US F1 wybiera Motorland Aragon na europejską bazę

"Jesteśmy podekscytowani, że możemy nazwać ten tor naszym europejskim domem"
30.10.0920:12
Marek Roczniak
2864wyświetlenia

Zespół US F1 ogłosił dzisiaj, że począwszy od przyszłego roku jego europejska baza będzie się mieściła przy torze Motorland Aragon w Hiszpanii.

Amerykańska ekipa, której siedziba główna znajduje się w Charlotte w Karolinie Północnej, będzie wykorzystywać tor w Aragonii do testów, rozwoju samochodu i jako centralę logistyczną. Motorland Aragon jest idealnym kompleksem motorowym na europejską bazę US F1 - powiedział dyrektor sportowy zespołu Peter Windsor.

Począwszy od świetnej lokalizacji i pogody, poprzez bogatą spuściznę wyścigową i zróżnicowane konfiguracje toru, Motorland zapewni pierwszemu amerykańskiemu zespołowi od ponad 40 lat doskonałą bazę do zarządzania sezonem 2010 i przygotowywania się do kolejnych.

Znajdujący się w Alcaniz obiekt Motorland Aragon to duży kompleks motorowo-sportowy, w którego skład wchodzą trzy tory na międzynarodowym poziomie: do wyścigów samochodowych (zaprojektowany przez Hermanna Tilke), kartingowy i szutrowo-terenowy. Jest tutaj także park technologiczny.

Motorland to jedyny tego typu obiekt w Europie i jesteśmy podekscytowani, że możemy go nazwać naszym europejskim domem - powiedział szef zespołu Ken Anderson. Poza inspirowanym Formułą 1 torem autorstwa Tilke i towarzyszącymi trasami, a także obiektami do wypoczynku i kulturalnej rozrywki, Motorland jest prawdziwie doskonałym kompleksem dla US F1, zarówno z punktu widzenia rywalizacji, jak i interesów.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

7
paolo
31.10.2009 12:34
A kto nie ma?
renegade
30.10.2009 11:55
Kto ma, ten ma.
Corvi78
30.10.2009 11:16
tu chodzi chyba bardziej o mentalność i przyzwyczajenia większości ludzi po obu stronach oceanu - oni mają "gdzieś" F1 podobnie i my postrzegamy ich serie wyścigowe.
Hans_Kloss
30.10.2009 09:33
Ale wiesz... Oni myśleli, że na nazwę USF1 wszyscy od razu polecą :P Całe Stany będą ich sponsorować, zbudują bolid w 3 dni,a kierowcy to za darmo nawet będą chcieli jeździć...
renegade
30.10.2009 08:39
Ale pol roku temu, wszystkie formulowe swiry laly po kostkach, gdy slyszaly o USF1, a teraz co? Realia?! Ludzie, jak ja slysze nazwiska Kyle Busch, A.J. Allmendinger czy Scott Speed to sie zastanawiam o za idiotow od prasy tam zatrudniaja? Fakt na takie nazwiska poleca tzw. dzieci Kubicy, czy oszolomy Fernando... ale kazdy zdrowo myslacy czlek wie, ze nawet Renault nie ma na tyle kasy zeby wyrwac Buscha z NASCAR! Ci goscie sa na szarym koncu, jeszcze auta nie maja, ach... maja wirtualne?! Jak znam zycie kupia Lole, albo wezma cos w stylu odpad z Farce India... jesli wystartuja, co jest coraz mniej realne. Gdzie sa pieniadze? To jest wazniejsze niz siedziba na zadupiu. Siedzibe mozna w dwa dni wynajac... kase juz trudniej znalezc.
Hans_Kloss
30.10.2009 08:02
To jednak jest zespół bez przyszłości... Ja chcę Saubera ;p
hagj
30.10.2009 07:30
Cały czas nie mogę wyzbyć się wrażenia, że ten team istnieje tylko wirtualnie :P