Alonso miał początkowo dołączyć do Ferrari od sezonu 2011
"Zdecydowaliśmy się przyśpieszyć moje przejście do Maranello o rok"
30.09.0919:42
4759wyświetlenia
Fernando Alonso wyjawił, że już wcześniej miał podpisany kontrakt z Ferrari na sezon 2011, ale zdecydowano się przyśpieszyć o rok rozpoczęcie jego współpracy z włoskim zespołem.
Od dłuższego czasu przewidywano, że Alonso w pewnym momencie trafi do Ferrari, ale z powodu przedłużenia kontraktów Massy i Raikkonena na sezon 2010 uważano, że kierowca Renault dołączy do włoskiej stajni najwcześniej w 2011 roku - i Hiszpan potwierdził, że taki był początkowy plan.
Jednak Ferrari niedawno rozpoczęło negocjacje w celu wcześniejszego o rok rozwiązania umowy z Raikkonenem, by zrobić miejsce dla Alonso, a dzisiaj zespół ogłosił, że dwukrotny mistrz świata będzie zasilał jego skład przez następne trzy lata, począwszy od sezonu 2010.
Już mieliśmy podpisany kontrakt tego lata na starty w 2011, ale w ostatnich dniach sytuacja się zmieniła i zdecydowaliśmy się przyśpieszyć moje przejście do Maranello o rok- powiedział Hiszpan.
Szef włoskiej stajni - Stafeno Domenicali potwierdził, że przybycie Alonso zostało przyśpieszone.
Zaczęliśmy rozmawiać z Fernando na temat jazdy w roku 2011, ale później pojawiły się możliwości rozpoczęcia naszej współpracy już w nadchodzących mistrzostwach. Woleliśmy wykorzystać okazję.
Alonso dodał, że dołączając do legendarnego teamu spełnił swoje ambicje.
Jestem bardzo szczęśliwy i zadowolony z faktu stania się kierowcą Ferrari. Jazda bolidem z Wierzgającym Konikiem jest marzeniem wszystkich tego sportu, a dziś mam okazję spełnić swoje marzenia. Przede wszystkim chcę podziękować prezesowi Ferrari - Luce di Montezemolo, który naprawdę chciał tego trzyletniego kontraktu. Jestem pewien, że wraz z Felipe dostarczymy Ferrari i fanom z całego świata wiele satysfakcji. Nie mogę się doczekać, by rozpocząć pracę z moim nowym zespołem.
Hiszpan wyraził także uznanie dla Renault - zespołu, z którym zdobył mistrzostwo świata w latach 2005-2006, i gdzie powrócił w sezonie 2008 po niefortunnym roku z McLarenem.
Lata spędzone w Renault były fantastyczne. Życzę wszystkiego najlepszego zespołowi i mam nadzieję, że uzyskamy kilka dobrych rezultatów w pozostałych wyścigach obecnego sezonu.
Źródło: Autosport.com
KOMENTARZE