BMW może rozważyć możliwość wycofania się z F1

BMW jest nie pierwszym i nie ostatnim teamem, który biadoli o odejściu. Wierzę, że nie odejdą, nawet jeśli ten chory przepis zostanie wprowadzony.

Huckleberry> nie mogło tak być, bo musiałby czytać to co pisałem w okienku edycji, zresztą z następnym potem też tak było :))))))))))))))))))))))))))))

ergie - dostałeś minusa od jakiegoś kibica Ferrari za tego Fiacika :P Mi też się pogorszyło po moich ostatnich wypowiedziach nt Ferrari. Nie ma to jak brak tolerancji :( Ja daję plusy jak widzę mądrą wypowiedź nawet jeśli się z nią nie zgadzam.

Ale cała ta szopa z ekologią (kersy, śmersy itd) to pod image producentów jest robione, bo myśleli, że tym polepsza wizerunek i zwiększa obroty. Ja oglądam wyścigi dla samych wyścigów a nie la marek w nich startujących. Tym bardziej, że mówią mi że widzę Ferrari, a tak naprawdę to Fiacik pomyka ;) Jak dla mnie mogę oglądać wyścigówki retro (nawet nie wiem czy nie bardziej by mi się podobało). PS Pisząc posta miałem 5/15 po jego wysłaniu od razu zrobiło się 5/16 :)))))))))) Chyba tu aniołki posty oceniają.

Po tym co ostatnio pokazują, to wielkiej straty by nie było. BMW jest ostatnio symbolem fatalnej polityki - mieli wielką szansę na podium w klasyfikacji indywidualnej, ale poświęcili ją dla sukcesów w tym roku. I zapłacili za to bardzo wysoką cenę. Czasami mam wrażenie, że to wszystko przez....Kubicę. Polak ma mentalność zwycięzcy i zmusił BMW do pracy, gdyby nie on, to nadal jeździliby na poziomie Villeneuva i nikt nie oczekiwałby po nich walki o czołowe miejsca.

A czy F1 to sport czy targi producentów?

nie wiem komu tego bmw bedzie brakowalo. nie chodzi o to czy maja bolid szybki czy wolny, tylko o to, ze F1 sie kojarzy z Williams'em McLarenem, Ferrari i Renault... A BMW nie jest 'legenda' F1...

Bez producentów F1 stanie się prowincjonalna ligą. Fakt w przeszłości F1 istniała bez producentów ale wtedy były inne czasy, mniejsze koszty, tańsza technologia itp. Wystarczy zobaczyć co się stało z Champ Car. Jeszcze 10 lat temu udzielali się tam tacy producenci silników jak Mercedes, Honda, Toyota, Ford i wtedy ta seria odnosiła największe triumfy. Po wycofaniu się części producentów silników seria zaczęła podupadać. To czeka F1. Może nie od razu ale to będzie powoli postępujący proces.

BMW zamiast narzekać i strzelać fochy powinni wykazać się profesjonalizmem i przystosować się do nowych reguł o ile takowe wejdą w życie.

ale bzdety wypisujecie,szkoda czytac tego.ty Grom jakis anty producent jestes,a inni anty BMW.A jeszcze W zeszlym sozonie pewnie pialiscie ze szczescia zgodnym chórem jak Kubica wygral w Kanadzie,wtedy bmw bylo boskie,jak tylko sie nie uklada to juz na emeryture ich wysylacie ...co do producentow w F1 ,i ich wycofania sie to jest jakis chory pomysl i tylko naprawde jakis desperat moze twierdzic ze f1 bedzie lepsza bez ekip takich jak Ferrari ,Reno,BMW,Toyota itp.

Tak właśnie postępują producenci. Wchodzą do sportu namieszają kilka lat i odchodzą. Ile razy Toyota już mówiła, że odchodzi? Honda odeszła i każdy był w szoku. Renault stwierdziło pod dwóch mistrzostwach, że odchodzą i wkopali Alonso do McLarena! BMW też odejdzie, bo cały rynek się sypie i nie wiedzą czy za rok będzie lepiej czy gorzej, więc mają pretekst. Podobnie jest z Ferrari, FIAT robi tak duże cięcia, zamyka fabryki więc im pewnie też zrobi cięcie. Dlatego wole, że wejdą nowe ekipy, a producenci będą dostarczać silniki. Ciesze się że Mosley w końcu zrozumiał, że producenci nie są tymi co ten sport poprawdzą. Nie dziwię się też Frankowi Williamsowi, że tak bardzo nie chciał połączenia z ekipą firmową i wyrzucił BMW. Dobrze wiedział na tle swoich 30 lat prowadzenia zespołu, jak to może się zmienić. Szkoda, że McLaren cierpi z Mercedesem.

Po tym co ekipa Theissena pokazała w 2009 już chyba nikt się nie boi jego gróźb i zapowiedzi co on to nie zrobi.

Mario nie strasz, bo się zesrasz!

Robert do Epilson Euskadii,BMW przejdzie już na emeryturę