Schumacher wyszedł cało z kraksy podczas testów na motocyklu

Siedmiokrotny mistrz świata trafił jednak na wszelki wypadek do pobliskiego szpitala
11.02.0920:10
Marek Roczniak
3087wyświetlenia

Michael Schumacher uniknął poważniejszej kontuzji podczas wypadku, jaki przydarzył mu się dzisiaj na torze w Kartagenie podczas przygotowań do startów w niemieckich mistrzostwach Superbike.

Siedmiokrotny mistrz świata po upadku na swoim motocyklu Holzhauer Racing Honda Fireblade trafił do pobliskiego szpitala Virgen Arrixaca w Murcia na badania kontrolne, ale opublikował komunikat na swojej oficjalnej stronie internetowej, w którym stwierdził, że czuje się dobrze i nie odniósł poważniejszych obrażeń.

Dziś miałem wypadek podczas testów na motocyklu w Kartagenie i na wszelki wypadek udałem się do szpitala. - czytamy w oświadczeniu. Badania nic nie wykazały i chciałem tylko powiedzieć wszystkim, że jestem cały. Rzecznik byłego kierowcy Ferrari dodał, że wbrew plotkom Schumacher był przytomny, gdy został umieszczony w ambulansie.

Jak sugeruje autosport.com, Schumacher stracił kontrolę nad maszyną podczas hamowania przed wyboistym zakrętem numer jeden, ale do tego momentu uzyskiwał konkurencyjne czasy okrążeń w trakcie otwartych testów opon w Kartagenie.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

13
NEO86
25.02.2009 12:20
Wiedziałem że Schumi po zakończeniu kariery nie będzie siedział w miejscu i znajdzie sobie inne żródło adrenaliny tylko żeby nic sobie w tych wojażach nie zrobił
Gustaw08
12.02.2009 10:46
Dzięki, Maraz. Właśnie za to cenię sobie ten serwis - ciąly rozwój a nie tylko spijanie pianki ;-)
mielony
12.02.2009 05:01
Motorzyści nie jeżdżą na motorze ale się nim "opiekują". Szukać "motorzysta okrętowy, wchtowy..."
Gustaw08
12.02.2009 08:50
Zgadza się - poprawnie powinno być na motocyklu - o czym wiedzą wszyscy fani jednośladów. Motor to synonim jednostki napędowej, silnika a nie pojadu. I choć to serwis głównie dla miłośników czterech kółek, to może właśnie dlatego warto o tym przypomnieć ;-) Sorry, jak widać dwa kółka to nie moja specjalność, co nie tłumaczy jednak takich błędów. Poprawione. // Maraz
noofaq
12.02.2009 07:40
trudno mu się dziwić... gdybym w jego wieku przeszedł na emeryturę też bym się wygłupiał :)
Enpasant
12.02.2009 07:33
Na motorze to jeżdżą motorzyści, motocykliści jeżdżą na motocyklu - co za ignorancja. Na szczęście nie czyta tego zbyt wielu fanów wyścigów motocyklowych.
MairJ23
11.02.2009 10:16
heheh ei jeszcze Montoya - jego przyjaciel z F1 :) to by sie mieli dobrze :)
ferdziokiepski
11.02.2009 09:13
jeszcze niech Mika do niego dołączy i będą się razem rozwalać
Bart
11.02.2009 09:12
Chociaż dobrze, że czasy miał konkurencyjne:P
michael85
11.02.2009 08:43
Schumi to prawdziwy fighter nie może nic nie robić ale też się boję że zrobi sobie krzywdę.
Volk
11.02.2009 07:50
Trzeba czymś zastąpić adrenalinę z F1.
Banditto
11.02.2009 07:18
Starość nie radość... :P xD
rafaello85
11.02.2009 07:15
Ehhhh, chłopie Ty się dorobisz w końcu...