Montezemolo nie zamierza angażować się w politykę
Prezydent Ferrari wypowiedział się także na temat wyścigu w Monako
31.05.0717:27
1983wyświetlenia
Prezydent Ferrari Luca di Montezemolo odrzucił sugestie mediów, jakoby zamierzał wkrótce zająć się polityką. Plotki takie pojawiły się pod koniec zeszłego tygodnia, kiedy to podczas swojego wystąpienia 59-letni szef Ferrari ostro skrytykował włoskich decydentów politycznych, co zostało odebrane jako zapowiedź jego politycznej kariery. Montezemolo stwierdził w nim, że chciałby wprowadzenia niższych podatków oraz otwarcia rynku we Włoszech.
Gazeta La Repubblica przeprowadziła nawet ankietę na temat przyszłości Montezemolo, w której 36 procent Włochów opowiedziało się pozytywnie za możliwością objęcia przez byłego szefa zespołu Ferrari stanowiska szefa rządu. Sam zainteresowany zaprzecza jednak tym plotkom:
Nie wchodzę w politykę i nigdy tego nie uczynię. Nie było żadnych ukrytych podtekstów (w moim wystąpieniu).
Tymczasem w wywiadzie udzielonym agencji prasowej ANSA Montezemolo starał się umniejszyć znaczenie podwójnej wygranej McLarena w Monako, określając ją jako pojedynczy przypadek i przepowiedział szybki powrót do zwycięstw zespołu z Maranello.
Monte Carlo to zwykły żart. To nawet nie jest wyścig, to tylko telewizyjny show.
Źródło: F1-Live.com
KOMENTARZE