Alonso zmęczony walką w środku stawki

Briatore obiecuje jednak zwycięski bolid jeszcze w tym sezonie
25.05.0921:36
Patryk Pokwicki
4092wyświetlenia

Według hiszpańskiej prasy, Fernando Alonso jest coraz bardziej zmęczony walką w środku stawki. Z każdym dniem rosną obawy, że Hiszpan opuści zespół Renault z końcem tego sezonu i przejdzie do Ferrari.

W wielu wywiadach 27-letni kierowca z Oviedo ciepło wypowiadał się o słynnym zespole z Maranello, a po tym jak dowiedział się, że fani Ferrari chcieliby go najbardziej jako kierowcę Ferrari powiedział, że jest podekscytowany. Z drugiej strony Alonso ma do dyspozycji coraz lepszy samochód.

R29 jest ulepszany w Enstone i nawet szef zespołu Flavio Briatore obiecał Hiszpanowi nowy pakiet na Grand Prix Turcji, a przed końcem sezonu zakładają mieć zwycięski samochód. Za słabszy występ w Monako, Briatore obwiniał tłok na torze: Myślę, że Fernando mógł spokojnie konkurować z Ferrari i Red Bullem, ale jeszcze nie z BrawnGP.

Z kolei w hiszpańskiej gazecie El Mundo możemy przeczytać taką wypowiedź Alonso: Nie będę spędzał całej konferencji prasowej na omawianiu tego, co Flavio powiedział, a czego nie. Będziemy mieli poprawki w Turcji, ale myślę że wszystko pozostanie mniej więcej tak samo. Podobnie było w Barcelonie - każdy obiecywał walkę o najwyższe cele, a prawie nic się nie zmieniło.

Diario AS cytuje inną wypowiedź Fernando: Nadal jestem zmotywowany, ale jednocześnie zmęczony walką w środku stawki.

Źródło: F1-Live.com

KOMENTARZE

22
ergie
27.05.2009 05:22
szajse> pytanie tylko kto będzie chciał do nich przejść rafaello85> gdyby jeździł razem z Buttonem, to raczej znowu płakał by w kącie i kombinował jak tu zaszantażować szefostwo zespołu
rafaello85
26.05.2009 08:01
Pomyśleć, że chyba była szansa na to aby trafił do Hondy. Gdyby tak się stało, to teraz Ferdek jeździłby w Brawn GP i myślę, że to on byłby liderem klasyfikacji generalnej.
AlonsoFAN
26.05.2009 02:36
fernandof1 oczywiście Renault jak na razie nic specjalnego nie pokazało , poza tym ,że ALONSO wyciąga z bolidu wszystko co sie da i tylko zdobyte 11 ptk. Mam nadzieje ,że w GP Turcji będą mogli walczyć i najwyższe miejsca ! GOOOOOO ALONSO!!!!!
szajse
26.05.2009 12:19
No kask już sobie przed sezonem przygotował pod scuderię. Teraz trudno poznać kto prowadzi pokazywane w tv Renault: on czy Nelson. Oczywiście dopóki Nelson nie "zadzwoni" bo wtedy problem się samorozwiązuje ;) Ogólnie to na 2010 - o ile sezon się odbędzie - są już dwa miejsca wolne u Flavio.
Kamikadze2000
26.05.2009 09:30
Fernando jest twardy jak stal i na pewno nie straci motywacji. Na pewno dla dwukrotnego mistrza świata walka o kilka punktów jest męcząca, ale na pewno wie, że musi dawać z siebie wszytko, by to potwierdzać. W następnym roku jego awans do Ferrari niekoniecznie musi być prawdą. Wszystko oczywiście będzie zależeć od postawy Kimiego, który jakby złapał drugi oddech.
fernandof1
26.05.2009 07:20
No nie dziwie mu się nie wiem czy haruje ale w tamtym sezonie na pewno tak było bo koncówke mieli idealną Flavio zapowiadał że w tym sezonie bedą walczyć o mś i co to z tym wszytkim , bolidem bedzie tak samo
SirKamil
25.05.2009 11:19
Fernando zbyt rozsmakował się w szampanie na najwyższych stopniach podium by dziś tłuc się w ogonie. Nie dziwię mu się. Jego wartość jest ogromna, powinien z niej skorzystać zamiast wiązać się bliżej nieokreślonymi, nierozerwalnymi, sentymentalnymi więzami z Renault. Powoli zaczyna to wyrażać... gdy zaczyna się otwarte marudzenie w tym paranoicznie grzecznym PR świecie, to znak, że dobrze nie jest.
topor999
25.05.2009 10:50
ergie --->sympatyczny to jest Nakajima, Piquet Jr i Hamilton a nie ci pseudo-kierowcy co wymieniłeś(oprócz Buttona i Webbera).
d3cK
25.05.2009 10:50
na tym zdjęciu Alonso jaki cyniarz hahaha:D
Robin Hood
25.05.2009 10:31
Do ergie Masz prawo miec swoich faworytow.Pozdrawiam
dex
25.05.2009 10:00
oj Alonso już pisze o motywacji swojej , coś czuję że za niedługo media przyczepią się jego czy jeszcze ma motywację ... na pewno nie trafi po tym sezonie do SF bo tam są kierowcy z aktualnymi kontraktami , to tak jakby traktowanie kimiego i filipe jako zapchaj dziure , idźcie się już bo wielki fernando przychodzi . Jakby kimi miał odejść to rok temu by nie przedłużał umowy .
Aros
25.05.2009 09:25
"Flavio Briatore obiecał Hiszpanowi nowy pakiet na Grand Prix Turcji, a przed końcem sezonu zakładają mieć zwycięski samochód." - A nie mogli przyjąć innego założenia i zrobic zwycięski samochód na początek sezonu? Wygląda to na powtórkę z sezonu 2008, gdzie pod koniec ALO wygrał 2 wyścigi a na początku dość mizernie było. Alonso raczej się nie zadowoli dobrym samochodem na koniec sezonu. On ma chyba inne priorytety... Pewnie w końcu trafi do SF tylko co wtedy z RAI albo MAS ;P
ergie
25.05.2009 09:09
Proponuję przeniesienie się na koniec stawki, może będzie to mniej męczące. :) Robin Hood> sympatyczny to jest Raikonen, Webber, Button, Fisi ... Fredek to raczej rozpieszczony płaczek z lekko wygórowanym mniemaniem o sobie. PS. Ponawiam moje pytanie Czemu ***oły się gwiazdkują a dupie nie?
kusza
25.05.2009 09:03
Alonso poprostu zaczyna miec w dupie cale reno i wielkiego flawia, nie umieja stworzyc fury o czolowych osiagach i wszystko w tym temacie. Zylowanie fury do maksimum na jeden czy dwa gp aby sie pokazac jest oszukiwaniem sie. Jak reno zakonczy kariere w f1 to flawio bedzie musial powiedziec do widzenia. Tymczasem Alonso ma do zdobycia jeszcze przynajmniej jednego mistrza swiata.
Robin Hood
25.05.2009 08:58
I wcale temu sympatycznemu czlowiekowi-Fernando Alonso- sie nie dziwie.Ma chlopak talent a bolid jaki jest kazdy widzi.Podobnie inni kierowcy,ktorym nie brak przeciez werwy,umiejetnosci,blysku w oczach i talentu.To tak jakby np.Zidane lub Cantona mieli grac u nas w II lidze (wsrod szemranego towarzystwa zwlaszcza tego juz zamknietego).
Kazik
25.05.2009 08:48
Oczywiście Fernando a nie Fernano (zgubiła mi się literka).Sorry.
topor999
25.05.2009 08:45
"...Flavio Briatore obiecał Hiszpanowi nowy pakiet na Grand Prix Turcji, a przed końcem sezonu zakładają mieć zwycięski samochód."---wow!!!! przed końcem sezonu???Briatore chyba żarty sobie robi, myśli pewnie że jak da Hiszpanowi gablotę która pozwoli mu na wskoczenie na podium w ostatnich dwóch albo trzech ostatnich wyścigach to go zatrzyma w zespole, hahaha dobry jest. Alonso pójdzie do SF a jego miejsce mógłby zająć "samuraj", na ulicach Monako pokazał że nie bez powodu jest w gronie 20 najszybszych szoferów świata.
Kazik
25.05.2009 08:45
Fernano zasługuje na to aby znależć się w czołowym zespole.Kierowca tej klasy nie będzie wiecznie "solidarny" ze swoim zespołem.W/g mnie jest to obecnie najlepszy kierowca w stawce.Nie wiem czy akurat Ferrari sprawi,że powróci na szczyt ale napewno musi próbować innych rozwiązań.
Kubuś Fatalista
25.05.2009 08:32
A była szansa aby jeździ w Red Bullu ...
Xerkses
25.05.2009 08:19
obiecywać każdy może...
sneer
25.05.2009 08:19
Ale Renault w przeciwieństwie do BMW coś robi....
Kubecks
25.05.2009 07:53
Obiecanki cacanki...