Fisichella pragnie pozostać w F1 na sezon 2010
Włoch pokłada również spore nadzieje w ulepszonym aucie
21.08.0918:55
1520wyświetlenia
Giancarlo Fisichella, kierowca zespołu Force India pragnie dalej jeździć w Formule 1 w przyszłym roku, pomimo informacji sugerujących, że mógłby się wycofać lub objąć funkcję testera. GP Europy będzie dla Włocha ścigającego się w F1 od 1996 roku 222 występem w grand prix.
Fisichella bada w tej chwili wszystkie możliwe opcje, włącznie z pozostaniem w Force India na trzeci sezon.
Dlaczego nie?- powiedział 36-latek, zapytany przez AUTOSPORT o chęć kontynuacji startów.
Ciągle nie wiem, co stanie się w przyszłym roku, ale chciałbym pozostać w F1 i muszę rozważyć różne możliwości - jedną z nich jest Force India, które rozwija się bardzo dobrze.
Giancarlo zaprzeczył również doniesieniom, jakoby prowadził rozmowy w sprawie funkcji kierowcy testowego Ferrari w sezonie 2010.
Nikt się ze mną nie kontaktował- powiedział.
Po prostu koncentruję się na tym, co robię teraz. Rzymianin ma nadzieję, że poważny pakiet usprawnień, który jego zespół przywiózł do Walencji pozwoli mu na zdobycie pierwszych punktów od GP Japonii w 2007 roku. Force India było zadowolone z testów w linii prostej przeprowadzonych ostatnio przez innego Włocha - Vitantonio Liuzziego, co pozwala Fisichelli z optymizmem patrzeć na nadchodzące wyścigi.
Myślę, że to będzie nasz największy krok do przodu w tym sezonie, być może postęp będzie większy nawet od tego, którego dokonały inne zespoły. Pakiet usprawnień jest co najmniej tak duży, jak na Silverstone. To bardzo motywujące, szczególnie że rok temu byłem tutaj konkurencyjny. Lubię ten tor, więc celem jest dostanie się do Q2 - potem można myśleć o punktach- zakończył doświadczony kierowca Force India.
Źródło: Autosport.com
KOMENTARZE