Button nie martwi się o przyszłość w Hondzie

Brytyjczyk ma nadzieję jeździć w przyszłym sezonie nadal u boku Rubensa
23.08.0810:06
Paweł Zając
2030wyświetlenia

Jenson Button stwierdził, że nie martwi się o swoją przyszłość w zespole Honda Racing, pomimo chęci ściągnięcia do ekipy byłego mistrza świata Fernando Alonso. Szefowie Hondy nie robili sekretów w związku z chęcią zabrania Alonso z Renault na następny rok, jako że mają nadzieję na wykonanie sporego kroku naprzód. Pomimo tego, że przybycie Alonso będzie oznaczało utratę miejsca w zespole przez któregoś z obecnych kierowców, Jenson pozostaje spokojny.

Nie przejmuję się. - powiedział Button zapytany o to, co się stanie, jeśli Alonso dołączy do Hondy na rok 2009. W pewnym sensie dobrze, że zespół rozmawia z kimś takim jak Alonso, który ma dużo doświadczenia, z dobrymi zespołami. Będą rozmawiać z innymi kierowcami, to naturalne. Jednak jestem bardzo zadowolony z mojej pozycji w zespole. Rubens jest kolegą z zespołu, jest fantastyczny, wykonuje świetną robotę i daje wiele wsparcia, prawdopodobnie więcej niż jakikolwiek inny kierowca. Jestem więc pewny, że niezależnie od decyzji zespołu, i jeśli rozmawiają z Alonso, będzie to bardzo trudna decyzja do podjęcia.

Button od kilku miesięcy prowadzi rozmowy z Hondą na temat pozostania w zespole, jednak żadne formalne porozumienie nie zostało osiągnięte w sprawie nowego kontraktu. Brytyjczyk powiedział, że zespół nie pytał go o opnię w sprawie zatrudnienia Fernando, jednak czuje, że mógłby mieć pewien wpływ na końcową decyzję. Oczywiście niewielki. Zanim Rubens przyszedł do zespołu zapytano mnie, kogo uważam za konkurencyjnego i kto byłby dobrym partnerem zespołowym. Wymieniłem kilku kierowców, wśród których znalazł się Rubens. Zespół interesuje się twoją opinią, ponieważ zawsze chce dostać to co najlepsze, co jest naturalne.

Jenson zaznaczył również, że byłby smutny, gdyby Rubens Barrichello miałby być tym, który zrobi miejsce dla Hiszpana. Rubens wykonuje tutaj świetną pracę, szczególnie w tym roku ponieważ, przyczynił się do kilku świetnych rozwiązań. Myślę, że każdy byłby przybity, gdyby tak miało się stać, ale nikt bardziej niż sam Rubensa. Jako partner zespołowy jest jednym z najlepszych, jakiego można mieć i mam nadzieję, że to się nie zmieni. On ciągle jest bardzo pochłonięty ulepszaniem samochodu i jak sam powiedział, co potwierdził również Ross, jeździ najlepiej jak potrafi. Wykonuje świetną robotę.

Jednakże Button powiedział również, że nie miałby problemów, gdyby musiał jeździć z Alonso w sezonie 2009. Zawsze dobrze się z nim dogaduję. Nie znamy się tak dobrze, chociaż był on testerem w Renault, kiedy ja tam jeździłem. Relacje między nami są dobre, mieliśmy trochę zabawy razem i jest on bardzo konkurencyjnym facetem. Wydaje się, że jest tym typem kierowcy, który potrzebuje dobrego otoczenia, aby spisywać się dobrze, a tego nie miał go w McLarenie.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

11
Jędruś
23.08.2008 11:40
No wo Button zmienił już ton . W tamtym roku gadał , że odejdzie a teraz już chce pozostać , mimo braku genialnego samochodu . Być może przyjście Brawna go przeknało . Być może negocjacje Hondy z Alonso . To jest raczej oczywiste , że jeśli do Hondy przyszedł by Alonso to wyleci Rubens , który mimo iż jest bardzo utytułowany , świetnie dogaduje się z całym zespołe i cały czas mnóstwo pomaga przy ulepszaniu bolidu jest już jednak kierowcą mało perspektywicznym i z bardzo zaawansowanym wiekiem . W tym roku spisuje się świetnie i dalej jest w bardzo dobrej formie , ale to nic przy tym co może pokazać Alonso . Button to równie genialny kierowca . Wystarczy spojrzeć na sezon 2004 i jego 3 miejsce w generalce czy na sezon 2006 i zwycięstwo . Myślę , że byłby nawet w stanie nawiązać walkę z Alonso . Dlatego on może być pewny posady na przyszły rok w Hondzie .
rafaello85
23.08.2008 11:26
gris---> no właśnie:) Zapytałbym się go teraz dlaczego nie dotrzyma słowa;) Wszyscy kozaczą, a jak co do czego to podkulają ogon i siedzą cichutko jak mysz pod miotłą;)
Banditto
23.08.2008 11:01
No to teraz Honda zaserwuje swoim kierowcom pytanie: wymień 3 powody, dla których twój kolega z zespołu powinien go opuścić. Ten, kto poda lepsze zostaje. xD
Darth ZajceV
23.08.2008 10:57
Ta wypowiedź plus gadki Rubensa o rozmowach Hondy z Alonso jakoś dziwnie mi sugerują, że Brazylijczyk jest na wylocie :P
buran
23.08.2008 10:53
jak czytam niektóre z powyższych komentarzy to wiem jedno: pewne osoby ograniczają się do sezonu 2007 i 2008. Button i Honda mieli bardzo udany sezon 2006, wczesniej jako B.A.R. w 2004 byli fantastyczni mimo, że nie udało im sie wygrać. no ale coż, na głupote ludzka lekarstwa niema.
Maraz
23.08.2008 10:32
Zastąpiłem mogący się źle kojarzyć wyraz :)
sniezek
23.08.2008 09:55
"Stosunki między nami są dobre, mieliśmy trochę zabawy razem i jest on bardzo konkurencyjnym facetem. Wydaje się, że jest tym typem kierowcy" dobre zdanie!:)
Ducsen
23.08.2008 09:55
Button to jeden z najlepszych kierowcow w stawce wiec co ty ari2k5 pier..lisz? A mysle, ze z latwoscia znalazlby sobie posade - Williams czy Toro Rosso na pewno by go wziely.
ari2k5
23.08.2008 09:40
Mógłby się starać o posadę testera w FI, gdyż jego poziom nie jest najwyższy
Krauza
23.08.2008 09:36
Ale chyba zrozumiał że nikt go nie przygarnie gdy odejdzie z Hondy.
gris
23.08.2008 09:27
Jeszcze rok temu powiedział, że jeśli Honda nie da mu samochodu, który będzie wygrywał to odejdzie...