Tsołow przed Bilińskim w kwalifikacjach w Monako!
Biliński był najszybszy w swojej grupie, lecz ze znacznie gorszym wynikiem od Bułgara.
23.05.2512:06
750wyświetlenia
No one can beat Nikola Tsolov! 🦁
— Formula 3 (@Formula3) May 23, 2025
The Bulgarian Lion's 1:24.882 in the first part of Qualifying is enough to secure him the @aramco Pole Position for Sunday's Monaco Feature Race! #F3 #MonacoGP pic.twitter.com/VZmbj3jdjc
Nikola Tsołow wywalczył pole position w piątkowych kwalifikacjach Formuły 3 w Monako. Bułgar popisał się rewelacyjnym czasem w grupie A, którego nie poprawił żaden zawodnik z drugiej grupy, gdzie najszybszy okazał się... Roman Biliński!
Grupa A
Kierowcy F3 zostali w Monako podzieleni tradycyjnie na dwie grupy, z których każda otrzymuje do swojej dyspozycji 16 minut. Jako pierwsi na tor wyruszyli zawodnicy z numerami parzystymi. Pomimo obecności tylko piętnastu kierowców na torze, i tak ciężko było o przestrzeń - dopiero po siedmiu minutach pierwsze reprezentatywne kółko pokonał Brad Benavides.
Sytuacja na torze wkrótce jednak się unormowała i Amerykanin nie zabawił długo na prowadzeniu. Na szczycie tabeli plasował się Tsołow, który wyprzedzał Leona, Stenshorne'a, Sharpa i Wurza. Benavides na kolejnym kółku poprawił się i awansował na trzecią lokatę, zaś za sprawą Louisa Sharpa na kilka chwil wywieszono żółte flagi po tym, jak Nowozelandczyk nie zmieścił się w Sainte Devote.
W pewnym momencie na prowadzenie wysunął się Noel Leon, lecz odpowiedź Tsołowa była błyskawiczna - Bułgar wyprzedził kierowcę Premy o nieco ponad 0,1 sekundy. Na dwie minuty przed końcem Tsołow musiał porzucić jedną z prób, co kosztowało go spadek o trzy pozycje - za Boyę, Leona i Wurza.
Na finiszu Tsołow urwał jednak aż 0,6 sekundy i powrócił na prowadzenie, którego nikt mu już nie odebrał. Na 0,1 sekundy do juniora Red Bulla zbliżył się Mari Boya, podczas gdy pozostali zawodnicy stracili ponad pół sekundy. Trzeci był Noel Leon, za którym uplasowali się Wurz, Taponen, Stenshorne, Sharp i Stromsted.
Grupa B
Druga grupa zapowiadała się nie mniej ciekawie. Zmierzyć się w niej mieli lider klasyfikacji generalnej, niepokonany dotąd w czasówkach Rafael Camara, zwycięzca głównego wyścigu na Imoli Santiago Ramos, trzeci w tabeli Tim Tramnitz, a także kierowcy Rodina - Callum Voisin i Roman Biliński - których z pewnością stać było na sprawienie niespodzianki.
Jeszcze przed rozpoczęciem pierwszej próby dohamowanie do Sainte Devote przestrzelił Nicola Lacorte. Włoch powrócił na tor, lecz zrobił to z pomocą porządkowych, za co później został ukarany czarną flagą. Jako pierwszy reprezentatywne kółko pokonał tymczasem Tim Tramnitz, który o niespełna dwie sekundy wyprzedzał Santiago Ramosa. Szybsi od Niemca wkrótce okazali się jednak Camara i Voisin. Brazylijczyk prowadził z przewagą 0,123 sekundy nad kierowcą Rodina. Tramnitz był trzeci, zaś czwarty czas wykręcił Biliński.
Dohamowanie do pierwszego zakrętu przestrzelił w międzyczasie Ugochukwu, lecz kierowca Premy także był w stanie powrócić do rywalizacji. Voisin tymczasem wykręcił najlepszy czas, a Biliński awansował na drugą pozycję, tuż za zespołowego kolegę. Trzeci był van Hoepen i wszyscy czekali na odpowiedź Camary i Tramnitza.
Czas oczekiwania na decydujące próby nieco się jednak wydłużył z powodu wypadku Brando Badoera. Włoch zaliczył uślizg w Sainte Devote, po czym uderzył w bandę po zewnętrznej stronie toru, kończąc swój udział w czasówce. Porządkowi szybko uporali się z bolidem kierowcy Premy i po niespełna pięciu minutach pozostała czternastka mogła wrócić do walki - czasu wystarczyło jednak tylko na jedno szybkie kółko.
Rafael Camara wykręcił tylko trzeci czas i stało się jasne, że seria zwycięstw Brazylijczyka w kwalifikacjach właśnie dobiegła końca. Roman Biliński tymczasem wyprzedził Voisina i awansował na pierwsze miejsce! Ostatnim zawodnikiem, który mógł zagrozić reprezentantowi Polski był Tim Tramnitz - Niemiec ostatecznie stracił do kierowcy Rodina 0,093 sekundy i zajął trzecie miejsce, spychając Camarę na czwartą pozycję.
Czas Bilińskiego był jednak niemal o pół sekundy gorszy od wyniku Tsołowa i było jasne, że to kierowca Camposa rozpocznie niedzielne zmagania z pole position. Trzecie miejsce zajął Boya, a dalej uplasowali się Voisin, Leon, Tramnitz i Wurz. Dopiero z ósmego pola wyruszy Rafael Camara, zaś koszmarne kwalifikacje notuje Ramos, który wystartuje do obu wyścigów z 28. pola.
F3 - Monako - wyniki kwalifikacji | ||||
Miejsce | Kierowca | Zespół | Gr. A | Gr. B |
---|---|---|---|---|
1 | Nikola Tsolov | Campos | 1:24,882 | - |
2 | Roman Biliński | Rodin | - | 1:25,332 |
3 | Mari Boya | Campos | +0,127 | - |
4 | Callum Voisin | Rodin | - | +0,027 |
5 | Noel Leon | Prema | +0,504 | - |
6 | Tim Tramnitz | MP | - | +0,093 |
7 | Charlie Wurz | Trident | +0,530 | - |
8 | Rafael Camara | Trident | - | +0,152 |
9 | Tuukka Taponen | ART | +0,638 | - |
10 | Laurens van Hoepen | ART | - | +0,233 |
11 | Martinius Stenshorne | Hitech | +0,840 | - |
12 | Alessandro Giusti | MP | - | +0,321 |
13 | Louis Sharp | Rodin | +0,943 | - |
14 | Ugo Ugochukwu | Prema | - | +0,604 |
15 | Noah Stromsted | Trident | +0,959 | - |
16 | Joshua Dufek | Hitech | - | +0,781 |
17 | Ivan Domingues | Van Amersfoort | +0,966 | - |
18 | Tasanapol Inthraphuvasak | Campos | - | +0,877 |
19 | Brad Benavides | AIX | +1,072 | - |
20 | Christian Ho | DAMS | - | +1,067 |
21 | Matias Zagazeta | DAMS | +1,119 | - |
22 | James Wharton | ART | - | +1,125 |
23 | Theophile Nael | Van Amersfoort | +1,122 | - |
24 | Brando Badoer | Prema | - | +1,220 |
25 | Bruno del Pino | MP | +1,127 | - |
26 | Santiago Ramos | Van Amersfoort | - | +2,465 |
27 | Gerrard Xie | Hitech | +1,203 | - |
28 | Nicola Marinangeli | AIX | - | +2,644 |
29 | James Hedley | AIX | +1,712 | - |
30 | Nicola Lacorte | DAMS | - | DSQ |
Ustawienie TOP 12 na starcie sprintu | |
Miejsce | Kierowca |
---|---|
1 | Alessandro Giusti |
2 | Martinius Stenshorne |
3 | Laurens van Hoepen |
4 | Tuukka Taponen |
5 | Rafael Camara |
6 | Charlie Wurz |
7 | Tim Tramnitz |
8 | Noel Leon |
9 | Callum Voisin |
10 | Mari Boya |
11 | Roman Biliński |
12 | Nikola Tsolov |