A
Kierowcy F3 zostali w Monako podzieleni tradycyjnie na dwie grupy, z których każda otrzymuje do swojej dyspozycji 16 minut. Jako pierwsi na tor wyruszyli zawodnicy z numerami parzystymi. Pomimo obecności tylko piętnastu kierowców na torze, i tak ciężko było o przestrzeń - dopiero po siedmiu minutach pierwsze reprezentatywne kółko pokonał Brad Benavides.

Sytuacja na torze wkrótce jednak się unormowała i Amerykanin nie zabawił długo na prowadzeniu. Na szczycie tabeli plasował się Tsołow, który wyprzedzał Leona, Stenshorne'a, Sharpa i Wurza. Benavides na kolejnym kółku poprawił się i awansował na trzecią lokatę, zaś za sprawą Louisa Sharpa na kilka chwil wywieszono żółte flagi po tym, jak Nowozelandczyk nie zmieścił się w Sainte Devote.

W pewnym momencie na prowadzenie wysunął się Noel Leon, lecz odpowiedź Tsołowa była błyskawiczna - Bułgar wyprzedził kierowcę Premy o nieco ponad 0,1 sekundy. Na dwie minuty przed końcem Tsołow musiał porzucić jedną z prób, co kosztowało go spadek o trzy pozycje - za Boyę, Leona i Wurza.

Na finiszu Tsołow urwał jednak aż 0,6 sekundy i powrócił na prowadzenie, którego nikt mu już nie odebrał. Na 0,1 sekundy do juniora Red Bulla zbliżył się Mari Boya, podczas gdy pozostali zawodnicy stracili ponad pół sekundy. Trzeci był Noel Leon, za którym uplasowali się Wurz, Taponen, Stenshorne, Sharp i Stromsted.

Grupa B
Druga grupa zapowiadała się nie mniej ciekawie. Zmierzyć się w niej mieli lider klasyfikacji generalnej, niepokonany dotąd w czasówkach Rafael Camara, zwycięzca głównego wyścigu na Imoli Santiago Ramos, trzeci w tabeli Tim Tramnitz, a także kierowcy Rodina - Callum Voisin i Roman Biliński - których z pewnością stać było na sprawienie niespodzianki.

Jeszcze przed rozpoczęciem pierwszej próby dohamowanie do Sainte Devote przestrzelił Nicola Lacorte. Włoch powrócił na tor, lecz zrobił to z pomocą porządkowych, za co później został ukarany czarną flagą. Jako pierwszy reprezentatywne kółko pokonał tymczasem Tim Tramnitz, który o niespełna dwie sekundy wyprzedzał Santiago Ramosa. Szybsi od Niemca wkrótce okazali się jednak Camara i Voisin. Brazylijczyk prowadził z przewagą 0,123 sekundy nad kierowcą Rodina. Tramnitz był trzeci, zaś czwarty czas wykręcił Biliński.

Dohamowanie do pierwszego zakrętu przestrzelił w międzyczasie Ugochukwu, lecz kierowca Premy także był w stanie powrócić do rywalizacji. Voisin tymczasem wykręcił najlepszy czas, a Biliński awansował na drugą pozycję, tuż za zespołowego kolegę. Trzeci był van Hoepen i wszyscy czekali na odpowiedź Camary i Tramnitza.

Czas oczekiwania na decydujące próby nieco się jednak wydłużył z powodu wypadku Brando Badoera. Włoch zaliczył uślizg w Sainte Devote, po czym uderzył w bandę po zewnętrznej stronie toru, kończąc swój udział w czasówce. Porządkowi szybko uporali się z bolidem kierowcy Premy i po niespełna pięciu minutach pozostała czternastka mogła wrócić do walki - czasu wystarczyło jednak tylko na jedno szybkie kółko.

Rafael Camara wykręcił tylko trzeci czas i stało się jasne, że seria zwycięstw Brazylijczyka w kwalifikacjach właśnie dobiegła końca. Roman Biliński tymczasem wyprzedził Voisina i awansował na pierwsze miejsce! Ostatnim zawodnikiem, który mógł zagrozić reprezentantowi Polski był Tim Tramnitz - Niemiec ostatecznie stracił do kierowcy Rodina 0,093 sekundy i zajął trzecie miejsce, spychając Camarę na czwartą pozycję.

Czas Bilińskiego był jednak niemal o pół sekundy gorszy od wyniku Tsołowa i było jasne, że to kierowca Camposa rozpocznie niedzielne zmagania z pole position. Trzecie miejsce zajął Boya, a dalej uplasowali się Voisin, Leon, Tramnitz i Wurz. Dopiero z ósmego pola wyruszy Rafael Camara, zaś koszmarne kwalifikacje notuje Ramos, który wystartuje do obu wyścigów z 28. pola.

F3 - Monako - wyniki kwalifikacji
MiejsceKierowcaZespółGr. AGr. B
1Nikola TsolovCampos1:24,882-
2Roman BilińskiRodin-1:25,332
3Mari BoyaCampos+0,127-
4Callum VoisinRodin-+0,027
5Noel LeonPrema+0,504-
6Tim TramnitzMP-+0,093
7Charlie WurzTrident+0,530-
8Rafael CamaraTrident-+0,152
9Tuukka TaponenART+0,638-
10Laurens van HoepenART-+0,233
11Martinius StenshorneHitech+0,840-
12Alessandro GiustiMP-+0,321
13Louis SharpRodin+0,943-
14Ugo UgochukwuPrema-+0,604
15Noah StromstedTrident+0,959-
16Joshua DufekHitech-+0,781
17Ivan DominguesVan Amersfoort+0,966-
18Tasanapol InthraphuvasakCampos-+0,877
19Brad BenavidesAIX+1,072-
20Christian HoDAMS-+1,067
21Matias ZagazetaDAMS+1,119-
22James WhartonART-+1,125
23Theophile NaelVan Amersfoort+1,122-
24Brando BadoerPrema-+1,220
25Bruno del PinoMP+1,127-
26Santiago RamosVan Amersfoort-+2,465
27Gerrard XieHitech+1,203-
28Nicola MarinangeliAIX-+2,644
29James HedleyAIX+1,712-
30Nicola LacorteDAMS-DSQ
Ustawienie TOP 12 na starcie sprintu
MiejsceKierowca
1Alessandro Giusti
2Martinius Stenshorne
3Laurens van Hoepen
4Tuukka Taponen
5Rafael Camara
6Charlie Wurz
7Tim Tramnitz
8Noel Leon
9Callum Voisin
10Mari Boya
11Roman Biliński
12Nikola Tsolov