Montezemolo: Ferrari ma zagwarantowane MŚ kierowców
Felipe Massa został tymczasem sprowadzony do roli kierowcy numer dwa w zespole Ferrari
28.09.0720:14
3741wyświetlenia
Nawet jeśli zespół z Maranello przegrywa w tym roku na mecie niektórych wyścigów,
jakaś część Ferrarima w tym swój udział. Taka ironiczną opinię wyraził prezydent Ferrari - Luca di Montezemolo.
Włoch odniósł się w ten sposób do werdyktu Światowej Rady Sportów Motorowych, która pozwoliła pozostać McLarenowi w stawce, mimo że zespół ten był winny zarzutom o szpiegostwo.
Ktokolwiek wygra mistrzostwo kierowców, zrobi to jadąc w samochodzie opartym po części o bolid Ferrari lub właśnie w Ferrari.- powiedział cynicznie Montezemolo w wywiadzie dla dziennika La Gazzetta dello Sport.
Do tego Felipe Massa nadal uważa, że Ferrari zasłużyło na tytuł mistrza świata konstruktorów w tym roku, mimo że zdobyło go tylko i wyłącznie dzięki wykluczeniu McLarena.
Skoro wygraliśmy mistrzostwa dzięki temu, że inny zespół nie przestrzegał reguł, to oznacza to, że my je przestrzegaliśmy i to my wygraliśmy.- zacytował wypowiedź Massy brytyjski The Guardian.
Jestem zadowolony z tego osiągnięcia, nawet jeśli byłoby lepiej, gdyby sukces ten został osiągnięty w inny sposób.
Brazylijczyk zasugerował również w wypowiedzi dla Gazzetty, że McLaren nie składał apelacji, ponieważ bał się otrzymać jeszcze bardziej surową karę:
W moim odczuciu nasz rywal po prostu zrozumiał, że nie będzie dobrym pomysłem by brnąć w tę sprawę dalej.
Póki co, Massa został sprowadzony do roli kierowcy numer dwa w zespole Ferrari, który stara się wywalczyć tytuł mistrzowski w klasyfikacji kierowców z Kimim Raikkonenem. W momencie, kiedy Ferrari ma już zapewniony tytuł konstruktorów, dziennik Sport Bild twierdzi, że podczas najbliższego GP Japonii preferencyjne traktowanie otrzyma Fin, będący siedem punktów przed Massą, ale aż trzynaście punktów za liderem.
Michael Schumacher tradycyjnie cieszył się uprzywilejowaną pozycją numeru jeden w Ferrari, ale po jego odejściu zespół zdecydował się na równe traktowanie swojej nowej pary kierowców. David Coulthard, który w późnych latach 90. wspierał w drodze po tytuł swojego partnera z zespołu McLarena - Mikę Hakkinena wyjaśnia, że rola Massy zaczyna się już podczas piątkowych treningów na torze Fuji:
Tylko jeden kierowca może dostać najlepszą strategię na wyścig i jest oczywiste, że tym kierowcom będzie ten, który ma największe szanse na zdobycie mistrzostwa.
Massa nie potwierdził wyraźnie swojej gorszej pozycji w zespole na ostatnie wyścigi sezonu, ale na początku weekendu w oficjalnej przedwyścigowej wypowiedzi podkreślił wagę pracy na rzecz najlepszego wyniku zespołu:
Jak zwykle postaram się zrobić co w mojej mocy, aby uzyskać jak najlepszy wynik dla zespołu. U nas w Ferrari nadrzędny jest interes zespołu. Mimo to jest jeszcze wiele do zrobienia, ale nigdy nie wiadomo co może się wydarzyć.
Źródło: F1Complete.com, F1-Live.com
KOMENTARZE