Hamilton niezadowolony po wyścigu na torze Fuji
"Wszyscy hamowali tam dosyć późno (...), ale z jakiegoś powodu tylko ja dostałem za to karę"
13.10.0814:31
7451wyświetlenia
Lewis Hamilton nie miał udanego wyścigu na torze Fuji w tym roku. Anglik nadal pozostaje liderem klasyfikacji indywidualnej, ale Felipe Massa zredukował swoją stratę do niego z siedmiu do pięciu punktów na dwa wyścigi przed końcem sezonu.
Massa otrzymał karę przejazdu przez boksy za kolizję z Hamiltonem w jedenastym zakręcie, co zepchnęło go na dalszą pozycję. Kierowca McLarena zarzucił Brazylijczykowi po wyścigu, że ten celowo spowodował kolizję:
Wjechałem normalnie w zakręt, a on wykonał bardzo agresywny kontratak i uderzył we mnie. Sądzę, że było to rozmyślne działanie.
Szef stajni z Woking - Ron Dennis w nieco subtelniejszy sposób ocenił zachowanie Massy, lecz Norbert Haug z Mercedesa nie pozostawił prasie wątpliwości co do swoich podejrzeń. Porównując sytuację z pierwszego zakrętu z karą dla Massy, Niemiec powiedział:
Lewis nie skrzywdził nikogo, ale Felipe wjechał wprost w swego głównego rywala w mistrzostwach i wątpię, aby coś takiego chcieli oglądać widzowie.
Mający 27 lat Massa zdecydowanie zaprzecza, że jego posunięcie można porównać do kontrowersyjnych taktyk stosowanych przed laty przez jego mentora Michaela Schumachera. Dodał jednak, że nawet wytykanie go palcem przez Hamiltona nie wpłynie na ich przyjacielskie relacje:
Nie zrobiłbym czegoś takiego umyślnie. W istocie Massa przewiduje, że po kilku dniach na uspokojenie jego rywal zmieni swój pogląd na ten incydent.
Tymczasem Hamilton w odniesieniu do swojej kary za sytuację tuż po starcie w pierwszym zakręcie powiedział:
Moje największe osobiste rozczarowanie dotyczy tego, co stało się zaraz po starcie oraz sposobu, w jaki jestem traktowany. Wszyscy hamowali tam dosyć późno i pojechałem odrobinę szerzej niż inni, ale z jakiegoś powodu tylko ja dostałem za to karę. Po prostu nie potrafię tego zrozumieć. Dennis dodaje:
Rzeczą, która najbardziej go zabolała była właśnie ta kara. Bardzo narzekał na to w samochodzie.
Źródło: F1-Live.com
KOMENTARZE