Dennis pewny, że F1 wróci do Ameryki Północnej w ciągu 3 lat

W przyszłym sezonie po raz pierwszy od 1958 roku nie będzie GP na tym kontynencie
21.12.0812:52
Marek Roczniak
2100wyświetlenia

Szef zespołu McLaren - Ron Dennis jest przekonany, że Ameryka Północna powróci do kalendarze Formuły 1 w przeciągu trzech lat, choć niedawne próby uratowania przyszłorocznego Grand Prix Kanady spełzły na niczym.

Decyzja o usunięciu Montrealu z przyszłorocznego kalendarza F1 oznacza, że pierwszy raz od 1958 roku nie będzie grand prix na północnoamerykańskim kontynencie, bowiem już w tym roku z kalendarza wypadł także wyścig na torze Indianapolis w Stanach Zjednoczonych.

Władze Montrealu i Indianapolis czyniły już różne próby przywrócenia swoich grand prix, ale bez większych sukcesów. Dennis jest jednak przekonany, że jest to tylko kwestia czasu, kiedy Formuła Jeden powróci do Ameryki Północnej, która jest w końcu ważnym rynkiem zbytu dla koncernów samochodowych zaangażowanych w ten sport.

Nie powinno być żadnej osoby, która czuje, że odwracamy się tyłem do Ameryki Północnej. - powiedział szef McLarena w wywiadzie dla agencji Associated Press. Staramy się dość mocno znaleźć taki model biznesowy, który zadziała dla nas. Po prostu jeszcze nie znaleźliśmy rozwiązania, co nie oznacza jednak, że zrezygnowaliśmy z dalszych poszukiwań. Bez wątpienia spodziewamy się wrócić do Ameryki Północnej w przeciągu trzech lat.

Źródło: SkySports.com

KOMENTARZE

7
Jędruś
22.12.2008 07:39
Przy obecnym kryzysie gospodarczym , który tak dotkliwie zbiera swe krwiste żniwa w USA i w branży samochodowej raczej to słaba wizja ...
rafaello85
22.12.2008 11:04
Anderis---> wypłacaj z banku kilkadziesiąt milionów zielonych i kontaktuj się z Berniem:) MairJ23---> IMHO właśnie ten nachylony zakręt był jedyną atrakcją na torze Indianapolis. Bez niego, tor już nie jest taki sam:(
MairJ23
21.12.2008 04:15
indianapolis prosze :) mimo ze tor sredni to ja mam okazje wlasnei tam ogladac F1 na zywo :) i wiem ze nie jestem sam - wiem takze ze popularnosc F1 w usa ma sie nijak do np popularnosci w europie gdziekolwiek... ale trzeba promowac marki samochodow i sam sport. przynajmniej niech massa zorganizuje swoje gokarty w usa :) pojechalmbym ogladac gdziekolwiek by byly bo naprawde to byly bardzo ciekawe wyscigi. np takei mini interlagos dla Gokarts :) wszystko to marzenia scietej glowy.... ale wracajac do indianapolis - moze teraz tor bedzie ciekawszy bo przeciez poczyniono tam wiele zmian - nie ma juz tego luku przed prosta meta start - wstawiono tam obszerna szykane wiec moze to pomoc tylko w uzyskaniu przychylnosci berniego - choc jego to chyba tylko kasa interesuje i tyle. jakby ktos dobrze zaplacil to tor dla niego to moze byc owal albo nawet prosta :P
Anderis
21.12.2008 02:39
Oddam wszystko za powrót Circuit Gilles Villeneuve do kalendarza F1 :(
Adam1970
21.12.2008 01:41
Dennis daje do zrozumienia,że jest gotów pobierać od Berniego mniejszą kasę za wyścigi w Ameryce.Taki mu wychodzi biznesplan;) I zapewne liczy na to,że inne zespoły pójdą tym śladem...
Twarzer
21.12.2008 12:22
Watkins Glen, mozna by powiedziec "marzenie scietej glowy", ale uzmyslowilem sobie jak bardzo nie na miejscu by to bylo. Tak czy siak super by bylo miec WG z powrotem w kalendarzu. :P Szkoda, ze tak sie nie stanie.
laska_prokocim
21.12.2008 12:16
no i dobrze :) Niech przywrócą Indianapolis!