Testy na torze Catalunya dzień #2: Schumacher nadal na czele

Michael Schumacher zakończył w środę dwudniowe testy z zespołem Ferrari na torze Catalunya, ponownie plasując się na szczycie tabeli czasowej. Tym razem najbliższym rywalem siedmiokrotnego mistrza świata okazał się kierowca testowy McLarena - Pedro de la Rosa, uzyskując czas gorszy o blisko 0,4 sekundy.

Schumacher poprawił swój najlepszy wynik z wtorku o ponad 0,4 sekundy, a de la Rosa o ponad 0,8 sekundy. Oprócz tej dwójki czas poniżej jednej minuty i 22 sekund zdołał także uzyskać w środę Heikki Kovalainen (Renault), pokonując o 0,1 sekundy drugiego reprezentanta Ferrari - Felipe Massę, który zastąpił dzisiaj kierowcę testowego Lukę Badoera.

Dla Brazylijczyka pierwszy dzień testów w tym tygodniu nie zaczął się zbyt szczęśliwie, bo od wypadnięcia z toru w ósmym zakręcie około 20 minut po rozpoczęciu porannej sesji. Po tej przygodzie Massa na tor powrócił dopiero po południu i dosyć długo był poza pierwszą dziesiątką, ale na koniec wskoczył na czwarte miejsce (jego strata do Schumachera wyniosła niewiele ponad pół sekundy).

Na poboczu przed południem znalazł się także sam Schumacher, ale miało to miejsce w pierwszym zakręcie, a poza tym Niemiec zdołał szybko wrócić na tor i mógł kontynuować jazdę. Łącznie "Schumi" przejechał 90 okrążeń i był dzisiaj jednym z trzech najbardziej pracowitych kierowców. Więcej kółek zaliczyli tylko Nick Heidfeld (BMW Sauber), który uplasował się na ósmej pozycji (+1,4s) i Adrian Sutil (Force India), który zajął przedostatnie miejsce (+3s).

Heidfeld po pierwszej godzinie testów był w posiadaniu najlepszego czasu, jednak tuż przed południem był już trzeci, a ostatecznie dzień ukończył na ósmej pozycji. Do pierwszej dziesiątki nie załapał się tymczasem drugi kierowca BMW - Robert Kubica, który ze względu na problemy z bolidem przejechał najmniej okrążeń ze wszystkich kierowców. Ostatecznie Polak uplasował się na 14 pozycji, mając dwie sekundy straty do Schumachera.

Tuż przed Kubicą znalazł się kolejny dzisiejszy pechowiec - Jarno Trulli. Kierowca Toyoty wypadł z toru tuż przed południem i uderzył lekko w barierę z opon, nieznacznie uszkadzając swój bolid. Wcześniej podobną przygodę miał Franck Montagny, dla którego są to jedne z ostatnich testów z japońską stajnią, bowiem nie przedłużył kontraktu na kolejny rok. Francuz wypadł z toru w 12 zakręcie, ale podobnie jak Trulli powrócił później za kierownicę bolidu. Łącznie obaj kierowcy przejechali 99 okrążeń - Trulli testował nowe części, natomiast Montagny pracował nad ujednoliconym ECU.

Ponadto do wywieszenia czerwonej flagi doprowadzili dzisiaj Kazuki Nakajima (Williams) i David Coulthard (Red Bull), zatrzymując się odpowiednio w okolicy zakrętów 3 i 7. Mimo to obaj kierowcy znaleźli się w pierwszej dziesiątce (Coulthard na P7, Nakajima na P9). Szkot testował nowe mechaniczne i aerodynamiczne części do przyszłorocznego bolidu, a towarzyszący mu ponownie Karun Chandhok kontynuował pracę nad nowymi systemami elektrycznymi. Hindus drugiego dnia testów za kierownicą bolidu F1 zajął bardzo dobre jedenaste miejsce. Jutro jego bolid przejmie Robert Doornbos.

W pierwszej dziesiątce znaleźli się jeszcze Gary Paffett (McLaren), Nico Rosberg (Williams) i Sebastian Vettel (Toro Rosso), plasując się odpowiednio na miejscach 5, 6 i 10. Vettel dzień rozpoczął od jazdy w bolidzie z ujednoliconym ECU i nowym zawieszeniem, jednak później na pewien czas zamienił się miejscami z Sebastienem Bourdaisem (P16, +2,1s) i zasiadł w STR2 ze starą elektroniką, przy czym kontrola trakcji i hamowanie silnikiem były wyłączone (tak było też w przypadku innych zespołów, jeśli któryś kierowca jeździł ze starą elektroniką).

W miarę udany debiut za kierownicą bolidu Hondy zaliczył Luca Filippi. Kierowca GP2 od prowadzącego także bolid RA107 Anthony'ego Davidsona (Super Aguri) okazał się wolniejszy tylko o 0,2 sekundy i uplasował się na 17 pozycji. Na ostatnich trzech pozycjach dzisiejsze testy ukończyli reprezentanci zespołu Force India, z których najszybszy okazał się Christian Klien. Austriak jeździł tylko podczas porannej sesji, a po południu przekazał bolid F8-VIIB Vitantonio Liuzziemu, który uzyskał czas gorszy tylko o 0,1 sekundy. Obydwu kierowców rozdzielił zakontraktowany na sezon 2008 Sutil, łącznie przejeżdżając 105 okrążeń.

Pogoda
Temperatura powietrza: 9-20°C
Temperatura toru: 8-22°C
Niewielkie zachmurzenia

Zdjęcia z dzisiejszych testów można znaleźć tutaj.

Źródło: Autosport.com, Motorsport.com, F1Today.nl