Massa odniósł drugie zwycięstwo w Turcji

Śmieszą mnie te komentarze o pięknym dublecie Ferrari. Po pierwsze Raikkonen był zdecydowanie szybszy. Massa mało nie zawalił wyścigu. Gdyby nie pęknięta opona Hamiltona to kto wie. Ogladacie F1 i nic w takim razie nie widzicie. Albo np. Alonso spokojnie mógł zdobyć pp(tłok na torze) i wtedy McLAREN startował z 1 i 3 pozycji. Wg. mnie jeszcze w GP Europy Ferrari wyprzedzało Mclarena o 0,3s. A w Turcji już tylko 0,05-0,1s.

Kochani Panowie jak tylko sięgam pamiecią, od około lat 20stu nie było w Polsce możnych aby pokazywać F1 na żywo. Była faktycznie piękna chwila gdy na Cyfrze pokazano przez włoskich realizatorów przepięknie to co każdy dzisiaj by chciał widzieć. Na sześciu kanałach cudownie włoski "DIREKT+" pokazywał obraz z cudownym dżwiękiem bez komentarzy przebieg każdego GP. Niestety sprawa umarła i mimo moich wielokrotnych interwencji, próśb i błagań szefostwo Cyfry minie olało. Pisałem do nich wielokrotnie prosiłem o wznowienie tych przekazów ale Pan Prezes mi odpisał." Wyscigi F1 w Polsce są po prostu mało oglądane i nie ma zainteresowania tą dyspliną sportu". Po tak zwanej "transformacji" napisałem po raz setny prośbę o przekaz wyścigów na antenie Cyfry, jak i wcześniej "olewka" ze strony władnych. Napisałem więc do FIA aby podali mi jakim zainteresowaniem cieszy się F1 w Europie. No i przysłali mi mapkę na której byliśmy czarną plamą. Szkoda,że nie zostawiłem sobie tego obrazka, bo mógłbym dzisiaj Panom z Cyfry wydźgać oczy tym obrazkiem. Teraz gdy jeździ RoboKub oni wypisują do mnie oferty z programami które obejmują wyścigi F1 ale teraz to ja ich olweam.

a ja pamietam , ze kiedys na dwojce wyscigi byly, ale to chyba jeszcze za czasow Senny.....chociaz sezony 97-98 chyba tez, ale glowy nie dam.....

@ gnt3c Tylko że trza było mieć Cyfre + aby to oglądać. Polonia 1 była chyba dostępna na wszystkich kablówkach i satelitach. Wiem że Eurosport transmitował wyścigi F1 ale też zrezygnowali w tamtej dekadzie, trza było się przeżucić na RTL ale to była tragedia. W czasie wyścigu kilka 5 minutowych reklam a pokazanie uroczystości na podium było w co 3 wyścigu.....

w 95 to było, a komentatorzy to byli że szkoda fadać

GTC...a nie pamiętasz jak na Canal+ były transmitowane wyścigi jednocześnie z kilku kamer na kilku różnych kanałach? To było super

GTC, mylisz się, wiem że przez jakiś czas w 1 połowie poprzedniej dekady Polonia 1 transmitowała wyścigi F1, niestety zainteresowanie tym sportem w polsce było tak małe że po prostu przestali transmitować bo się to nie opłacało

Hamilton radzi sobie z mistrzem Alonso, Heikki radzi sobie ze starym Fisichellą,a naszego ulubieńca i Heidfelda dzieli prawie 20 punktów. Albo Alonso i GC mają jednocześnie bardzo kiepski rok, albo Heidfeld jest najlepszym kierowcą ze starej gwardii albo Kubica nie jest aż takim geniuszem. Albo źli Niemcy znowu biją naszych ;)

W jeździe Kubicy nie widać żadnego geniuszu, czy błysku który pozwalałby na myslenie o ewentualnym mistrzsostwie w przyszłości. Być może odniesie nawet kiedyś zwycięstwo, ale moim zdaniem to on mistrzem niestety nie będzie. Robert jest regularnie wolniejszy od Nicka i nawet nie mając praktycznie paliwa w baku w kwalifikacjach przed Gp Turcji nie potrafił powalczyć o drugi rząd, smutne... Wiem że narażam się na wielką krytykę fanów Kubicy, ale oglądam i interesuję się tym sportem od 20 lat i nie widać niestety tego wielkiego talentu Kubicy na torze. Druga sprawa to taka że wcześniej musiałem oglądać wyścigi na włoskich czy niemieckich kanałach tv bo Polska nie wiedziała że taki sport istnieje. Ciężko było zdobyć jakiś artykuł w naszej prasie, więc trzeba było wręcz zdobywać informacje. A teraz nagle cała Polska to wielcy fani F1. Ja się tym różnie od nich że kocham ten sport od lat i czy będzie Polak w F1 czy go nie będzie, to nadal będe się fascynował tym sportem i śledził rozwój tego sportu. Pozdrawiam

Każdy ma swoje słabsze dni, RK miał go wczoraj, NH na Nurburgringu, FA w Montrealu, każdemu sie takie coś zdarza

trzeba przyznać, że wyprzedzenie Roberta w boksach było niestety pochodną tego, że nie udało mu się uzyskać odpowiedniej przewagi przy lekkim bolidzie i dość niską pozycją po Q3...czy za to również obciążycie BMW? Trzeba być sprawiedliwym i stwierdzić, że gdy Slow Nick miał podobną strategię w Kanadzie to taka taktyka się sprawdziła, wystartował z 3...a skończył na 2 miejscu...co prawda okresy neutralizacji i parę innych rzeczy się do tego przyczyniło ale...na pewno nie nam tutaj oceniać strategów BMW...pochylmy głowy i cieszmy się z tego co jest...GO ROBERT GO!!!

No cóż, drugi w tym sezonie eksperyment fachowców z BMW i niestety drugi nieudany. Od czasu gdy mam taką techniczną możliwość staram się archiwizować każde z GP. Obejżałem zapis GP z Kanady i wczorajsze z Turcji i w zasadzie nie ma czego się czepić. Stopy w zasadzie bardzo podobne, zarówno u szybkiego Nicka i u Roberta. Mam takie wrażenie, choć może narażony zostanę na krytykę tak zwanych "kubicomaniaków", że po prostu nasz "RboKub" miał gorszy wyścig i to wszystko. Robert powiedział, że "samochód był trudny w prowadzeniu". Myślę, że chodzi o coś zypełnie innego. Jak każdy człowiek nie miał tak zwanego "swojego dnia", to pierwsze a po drugie sądzę iż pewność zatrudnienia na następną serię 2008 też powoduje pewne rozluźnienie w człowieku. To przecież w sumie młody chłopak i każdy z występów na GP to nowe doświadczenie i nowy bagaż praktyki na torze. Nie po to jechał aby być na 8-mym ale na 1-szym miejscu. Niestety jak w życiu, chciejstwo nie oznacza zawsze tego co będzie finałem. Reasumując Panowie z BMW po raz kolejny nie okazali się mistrzami improwizacji / trudno się w sumie dziwić to przecież w końcu Niemcy / a i nasz Robert nie pojechał na maksa.

Robert miał tak mało paliwa że nawet jakby startował z pierwszej pozycji to i tak przy tak wczesnym pitstopie stracił by kilka pozycji (co się zresztą stało ) , następne tankowanie - znowu strata. Co to za super taktyka ? Ciekawe tez dlaczego Kubik nie próbował wyprzedzac - nie było widac nawet próby ataku.

KOLEJNA PORAŻKA BMW! Nie wiem o co chodzi temu zespołowi. Nie trzeba być wielkim matematykiem, żeby obliczyć, że ostatni wyścig Kubica mógł mieś spokojnie 3 miejsce!!! W Turcji kolejna farsa. Zatankowali go n aok 11 okrżeń. To chyba kara za ADHD Heidfelda, poświecili Kubice, żeby Nick w akcie desperacji znou nie pogrążył teamu. Tyle paliwa to mogą lać Toyoty, a nei zespół, który pewnie zajmuje 3 miejsce w stawce. A po drugie, to Kubica z taka ilością paliwa powinien startować co najmniej z 3 miejsca...

alez nikt tu bezpodstawnie nie atakuje Kubicy - obejrzyjcie sobie jeszcze raz wyscig, momenty kiedy jechal za Kova czy Rosbergiem - zaobserwojcie sobie kiedy przed zakretem hamuje Kova (lub R.) a kiedy Robert i zauwazycie ze Robert hamuje duzo wczesniej... Wiadomo ze jak sie jedzie za innym bolidem to sytuacja jest troche inna, ale jak sie che wyjsc na czysta pozycje do ataku na prostej trzeba zminimalizowac dystanc (albo miec przewage 2 klas w sprzecie)... Widac to bylo na probach ataku Alonso na Heitfielda - wsiadal mu niemal na ogon na zakretach pdrzed prosta startowa ! Ja rowniez domny jestem z Roberta jako pierwszego Polaka w F1, ale chcialbym go widziec na podium, a jak sie bedzie bal wyprzedzac to nawet szybszy bolid niewiele mu pomoze

mnie nie cieszy dublet Fiatów... ale cóż Gratulacje dla Felippe Co do Kubicy, to faktycznie dosyć już tych wymówek - jest takie powiedzenie: złej taniecznicy to przeszkaza i rąbek u spódnicy - i oby nie było tak z Robertem. I wydaje mi się, że miał zbyt dobry chumor przed wyścigiem. Lepiej mu wychodzi jak jest niezadowolony w piątek i sobotę... Chociaż Theisen powiedział, że próbowali dać Robertowi szansę na walkę o lepsze miejsce startowe w Q3 ale niestety zorientowali się że to był bład jak już było za późno i Robert pechowo wyjeżdżał z pit stopów zawsze tracąc pozycję... Tak wiec raczej prtensji nie ma..

ja sie ciesze z z tego ze wygrał Massa a zwłaszcza z tego ze wygrały dwa Ferrari

johnygawron - gdzie Raikkonen był szybszy od Massy? Zsumuj sobie czasy wszystkich okrążeń a zobaczysz kto był szybszy...czas najszybszego okrążenia jest drugorzędny we wszystkich sesjach oprócz quali...takie gadanie jest bez sensu....

A co się stało Sutilowi że nie dojechał ??? Widział ktoś ?? Ja tu musialem przegapić ehhh :/ Jechał przed Sakonem i Sato a nagle był kółko za nimi o tą sytuacje mi chodzi najbardziej.

Każdemu przeszłaby ochota do jazdy, jakby widział jakie są skutki takiej taktyki. Zeby z czwartej pozycji wylądować na ósmej przez pitstopy to blamaż.

Nie mogę się nadziwić co ludzie odowiadają na temat Kubicy. Myślę że nawet gdyby dojechał drugi to znalazłoby się dużo osób mówiących "dlaczego nie pierwszy"? Faktycznie wynik przeciętny patrząc na cały sezon ale bez przesady. Widać, że Renault i Williams są coraz bliźej BMW. A taktyka? Ten szybki zjazd do pit stopu był chyba chybionym pomysłem, za mało czasu żeby lekki bolidem nadrobić czas w takim tłoku na torze. Potem było jeszcze gorzej bo Robert spadł kilka miejsc nie mając okazji powalczyć. Patrząc na czasy okrążeń widać że był po prostu wolny, nie potrafię tego wytłumaczyć. Słaby był ten weekend GP a do Monzy jeszcze dwa tygodnie...

Cale szczęście, ze Hamiltona nie było na pudle. Szkoda tylko, ze przez tego kapcia nie spadł za Kubicę. A co do QNicka to może i jest szybszy, ale tylko temu, ze BMW jest po stronie Niemca i wszystko ustawiają pod niego. Widać to zresztą po dzisiejszym wyścigu, kiedy to QNick miał znowu lepsza strategię. Szkoda tylko, że Alonso tak słabo i że to Massa wygrał, a nie Raikkonen. Iceman był wyraźnie szybszy i szkoda że odpuscił sobie na końcu. Miał szanse na zwycięstwo. :)

Mysle ze QNick jest szybszy od Roberta, tylko kibice nie dopuszczaja takiej mysli (my polacy tak mamy). Scuderia pokazala klase swoim dubletem. Ciesze sie ze Massa wygral bo najbardziej go lubie. Mial pusty tor i PP - taki jest schemat Felipe na zwyciastwo i to mu sie udalo :) Alonso widac bylo nawet sie cieszyl...pewnie z tego ze Hamiltona nie bylo na pudle ;]

Czego wszyscy go od razu atakują. Jeden wyścig mu niewyszedł, a tu wszyscy z mordą(sorry za określenie) na Niego. Niestety podobne komentarze znajdują się na onecie, wp i podobnych serwiach z ust kubicomaniaków.

ale bolid był źle zbalansowany, skrzynia biegów słabo działała, nie lubi tego toru i wogóle wszystko be ^^. Ciekawe jaka Kubica wymyśli wymówke w wypowiedzi po wyścigu

cos tak bardziej przekonuje sie ze robert ro sredni kierowca, a szoda bo myslalem ze troche pokaze, a tak to nie walczy ostatnio w ogole ok zmienie zdanie i przeprosze za to jezeli na Monzei bedzie lepiej ja 4 miejsce.

coś co daje do myślenia: policzcie sobie procentowy udział poszczególnych kierowców w punktach zdobytych przez cały team. okazuje się że spośród kierowców 7 najlepszych zespołów, czyli tych w których obaj kierowcy choć raz punktowali, (w przypadku pozostałych takie porównanie nie miałoby sensu) najgorszy wynik ma niestety Robert Kubica: tylko 38%. należałoby uwzględnić tu fakt że Kubica nie startował w GP USA, ale jako że Heidfeld też wtedy nie punktował nie zmienia to obliczeń. dla porównania krytykowany Ralf Schumacher ma wynik na poziomie 42%. oczywiście to tylko statystyka...

zle sie dzialo bo nie byl przygotowany odpowiednio do temperatury mi sie wydaje..

Bolid tez byl slabszy a co do STMa ,sprawdz sobie pojedyncze okrazenia ,mial Kubica pare razy pusty tor przed soba a mimo wszystko lyknal go Button ,wiec hehe...sila rzeczy cos zle sie dzialo.

moze i tak ale nie zmienia to faktu ze ma pojecie o jezdzie i dobrej jezdze ale cosik mu odbilo chyba ale koniec o tym:). wyscig na plus to:-KIMI-MASSA-YAMAMOTO (brak jakis akcji) wyscig na minus:-Hamilton ze dojechal jeszcz na 5 miejscu -start Alonso-Kubica

Kubica ewidentnie pojechał duuzo słabiej od Heidfelda. Miał dobrą taktyke zeby jechac duzo szybciej od heidfelda w pierwszej fazie wyscigu a jednak nie potrafil tego wykorzystac. Napewno z bolidem byl wszystko w poczatku. Kubica po prostu jechał wolno... bo to wolny kierowca ^^

Powinna znaleść się rubryka ile było manewrów wyprzedzania w danym wyścigu. A co do specjalistów twierdzących, że Kubek jeździ gorzej niż w tamtym roku, to przypomnę, że poza podium na Monzie punktów nie było wcale.

Poprsotu wkurza mnie to jak byl pewny siebie w wawie te jego niby smieszne ale zarozumiale odpowiedzi wydawalo mi sie jakby mu odbilo, a teraz kazdy winni za 8 miejsce BMW i zla taktyke taka sie zroibla z niego swieta krowa.I zaraz bedzie jego wypowiedz i znow jakies problem z bolidem balans czy co teraz ??tak juz jest od 6 wyscigow wiec ......

BMW niewątpliwie popełniło błąd. Nie miało znaczenia, z jaką różnicą Robert wyprzedził Nicka w Q3. TOP4 i tak było poza jego zasięgiem a więcej paliwa dawało mu szansę na zdecydowanie lepszą pozycję. Sam Robert też nie zachwycił. Mam nadzieję, że to problemy techniczne a nie obniżka formy. Choć w sumie wszystko jest dla ludzi :-)

Troche nudnawy wyscig... Szkoda Webbera - Vettel zajechal mu bolid w Krakowie, a chlopak teraz musi cierpiec :-) Cholernie slaba postawa Kubicy... Lipne Pit Stopy i co tu jeszcze pisac? Jakis ten niemrawy ten moj komentarz, ale mi sie spac zachcialo po wyscigu :-)

Gdyby nie zla taktyka kubicy jego bez zyciowa jazda dalaby mu 3 miejsce. Moze on potrzebuje jakiegos sukcesu tak jak 3 miejsce na monzie i super jazda w tamtym sezonie bo i przerwa mu byla za dluga miedzy sezonami.W ogole chlopak jakos sie zmienil widac bylo to po wywiadach nawet jak byl w Wawie. Ale moim zdaniem to nie winna taatyki tylko z nim co sie dzieje....moze forma spadla lub nie lubi az taich upalow, a juz nudzi mnie czytanie co wyscig od pewnego czasu ze znow mial problemy z bolidem.Bo jak tak bybylo to po co tam siedzi.Dzisiaj pewnie bedzie ze mial problemy z balansem bolidu:)

Strategia BMW niestety sie nie sprawdzila, coz musimz pocyekac do nastepnego wzđcigu

bardzo słaby występ Kubicy, który tylko potwierdza że w tym sezonie Robert jest słabszym zawodnikiem od Heidfelda. co do strategii BMW- nie rozumiem zupełnie zastrzeżeń niektórych "specjalistów", Kubica miał wyraźnie mniej paliwa niż Ferrari i McLareny, widać że Theissen liczył na to iż Robert w kwalifikacjach wciśnie się gdzieś pomiędzy pierwszą czwórkę, tak się nie stało, a winić za to można niestety tylko Kubicę:( Przy takim obrocie spraw w sobotę, dziś była już przysłowiowa musztarda po obiedzie, wiadome było że będzie musiał szybko zjechać do boksów i że przez to straci mnóstwo czasu. Do tego doszla jeszcze dość asekurancka jazda (i Kovalainen i Rosberg dysponują bądź co bądź trochę gorszymi bolidami, a Kubica nawet raz nie sprobował zaatakować) i wynik jest jaki jest.

Wyścig średnio emocjonujący. Najwięcej walki nie było w torze , ale na wyjeździ z boksów. Dziś koncertowo pojechali Massa i Raikonen którzy byli dużo szybsi od McLarena i to między nimi toczyła się walka o najlepszy czas okrążenia. Słaby start Alonso przesądził o tym że nie mógł o nic więcej dziś powalczyć, niż i tak szczęśliwie zdobyte 3 miejsce. BMW wybrało złą taktykę dla Kubicy. Wprawdzie na starcie był nie do zatrzymania i mógł nawet powalczyć z Hamiltonem startującym z 2 pozycji, lecz przy tak małej ilości paliwa był skazany na bardzo szybki zjazd do boksów , niewypracowując sobie wcześniej odpowiedniej przewagi czasowej nad Heidfeldem . Potem jeszcze tracił miejsca kolejno na rzecz Kovalainena i Rosberga by zająć 8 pozycje na mecie, co też skutkowało złą taktyką którą obrał dla niego zespół. Jak wcześniej powiedziałem wyścig należy zaliczyć to mało efektownych i emocjonujących gdyż jedyną kraksą była przebita opona w bolidze Hamiltona. Widać jednak że Vettel osiąga słabsze rezultaty od Luzziego zarówno w treningach , kwalifikacjach jak i w wyścigu.

Jak dla mnie to było jedno z najgorszych Gp w tym sezonie nie dlatego ze Robert tylko 8 ale było praktycznie 0 walki

a ja myśle, że gdyby nie "kapeć" hamiltona to był w stanie po drugim pit stopie wyjechać przed raikkonenem.

Jednym slowem Kubica dzisiaj rozczarował - nie mogłem go poznać, to nie był ten sam facet.

no cóż, ,,fiamiltonowi'' skończył się wreszcie fart. Chociaż nawet w tym nieszczęściu miał szczęście- mógł w ogóle nie ukończyc wyścigu. Swoją drogą McL powinien go nauczyc żeby nie blokował tych kół tak często ;u. Kimi pokazał klasę na starcie, ale niestety, dziecko pustego toru i słonecznej pogody nie zostawiło mu dużego pola do manewru. Brawo za najszybsze kółko!

ja sądzę że strategia to jedno ale Robert na pewno maił jakieś problemy techniczne z bolidem

Pomyłka w tabeli: Hamilton zjeżdzał do boksów dwa razy, a nie trzy.

17 sek. do Nicka,, albo Robert zle znosi upały, albo jego bolid...znając Roberta i znając niezawodnosc bolidu...hmm... dziiiwneee

bynajmniej ja nie jestem specjalista od kubicy nie podoba mi sie jego jazda od pewnego czasu w ogole nie walczy ale to ze jest polakiem to czuje do niego jakis sentyment nie da sie tego odmowic nikomu wkoncu to 1 polak w f1. Brawo Ferrari moj zespol idzie po mistrza w tym sezonie tylko niestety po zespolow bo w kierowcach hamilton wygra poniewaz Alonso nie ma formy takiej zeby wygrac.

Brawo Brawo Brawo Ferrari!!!:)))))))) No nareszcie dublet, tak długo na to czekałem;) Massa - trzy czynniki zostały spełnione: PP, pusty tor i piękna pogoda. Zwycięstwo jest;) Raikkonen - dobry start i niezła jazda. Miałem nadzieję, że przeskoczy Massę i wygra ten wyścig Alonso - zawalony start, później w miarę równa jazda, wykorzystał problem Hamiltona i w swoim jubileuszowym starcie stanął na najniższym stopniu podium:) Heidfeld - poprawna jazda, nieustępliwość i dobra taktyka Hamilton - dość dobry wyścig do momentu "przygody" z oponą. Drugi wyścig bez podium w tym sezonie;) Kovalainnen - dobra jazda, niezłe tempo. Mogę tylko jednego żałować - nie zdołał wyprzedzić Lewisa;) Rosberg - jechał tempem, które pozwalało mu się utrzymać przed BMW. Dość udany wyścig. Kubica - masakra! Fatalna taktyka, zdecydowanie zbyt wczesny zjazd do boksu, który zniweczył bardzo wiele. Później utknięcie za rywalami i w ostatecznym rezultacie zdobycz zaledwie jednego punktu://

Wyscig 0-10 w mojej ocenie 4 nudny i przyznnaje sie ze pospalem troche przy nim.Nawet Sakon nie zrobil zadnego skoku dzis.Przegrani wyscigu to BMW,KUBICA,HAMILTON(chodz go nie lubie) i Webber.CO do BMW to na swoje zyczenie a co zrobili z Kubica dzis to nie wiem KOLEJNY WYSCIG W KTORYM TEN CHLOPAK MIAL SZANSE NA 3 MIEJSCE A MCLAREN POPRSOTU OSMIESZYL BMW PODCZAS PITSTOPU KIEDY TO ALONSO OBJECHAL ICH DWOJKE JAK DZIECI.HAMILTON SZKODA ZE DOJECHAL BO TAK ALONSO BY WIECEJ PKT ODROBIL.Ale tak jak mowielm ze zawodnicy Massa Kimi Alonso podziela sie zwyciestwami a Hamilton wygra mistrza. Za 2 tyg moze byc to samo czyli dwa ferrari na podium i mysle ze CO DO KIEROWCOW TO HAMILTON WYGRA A ZESPOLOWO FERRARI w tym sezonie.Yamamoto wcale nie widoczny.Start w wykonaniu BMW super!!!Ale to co zrobili z kubica ktory by 4 a skonczyl na 8 i heidfeld ktory byl 5 a skonczyl na 4:/ tak zgadzam sie tak jak pisalem miesiac temu ze nie podoba mi sie jazda Kubicy poniewaz nie walczy zero jedzie i ma 10 sekund straty do zawodnika i 10 przewagi jedzie jakby chcial a nie mogl, ale ciekawe co powie dziisaj ze znow bolid sie rzucal przy hamowaniu itd. nie ma juz w sobie czegos takiego jak na poczatku swoich jazd kiedy to wyprzedzal naprawde ladnie

trzeba przyznać, że Robert jechał słabo na obydwu mieszankach dzisiaj, no i strategia zawiodła, szkoda.....

strategia BMW zla ?? toz nawet dyletanci na ONecie komentuja asekurancka jazde Kubicy... Robert sie boi wyprzedzac, dopedza bolidy przed nim a potem stop! Hamowal o wiele wczesniej niz Kova czy Rosberg, nie ma sie co dziwic ze nie mogl ich wyprzedzic... Mam nadzieje ze to nie z powody wypadku, bo jak tak to albo kuracja albo zmiana fachu... Dzisiaj pokazal ze mimo ze ma lepszy bolid nie potrafi sobie poradzic nawet z Rosbergiem...

no cóż strategia bmw była zła a ciekawe że robert pojechał 2 razy na miękkich

Super, mój ulubiony kierowca pierwszy!