Wiele zmian na Suzuce od 2006 roku

Japończycy dokonali wielu ulepszeń od ostatniego grand prix
30.09.0919:31
Łukasz Godula
2958wyświetlenia

Od ostatniej wizyty Formuły 1 na Suzuce w 2006 roku dokonano wielu zmian w obrębie tego japońskiego toru.

Obiekt ten jest uwielbiany zarówno przez kierowców, jak i widzów z powodu swojego ekscytującego układu, jednak kiedy odnowiony przez Toyotę tor Fuji zastąpił Suzukę trzy lata temu, zaczęto sugerować, że tylko duża przebudowa umożliwi powrót do kalendarza.

Dla objazdowego cyrku F1 najbardziej widocznymi zmianami w tym roku będą nowe budynki w pit-lane oraz biura zespołów, które przed przebudową wydawały się bardzo stare w porównaniu do innych obiektów wykorzystywanych w tym sporcie. Jest również lepszy i większy padok oraz nowe główne trybuny.

W międzyczasie kierowcy i inżynierowie najbardziej będą zainteresowani nową nawierzchnią toru, która rozciąga się od końca słynnego zakrętu 130R do równie sławnych "esek". [wk]Zmodyfikowano również wyjazd z alei serwisowej, który teraz łączy się z torem dopiero za zakrętem nr 1[/wk] (informacja ta okazała się nieprawdziwa). Dodano także kilka nowych asfaltowych poboczy oraz wprowadzono wiele innych drobniejszych zmian.

Jestem zadowolony, że układ jest taki sam z jedynie zmienioną nawierzchnią - stwierdził Jarno Trulli, który uczestniczył w 10 z 21 wyścigów F1 rozegranych dotychczas na Suzuce. Jest to jeden z moich ulubionych torów.

Źródło: [url= http://www.motorsport.com/news/article.asp?ID=347338]Motorsport.com[/url]

KOMENTARZE

11
Kamikadze2000
01.10.2009 03:30
Wierze, ze Suzuka powroci w wielkim stylu!!! :))
emwu
01.10.2009 06:25
ehhhh...jak sobie przypomnę jak na starym poczciwym Duronie 1200+256 MB RAM+40GB HDD żyłowałem czasy w F1 2001 by EA Sports na Suzuce właśnie, to aż mi się łezka w oku kręci...Ile się nawalczyłem z idealną linią jazdy,hamowaniami w odpowiednich momentach i te S-ki, 130 R i Spoon Curve, który za każdym razem inaczej przejeżdżałem i z którym zawsze miałem największy problem bo tylko tu już mi zostawała możliwość urwania kolejnych tysięcznych...i od początku każdego okrążenia już myślałem jak w niego wejść by przy wyjściu na prostą mieć największą Vmax....Ehhhh....Kapitalny tor i tyle.
Sar trek
01.10.2009 05:03
Chodzi o to, że gdy popełniasz błąd i wylatujesz na zakręcie na żwirowe pobocze, to tracisz czas Gdy popełniasz błąd i wylatujesz na zakręcie w asfaltowe pobocze, to mało tracisz, a czasem zyskujesz. Oglądałem tylko jeden wyścig o GP Japonii na Suzuce, i pamiętam tylko tyle, że to był niesamowity tor. I Hołowczyc z Borowczykiem chyba komentowali :P
dmaot malach
30.09.2009 08:40
Oczywiście że nic złego, Raikkonen i KERSowcy z pewnością się ucieszą ;]
marrcus
30.09.2009 07:59
a co złego w tym asfalcie ?
kkacperek
30.09.2009 07:56
rafaello ma racje.jest to niesamowity tor.i tak 1 mały błąd i po bolidzie.a tych górek nic nie pobije.jeden z moich ulubionych torów.pokazuje że stare nie zawsze znaczy gorsze.Fuji to była jakaś masakra.Będzie ciekawie!
rafaello85
30.09.2009 06:48
Wolę Suzukę z asfaltowymi poboczami niż to beznadziejne Fuji.
Hubit
30.09.2009 06:10
"Jarno Trulli, który uczestniczył w 10 z 21 wyścigów F1 rozegranych dotychczas na Suzuce" A Barichello w 14 xD
fernandof1
30.09.2009 06:01
Te pobocza "nie asfaltowe " to byłą druga najciekawsza rzecz po układzie tego toru "kilka" znaczy prawie wszystkie
michal2111
30.09.2009 05:48
Na szczęście układ toru się nie zmienił. Suzuka to kapitalny tor. Znacznie lepszy od Fuji. "Kilka asfaltowych poboczy" - :-(
Piotrek15
30.09.2009 05:47
kilka asfaltowych poboczy...n/c