Toyota nie komentuje plotek o chęci sprzedaży projektu bolidu

Rzecznik prasowy był bardziej chętny do rozmowy na temat przyszłości Kobayashiego
14.11.0917:37
Łukasz Godula
2305wyświetlenia

Toyota odmówiła w piątek skomentowania doniesień, że zamierza sprzedać gotowy projektu bolidu na 2010 rok.

Francuska gazeta La Parisien doniosła w tym tygodniu, że projekt TF110 może zostać kupiony przez jeden z nowych zespołów po tym, jak Toyota postanowiła wycofać się z Formuły 1. Niemiecki magazyn Auto Motor und Sport nie uzyskał jednak żadnego komentarza od Toyoty na ten temat.

Rzecznik prasowy japońskiego producenta był bardziej chętny do rozmowy na temat przyszłości wspieranego przez nich Kamuiego Kobayashiego, który był faworytem do objęcia posady kierowcy wyścigowego na sezon 2010 w zespole z Kolonii po udanych występach w GP Brazylii i Abu Zabi, zanim Toyota postanowiła wycofać się z F1.

Toyota stwierdziła, że Japończyk pozostaje związany kontraktem z ich programem szkolenia młodych kierowców, jednak gdy znajdzie posadę kierowcy wyścigowego, to zostanie z niego zwolniony. Zrobimy co w naszej mocy, by dać mu szansę startów w Formule Jeden, nawet jeśli będzie to oznaczało podpisanie umowy z innym pracodawcą - powiedział rzecznik prasowy.

Wydaje się również, że potwierdził on doniesienia o tym, iż fabryka Toyoty w Kolonii nie zostanie sprzedana bądź zamknięta, lecz raczej przekształcona w europejską kwaterę główną sportów motorowych tej marki. Planujemy przekształcić TMG (Toyota Motorsport GmbH) w firmę, która będzie podstawą dla sportów motorowych w Europie dla naszej spółki - stwierdził rzecznik.

Dodał, że szczegóły nie zostały jeszcze omówione, jednak dał sygnał, że ilość pracowników zostanie zredukowana. Dla pracowników, którzy nie będą dłużej potrzebni, przygotujemy dobry pakiet emerytalny oraz pomoc w znalezieniu pracy - zakończył oficjel Toyoty.

Źródło: OneStopStrategy.com

KOMENTARZE

1
Kamikadze2000
14.11.2009 10:17
Trzymam kciuki za Kobayashiego!!! :))