Alonso zjawi się na jutrzejszym przesłuchaniu WMSC

Światowa Rada FIA w poniedziałek w Paryżu zajmie się sprawą afery 'crash-gate'
20.09.0911:42
Michał Roszczyn
3857wyświetlenia

Fernando Alonso został wezwany na jutrzejsze spotkanie Światowej Rady Sportów Motorowych, która w poniedziałek w Paryżu zajmie się sprawą afery 'crash-gate'.

Według brytyjskich gazet Guardian i Mirror, Hiszpan dowiedział się o wezwaniu w ostatni piątek, co było dla niego ogromnym zaskoczeniem. Warto dodać, że niedawno kierowca Renault został uznany przez FIA za osobę nieświadomą misternego planu.

Alonso zaprzecza, jakoby brał udział w spisku w GP Singapuru 2008, choć był głównym beneficjentem celowej kraksy Nelsona Piqueta Jr, ponieważ wygrał pierwszy nocny wyścig Formuły 1, rozegrany na ulicach azjatyckiej metropolii. Potrójny mistrz świata Nelson Piquet powiedział w trakcie wywiadu ze śledczymi FIA, że Alonso musiał posiadać wiedzę na temat próby ustawienia wyścigu, bo inaczej jego strategia nie miałaby sensu.

Uważa się również, że Hiszpan podczas posiedzenia WMSC będzie pytany o jego relacje z Flavio Briatore, który ustąpił ze stanowiska szefa teamu Renault, ale nadal pełni rolę menadżera kilku kierowców. Oczekiwane jest także zbadanie sprawy konfliktu interesów szefów zespołów, zajmujących się jednocześnie karierą aktywnych zawodników.

Podczas poniedziałkowej rozprawy może być także omawiana szczegółowa dyskusja na temat obecnego zaangażowania Briatore w sport motorowy, w tym zarządzanie jego firmą FFBB czy wieloletnie metody działania. Podobno Włoch będzie obecny jutro w Paryżu, natomiast były dyrektor ds. inżynierii w Renault - Pat Symonds nie pojawi się na posiedzeniu WMSC.

Źródło: Motorsport.com

KOMENTARZE

22
quattro75
21.09.2009 10:53
GroM, napisał: Wątpie aby Alonso był usunięty z F1. Szybciej porządną karę dadzą Renault, ale nie oszukujmy się FIA walczy teraz o urzymanie zespołów, a wyrzucenie Alonso nikt by nie wybaczył Berniemu i FIA. Ja bym wybaczył a nawet pochwalił bo już nigdy nie miałby szansy znaleźć się w FERRARI!!
Kamikadze2000
21.09.2009 11:16
Teraz Ferdek na pewno się do tego nie przyzna, więc po cholerę to spotkanie!? Przecież musiał o wszystkim wiedzieć. Jak ukarać, to CAŁY zespół, łącznie z bożyszczą Fernandiho. Dosyć tego cwaniactwa i unikanie kar!
paolo
20.09.2009 07:23
ciaps: Co najwyżej ironia i humor. Gdybyś nie zauważył odpowiadałem koledze o nicku ZOMO nawiązując do kawału o milicjantach. Chodzą trójkami bo jeden umie pisać, drugi czytać a trzeci pilnuje tych dwóch inteligentów. Wybacz jeśli Cię uraziłem ale jak zobaczyłem spóźniony zapłon podpisany zomo to nie mogłem się powstrzymać. Swoją drogą gdybym był taki świątobliwy jak ty to byłbym poirytowany jaką trzeba być aspołeczną i niepatriotyczną jednostką żeby podpisywać się jako ZOMO. Oczywiście gdybym był prezydentem i miał brata prezesa zgłosiłbym sprawę do prokuratury.
ciaps
20.09.2009 06:34
@Paolo Twoje komentarze zawsze zalewa jad i sarkazm. Tu się polemizuje a nie strofuje i przemądrza! Nie możesz chłopakowi odpisać i wytłumaczyć, że nie można zmienić wyników z zeszłego sezonu, że zostało to już omówione i napisane w innym artykule? Nie każdy jest wszystkowiedzący i Kapłanem Wiedzy F1!!!! Zaczynają mnie irytować złośliwe docinki w niektórych komentarzach. Nie o to tu chodzi.
mielony
20.09.2009 05:54
Wiedzieć nie musiał ale mógł. Patrząc na poprzedni i obecny sezon to Alonso niemal zawsze był wśród kierowcow najwcześniej zjeżdżających na 1. pit-stop. Więc taka taktyka nawet w przypadku startu z dalekiego miejsca nie w jego przypadku nie musiała być aż tak szokująca. Na starcie syskał 3 pozycje.
renegade
20.09.2009 05:52
Ja pier. fernando1, to kto wpadl to sie dowiesz jutro... Obawiam sie, ze nie bedzie to Nelsinho. Paolo to, ze doi od zawodnikow i konczy ich marzenia o pelnym pro to wiadomo, ale On chyba nie ma nic wspolnego z prowadzeniem World Series by Renault i GP2 Series?!
fernandof1
20.09.2009 05:46
Ukarany powinień być NP bo jak sie nie myle on wpadł na taki pomysł FB raczej nic nie powiedział FA bo on chyba by niesciał żeby NP sie aż tak naraził (przecież FA ma rozum i wie co się może stać jak sie rozwali na bandzie ferdek sie juz o tym przekonał) jak by walczy o MŚ to kto wie ale on nie walczył wiec chyba mu nic nie grozi
paolo
20.09.2009 04:01
Zomo: Czyli ty umiesz pisać. To zawołaj tego co was pilnuje i tego co umie czytać to może wspólnymi siłami znajdą dlaczego głupotę napisałeś.
Zomo
20.09.2009 03:45
jak go zdyskwalifikuja w Singapurze to Rosberg dostanie swoje pierwsze zwyciestwo. Szkoda ze Massa nie przyjechal wtedy 2 bo bylo by niezle zamieszanie z punktacja sezomu 2008 :-)
paolo
20.09.2009 02:42
No i wreszcie się FIA zabiera za interesiki Briatore. GP2 renault, wsbr jak sama nazwa wskazuje i burdel papa Briatore ze swoim haremem. Zatrudniał tylko swoich i na własnych warunkach. Jak się ma wpływy w dwóch najważniejszych i jedynych seriach przedsionka F1, rządzi zespołem F1 i ma całą zgraję klientów to można wszystko. Piquet jest tego najlepszym przykładem. Kto da więcej i doił jednego brał następnego i tak po dziś dzień. Wielkie brawa dla FIA, że się w końcu za to wzięli. Alfonsom mówimy nie!
Simi
20.09.2009 02:33
Zobaczymy, ale ja jakoś nie wierzę by Alonso wiedział o tym.
piotrn
20.09.2009 02:06
@SoBcZaK Masz rację, jak zaprzecza to na pewno winny. Po co ich pytać, lepiej ścinać głowy od razu. Jak by byli niewinni to by się na pewno przyznali. Bo tylko winni zaprzeczają.
SoBcZaK
20.09.2009 01:23
We wszystkich aferach wszyscy podejrzani zaprzeczali o swojej winie...
rafaello85
20.09.2009 11:48
Alonso może być spokojny - na niego nic nie mają.
golakr
20.09.2009 11:16
Oczywistą rzeczą jest, że FA znał strategie. NP miał rozbić bolid a on dojechać jak najwyżej. FB wymyślił kierowcy wykonali. Wszysycy po kolei zasługują na potępienie. Najbardziej szefostwo bo igrali sobie z życiem i zdrowiem NP.
bicampeon
20.09.2009 10:51
Bo stary Piquet wie wszystko najlepiej... Owszem ma po części rację; taktyka dziwna. Jednak to nie żaden dowód. FIA twierdzi, że Alonso jest czysty, zatem wezwanie to zdaje się mieć na celu jedynie wyjaśnienie spraw związanych z działalnością Briatore.
Kordas
20.09.2009 10:38
Dziwne - stary Piquet mówi że Alonso o wszystkim wiedział a Nelsinho twierdzi że Alonso nie był powiadamiany o planie i jest czysty. Wszystko wyjaśni się jutro
Alakhai
20.09.2009 10:36
jak jest czysty to nie ma się czego obawiać, ale jak wielu kibicom F1 każdy się zastanawia kto przy zdrowych zmysłach daje tak mało paliwa jadąc z tyłu
GroM
20.09.2009 10:31
Wątpie aby Alonso był usunięty z F1. Szybciej porządną karę dadzą Renault, ale nie oszukujmy się FIA walczy teraz o urzymanie zespołów, a wyrzucenie Alonso nikt by nie wybaczył Berniemu i FIA.
topor999
20.09.2009 10:20
corba--> a co tu filmy mają do tego, jeśli chcesz powiedzieć że umiesz kontrolować w świadomy sposób nad źrenicą to jestem pod wrażeniem
cobra
20.09.2009 10:18
@topor999: Za dużo filmów się naoglądałeś. ;)
topor999
20.09.2009 10:17
Przepytać go z użyciem wariografu ale nie takiego co mierzy tętno i głębokość oddechu bo Alonso jest dobrym aktorem i oszuka maszynę , ale takiego który reaguje na zmiany szerokości źrenicy, jako że jest to odruch bezwarunkowy a mięśnie odpowiedzialne za to zjawisko nie podlegają świadomej kontroli szansa że oszuka ten aparat jest bardzo bardzo bardzo ale to bardzo mała. Tak samo z cała resztą i wszystko będzie jasne a nie robią szopki z F1 i co raz to wymyślają nowe historyjki.