Alonso: Deszczowy wyścig w Monako byłby 'koszmarem'

"Nie mam co do tego dobrych przeczuć i liczę na to, że będzie sucho"
23.05.0809:46
Konrad Házi
3628wyświetlenia

Deszcz jest zwykle najlepszym wyznacznikiem klasy kierowcy Formuły Jeden, jednak dwukrotny mistrz świata - Fernando Alonso nie chce mokrego wyścigu o Grand Prix Monako na śliskich ulicach.

Wielu fanów F1 zaciska kciuki w nadziei, że prognozy zapowiadające deszcz w ten weekend sprawdzą się, jednak kilku kierowców wyraziło swoje zaniepokojenie możliwymi opadami nad ciasnym i mało przyczepnym torem w związku z wycofaniem elektronicznych ułatwień, takich jak kontrola trakcji.

Alonso zapytany w środę przez hiszpańskie media, czy postrzega zapowiedzi meteorologów jako szansę na pokonanie tegorocznej czołówki, odpowiedział: W zeszłym roku jedna z sesji treningowych odbyła się tu na mokrym torze i praktycznie niemożliwe było prowadzenie bolidu mimo wszystkich wspomagaczy. W tym roku byłby to istny koszmar, jednak mimo wszystko dobry wynik jest możliwy, ponieważ wiele samochodów może nie dojechać do mety. Nie mam jednak co do tego dobrych przeczuć i liczę na to, że będzie sucho. - dodał kierowca Renault.

Nico Rosberg z Williamsa zgadza się z Hiszpanem: W zeszłym roku opony na mokry tor w ogóle nie pracowały. Jeśli przydarzy się to samo teraz, gdy nie mamy kontroli trakcji, to będzie bardzo, ale to bardzo ciekawie. - podsumował Niemiec.

Źródło: F1-Live.com

KOMENTARZE

17
Jankes
23.05.2008 03:04
tak tak, módlcie się o ulewę, tylko potem nie płaczcie jeśli wyścig się nie odbędzie, albo zostanie raz dwa przerwany ja tam wole jeśli będzie sucho, ew. może troszku pokropić, nie więcej ;)
adams
23.05.2008 01:14
ja chce deszcz!!
rafaello85
23.05.2008 01:08
A ja nie miałbym ABOLUTNIE NIC przeciw ogromnej ulewie:) To byłby najciekawszy wyścig sezonu. Takowe już się zdarzały w przeszłości i jakoś to było. Pewnie, że jazda byłaby mega trudna. Kierowcy wykręcają się brakiem wspomagaczy elektronicznych, ale czy w: 1984, 1997r one były??? no własnie... a mimo to wyścigi zostały rozegrane. Jedyna rzecz, która mnie niepokoi w zw. z deszczem to SC!!!!! Zw. jest to z obecnymi przepisami.
kidmaciek
23.05.2008 12:30
Jak bedzie padało w niedziele to myślę że wyniki z kwalifikacji stracą troche znaczenia, gdyby nie padało to nie wiele się zmieni w stosunku z kwalifikacjami ;p
ToshibaUser
23.05.2008 10:49
Deszcz byłby ciekawym doświadczeniem dla kierowców : brak TC , wąski tor z bandami ... hmmm czasami wolniej znaczy szybciej :) To trochę jak z jazdą po lodzie , albo śniegu . W przeciwieństwie do Fernando , ja liczę na deszcz :) Byle tylko opad był "rozsądny" i nie rozpadało się aż tak , że wyścig nie mógłby się odbyć .
twardy
23.05.2008 10:24
Sutil pewnie liczy na deszcz :D Będzie ciekawie, bo z zapowiedzi sobota i niedziela ma właśnie padać...
michal2111
23.05.2008 10:10
Ja czekam na deszcz. Nie musi być ulewa (jak na Sepang'01), ale mogłoby troszkę popadać. Trochę emocji nikomu nie zaszkodzi :-).
macrocosm
23.05.2008 09:17
Na dziś wygląda to makabrycznie bo zapowiadają na ok. 14 takie oberwanie chmury, jakiej najstarsi alpejscy górale ;) nie pamiętają. Jedyna nadzieja w tym, że to tylko prognozy i do niedzieli jeszcze ciut czasu pozostało...
Amalio
23.05.2008 08:50
Gdyby spytać Kubice o to samo to by powiedział, że jak najbardziej mogłoby sie rozpadać :P
jędruś
23.05.2008 08:36
Z pewnością razem z deszczem pojawiło by się sporo wypadków . Brak TC i deszcz może doprowadzić do podobnej sytuacji co w1997 . Choć ciekawie by było ...
Bart2005
23.05.2008 08:36
Z jednej strony piszecie, że jeśli spadnie deszcz to będzie duża loteria i na przykład nie będzie wiadomo jak mocne jest BMW na tym torze. Ale spójrzcie na to z innej strony, może w deszczu Robert pokaże na co go tak na prawdę stać. Tor jest bardzo trudny i wymagający, jego ewentualne zwycięstwo w deszczowym wyścigu bez TC byłoby wielkim osiągnięciem, myślę, że nawet większym niż zwycięstwo na suchym torze. A z drugiej strony nie rozumiem obaw Alonso. Kilka lat temu było jeszcze mniej elektroniki niż obecnie i kierowcy dawali radę podczas deszczowego Monaco.
seba_d
23.05.2008 08:21
zgadzam się z RaceMaster, deszcz wszędzie indziej tylko nie tu i nie w tą niedziele.
RaceMaster
23.05.2008 08:13
ALe moze jednak zeby deszczu nie bylo - bysmy zobaczyli jak Kubica i BMW sa mocni na tym torze. A tak to bedzie czysta przypadkowosc.
ICEman
23.05.2008 08:13
jak kubica bedzie wysoko w quali to nie chcę aby padało :) w niedziele
Corleone
23.05.2008 08:09
Według mnie deszcz może spasc ale tylko na 50% ponieważ będzie na pewno wiele wypadków a z tym wiąże się wiele okresów neutralizacji a poza tym nasz Robert też może ucierpiec.
fordern
23.05.2008 08:06
Sobczak - nie tylko ty chcesz deszczu :) Dawno nie mieliśmy tu weta (aż w 1997), ale prognozy znowu się nie sprawdzą (rok temu też miał być deszcz) ;]
SoBcZaK
23.05.2008 07:53
a ja i tak chciałbym deszcz :P brak TC na suchym torze nie sprawia im większych problemów a o wyprzedzanie trudno. Rok temu była procesja jak jasny pieron i był to jeden z najnudniejszych wyścigów w sezonie...