Heidfeld: Wypadek Kubicy mnie nie przeraził
"Jestem kierowcą wyścigowym od blisko 20 lat, więc dla mnie jest to zupełnie normalna rzecz"
16.08.0709:53
3067wyświetlenia
Nick Heidfeld twierdzi, że nie czuje w ogóle strachu pomimo ryzyka, na jakie jest narażony ścigając się w Formule 1.
Niemiec nie przeraził się nawet wtedy, kiedy był świadkiem wypadku Roberta Kubicy podczas tegorocznego wyścigu o Grand Prix Kanady. Wypadek ten był jednym z najpoważniejszych w ostatnich latach.
Jestem kierowcą wyścigowym od blisko 20 lat, więc dla mnie jest to zupełnie normalna rzecz.- powiedział Heidfeld.
Nie siedzę w samochodzie myśląc: cóż to za niebezpieczna praca!
Oczywiście wiem, że branie udziału w wyścigach Formuły 1 może być niebezpieczne - pomimo ciągłych udoskonaleń w dziedzinie bezpieczeństwa, jakie zostały dokonane w ostatnich latach na torach i w bolidach. Musisz zapytać sam siebie, czy starty w królowej sportów motorowych są warte takiego ryzyka. Do tej pory moja odpowiedź zawsze brzmiała: Tak!- dodał Niemiec.
Źródło: GPUpdate.net
KOMENTARZE