Bernie Ecclestone proponuje inny sposób wynagradzania kierowców

07.08.0300:00
Marek Roczniak
976wyświetlenia

Szef Formula One Management - Bernie Ecclestone opowiada się za zmianą sposobu wynagradzania kierowców. Według Brytyjczyka wielkość zarobków powinna być uzależniona od zdobywanych punktów, a nie tak jak jest obecnie od wieloletnich kontraktów, opiewających na wielkie kwoty i nie zawsze idących w parze z dobrymi wynikami. Jest to najlepszy sposób na zapewnienie motywacji kierowcom w każdym wyścigu. Jako przykład Ecclestone podał swój dawny zespół Brabham, w którego barwach jeździł Nelson Piquet. Brazylijczyk wynagrodzenie dostawał tylko za zdobyte punkty, a że nie szło mu najgorzej, tak więc sposób ten zdawał egzamin.

Ponadto szef FOM skrytykował ostatnie zachowanie wszystkich kierowców podczas porannej parady, poprzedzającej wyścig o Grand Prix Niemiec. "Ludzie na trybunach toru Hockenheim siedzieli w 35-stopniowym upale i jedyne co zobaczyli w niedzielny poranek przed wyścigiem, to 20 idiotów jadących na platformie, którzy gaworzyli między sobą nie zwracając w ogóle uwagi na publiczność. Nie zawracali sobie nawet głowy machaniem rękami. Jeśli dalej będą tak postępować, to być może trzeba ich będzie ukarać grzywną".