Kovalainen ma nadzieję, że zostanie w McLarenie

"McLaren ma opcję przedłużenia kontraktu, która traci ważność pod koniec tego miesiąca"

10.07.0909:51

Patryk Pokwicki

1651wyświetlenia

Heikki Kovalainen przyznał w czwartek, że ma nadzieję na pozostanie w zespole McLaren na sezon 2010.

Fin przyszedł do zespołu z Woking w 2008 roku, zastępując dwukrotnego mistrza świata - Fernando Alonso. Jednakże Kovalainen nie spełnia pokładanych w nim nadziei i spekuluje się, że w przyszłym roku Lewis Hamilton będzie miał nowego kolegę w zespole.

Kovalainen ustosunkował się do tych plotek w rozmowie z dziennikarzami na torze Nurburgring. McLaren ma opcję przedłużenia kontraktu, która traci ważność pod koniec tego miesiąca. W tej chwili moim jedynym celem jest pozostanie z nimi, ale zobaczymy, jak wszystko się potoczy - powiedział.

Heikki powiedział też, że widział już podstawowe plany bolidu na przyszły sezon, ale sugeruje się, że obecnie tylko kierowca testowy Pedro de la Rosa jest mocno zaangażowany w rozwój samochodu, który będzie następcą nieudanego MP4-24.

Źródło: F1-Live.com

Nowszy Starszy

Kovalainen kontaktował się z Williamsem w sprawie posady na sezon 201718.01.2017

Kovalainen: Byłem zbyt lojalny wobec Caterhama30.04.2015

Kovalainen przetestuje samochód DTM25.08.2014

Kovalainen dołączy do Mercedesa?29.04.2014

Kovalainen nie wróci do startów w F1 w sezonie 201421.01.2014

KOMENTARZE

McLuke

10.07.2009 08:04

Bujaj się Heikki... starczy tej żenady :] Są lepsi od Ciebie, i McLarenowi kogoś takiego trzeba, wiec po tym sezonie wypadasz z Maka. Nie będę po nim rozpaczał, a nawet wręcz przeciwnie :D

Fire

10.07.2009 05:20

Z drugiej strony, ma duże poparcie Hauga i widać lubią się... jeżeli by patrzeć na wyniki to kiepsko(2008), teraz lepiej(qual) od Lewisa, a a wyścigach gorzej :>

Anderis

10.07.2009 03:59

Heikki wyleci z McLarena, bo zbyt często w tym sezonie pokonuje Lewisa :p Zobaczcie na średnią pozycję w kwalifikacjach i zważcie na to, że Heikki już 3 kolejne quale (od GP Monaco) pokonał Lewisa.

Kamikadze2000

10.07.2009 02:53

Skoro status kierowcy nr 2 dopowiada Finowi, nie widzę żadnych przeciwności, by pozostał. Ale oprócz bycia pomagierem, trzeba byc również solidnym kierowcą, regularnie będącym na wysokich miejscach, a w 2008 roku właśnie tego brakowało. Powodzenia Heikki!!!

Adam1970

10.07.2009 01:24

Pa pa Heikki. Było miło.

rafaello85

10.07.2009 12:10

Płonne nadzieje Heikiego... Po tym sezonie wyleci z McLarena, nie mam co do tego wątpliwości.

Fire

10.07.2009 09:43

Sądzę, że niestety wyleci z Mclerena może do jakiegoś nowego zespołu... może w ogóle opuści F1, sympatyczny chłopak ale nie tak bardzo utalentowany, żeby jeździć w czołowym zespole z... 2008 roku :D w poprzednim roku potężnie odstawał od Lewisa... jego jedyne zwycięstwo fartem, dzięki temu że Hamilton miał problemy z przebitą oponą :P "sugeruje się, że obecnie tylko kierowca testowy Pedro de la Rosa jest mocno zaangażowany w rozwój samochodu" A pod koniec sezonu myk do Camposa z planami bolidu hehe ;)

fordern

10.07.2009 09:03

Zwycięzco, jestem za :)

michael85

10.07.2009 08:50

Jeśli Heikki będzie dalej służył jak wierny ... komuś kto i tak nie ma jakichkolwiek szans na sukces to kto wie.... może zostanie.

Winner

10.07.2009 07:53

Chciałbym zeby Heikki jeszcze pojeżdził w F1,chociaż mam nadzieje że w Mclarenie będzie jeżdził Rosberg a Kovalainen do Wiliamsa