Ultimatum dla Ralfa Schumachera?
Według plotek Niemiec może opuścić Toyotę jeszcze przed końcem sezonu
31.05.0719:04
4938wyświetlenia
Po kolejnym słabym występie Ralfa Schumachera w ostatnim wyścigu w niemieckiej prasie pojawiły się plotki, że kierowca Toyoty otrzymał następujące ultimatum od władz japońskiej stajni: albo poprawi się w najbliższych wyścigach, albo będzie musiał odejść z zespołu przed końcem sezonu.
Potwierdza to serwis Pitpass, który dowiedział się od swojego źródła w zespole, że ultimatum to obejmuje dwa najbliższe wyścigi w Ameryce Północnej. Jeśli w żadnym z nich nie nastąpi wyraźna poprawa, młodszego z braci Schumacherów w dalszej części sezonu miałby zastąpić wspierany przez Toyotę Kazuki Nakajima, który w tym roku startuje w serii GP2 i jest jednocześnie kierowcą testowym Williamsa.
Ralf Schumacher jak dotąd do każdego wyścigu w tym sezonie startował z niższej pozycji od swojego zespołowego partnera Jarno Trullego i w dwóch ostatnich Grand Prix nie udało mu się nawet wyjść z pierwszego bloku kwalifikacji. Tylko w Australii wywalczył jeden punkt, natomiast najlepszym jego rezultatem w czterech kolejnych wyścigach było zaledwie 12 miejsce. W tym czasie Trulli dwukrotnie zajął siódme miejsce i do GP Hiszpanii zakwalifikował się na szóstej pozycji, a trzeba pamiętać, że jego zarobki są znacznie mniejsze od Ralfa, który nadal pozostaje jednym z najlepiej opłacanych kierowców F1.
Jak można się domyślić, Toyota nie potwierdziła wyznaczenia ultimatum i zamiast tego zapewnia, że chce pomóc Niemcowi w przezwyciężeniu kłopotów, jakie ma on z tegorocznym bolidem. Natomiast jeśli chodzi o negocjacje w sprawie przedłużenia kontraktu poza rok 2007, prezydent Toyota Motorsport GmbH John Howett powiedział tylko tyle, że rozmowy z menedżmentem Ralfa Schumachera zostały niedawno rozpoczęte, jednak nie może zdradzić żadnych szczegółów na ich temat.
Źródło: Pitpass.com, Autosport.com
KOMENTARZE