Heidfeld użyje KERS w Malezji

Kierownictwo BMW Sauber podjęło decyzję co do użycia KERS w Malezji
04.04.0908:48
Patryk Pokwicki
2999wyświetlenia

Kierownictwo zespołu BMW Sauber potwierdziło, że Nick Heidfeld użyje systemu KERS podczas GP Malezji.

Team z Hinwil nie był pewien czy KERS poprawi osiągi bolidu na torze Sepang. Symulacje pokazały jednak, że nowatorski system, przyniesie niewielkie korzyści jeżeli chodzi o czas okrążenia. Zespół sprawdził obie opcje podczas wczorajszych treningów. W pierwszej sesji treningowej Heidfeld używał KERS, natomiast w drugiej jeździł bez.

Willy Rampf, szef działu inżynierii zespołu BMW Sauber, w wywiadzie udzielonym dla Autosport powiedział, że użycie KERS da duże korzyści w przypadku Nicka. Sądzimy, że będzie to strategiczna korzyść dla Heidfelda - powiedział. Dzięki temu, będzie miał większą prędkość na prostych oraz lepszy dojazd do pierwszego zakrętu. Jest więc szansa by zyskać kilka pozycji.

Kolega z teamu Heidfelda - Robert Kubica nie będzie używał w Malezji systemu KERS, z tych samych powodów co w Melbourne. Polak nie miałby z tego korzyści, ponieważ jest zbyt ciężki.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

10
Kerb
04.04.2009 09:48
Kers mu nie pomógł niestety w przebiciu się do 10-tki. No ale młody jest, nauczy się może... tylko czy ja mówię o kersie czy o kierowcy :)
Dale65
04.04.2009 08:57
Podoba mi się podejście BMW, w tamtym roku jak widziałem pod koniec sezonu co BMW wyprawiało z Robertem to myślałem że KERS będzie obowiązkowy czy kierowcy się to będzie podobać czy nie.
Bueno
04.04.2009 08:34
Nick nieciekawie się prezentuje. Wiadomo treningi, ale jakieś porównanie z Kubicą można zrobić. Wydaje mi się, że znowu nie zobaczymy go w Q3
Speeder
04.04.2009 08:07
Powinno być tak: 1.Ferrari 2.Mclaren 3.Bmw .Reszta Osobiście wolałem taką kolejność a nie Bgp Wiliams :) Nie zjedzcie mnie... to moja opinia
jarro2
04.04.2009 07:50
Jak będzie padać deszcz to KERS nikomu nie pomoże
Ramzes
04.04.2009 07:20
zoolwik a co ty tak pałasz nienawiścią do niego? Przeszkadzać ci to będzie w życiu osobistym jak Barrichello będzie wygrywał? Bo nie rozumiem... co do dymienia, to Jenson także to miał.
sneer
04.04.2009 07:11
No i nie pomógł mu KERS, przynajmniej na treningu
zoolwik
04.04.2009 07:11
A baricz zadymil silnikiem. Licze ze kolejne miejsca straci po jego wymianie. I dobrze, za szybko sie przyzwyczaili do bycia najlepszymi. Pora wracac na swoje miejsce w szeregu :)
wierchus03
04.04.2009 07:02
Ciekawe jak to będzie z zużyciem opon z KERS'em w Malezji. Niby twardsze mieszanki niz w Australii ale i tor szybszy.
Andre180
04.04.2009 06:55
Słuszna decyzja