Briatore chwali postęp Renault

No najszybszego bolidu to oni obecnie z pewnością nie mają . Choć jeśli chodzi o samo nadwozie to nawet można jeszcze z tym polemizować. Na pewno mają słabszy niż Ferrari i Mclaren silnik , ale ogólnie w kwalifikacjach Alonso od nich szybszy nie jest. Choć wydaje mi się , że obecnie mają lepszy bolid niż BMW. Choć to , że oni cały czas rozwijają jeszcze R28 znów może się odbić na przyszłym roku , choć z nowym superkomputerem z pewnością będzie im dużo łatwiej. Flavio chodzi o to , by przekonać Alonos, by ten nie odchodził z Renault , i oto by pokazać rywalą , że wracają do mistrzowskiej formy.

@ zawias tyle, że Koval odpadł na Lap 3 ;)

Kovalainen odwala taką robote jak Barichello kiedy jezdził w Ferrari z Schumacherem.

ale zlał Kovala!

W czerwcu Renault dostało nowy komputer, wiadomo od razu nie przyniesie to efektów ale już podczas GP Niemiec była mała poprawa formy. Nie chodzi o drugie miejsce Piqueta, ale o jego tempo w końcówce wyścigu, kiedy to jechał tempem Massy. Następnie GP Węgier - 4 miejsce Alonso i 6 miejsce Nelsona Później nieudane GP Europy - najlepszym się zdarza GP Belgii - 4 miejsce Fernando GP Włoch - 4 miejsce Fernando GP Singapuru - może wygrana dzięki neutralizacji, ale ogólnie tempo samochodu bardzo dobre GP Japonii - budowanie przewagi Alonso nad rywalami, dobre tempo, w efekcie wygrana Inwestycja w peceta zaczęła się zwracać :) @MairJ23 - Alonso się odegrał Hamiltonowi na Hungaroringu, za to że ten przyblokował go na szybkim kółku. Fernando tak powiedział, a ani Hamilton ani Dennis nie zaprzeczyli temu czyli tak było.

mam nadzieje ze to nei tylko pare osob widzi. Alonso jest wspanialym kierowca i wspanialym "mechanikiem/inzynierem" pracujacym ze swoim inzynierem co skonczylo sie poprawa niesamowita renault. widac bylo przez caly sezon jak pnei sie renowka do gory i nei przesadza alo mowiac ze sa tuz za ferrari i mclarenem (przed bmw ktore przysnelo troche, dlatego kubica pare tyg temu sie wkoncu na to wkurzyl bo to widac). Pozatym jeszcze jedna rzecz - bardzo mnei ucieszylo to jak sie alonso zachowal po opuszczeniu swojego bolidu zaraz po wygraniu wyscigu - chodzi mi o to jak sie cieszyl z piquetem i kubica - nei to co hamilton - ktory widzi tylko swoj nos a panowie z PR poprawiaja tylko to co on mowi ale nie co robi. (takei male moje spostrzezenia) - tak jak nei lubilem alonso za to co si ewydarzylo na hungaroringu w zeszlym roku tak zaczynam go lubic i mysle ze jednak to byla wina hamiltona i denisa co sie wydarzylo w 2007 r w mclarenie.

Renault w ostatnim czasie zrobiło niesamowity postęp. To już nie jest przypadek. Podejrzewam, że jeśli Renia będzie dobrym autem w 2009 roku, to kto wie, czy Alonso nie powalczy o tytuł.

dla mnie to nie był przypadek czy łut szczęścia.. przykłądem jest piquet - jak zajął czwarte miejsce to znaczy że Renault naprawdę było mocne w Fuji

Alonso wygrał bo Hamilton kierowców zablokował a kubica i alonso to wykorzystali ale to co pokazał alonso była super jazda i wygrał zasłużenie

Dane Ferrari McLaren dostał w trakcie sezonu, a McLaren był konkurencyjny od początku :) FIA nawet nie udowodniła McLaren'owi, że zdołał wykorzystać te dane. Dostali karę za samo ich posiadanie.

McLaren stał się konkurencyjny dzięki danym Ferrari - tyle w temacie.

No w końcu Alonso jest znany z tego, że jest bardzo dobrym 'poprawiającym' bolidów :)

Alonso poszedł do McLarena i ten zespół nagle stał się bardzo konkurencyjny. Alonso wrócił do Renault i zespół dźwignął się z kryzysu. Czy to jest przypadek...?

Oby w Chinach mieli równie szybkie tempo, a może jeszcze szybsze :)

I niewykluczone, że w Chinach też będą mocni. A może w przyszłym roku jeszcze mocniejsi.