F1: Okrążenie toru Monte Carlo z Masterem

15.11.0914:44
Master
1901wyświetlenia

Tor w Monaco to niewątpliwie prawdziwe dzieło świata torów wyścigowych. Obiekt położony nad pięknym wybrzeżem w księstwie Monaco, budzi podziw w każdym fanatyku wyścigów samochodowych. Bandy okalające tor wymagają od zawodnika prawdziwej koncentracji. Tylko prawdziwi kierowcy, nie popełniający błędów mogą ukończyć wyścig na ów torze. Zapraszam na okrążenie z Masterem.

Na krótkiej prostej startowej osiągamy prędkość około 260 km/h. Czeka nas bardzo wyboisty zakręt w prawo. Po jego przejechaniu przejeżdżamy przez ciekawe sekcje kilku łuków pokonywanych na pełnym gazie. Zakręt "Casino" bierzemy na trzecim biegu i następnie wpadamy w bardzo dziurawy zakręt w prawo. Zaraz po jego pokonaniu zjeżdżamy na wewnętrzną stronę toru, ponieważ znajdujący się po lewej stronie obiektu wybój może spowodować, że stracimy kontrolę nad naszym pojazdem. Czeka nas skręt w prawo, potem gaz do deski i bardzo niską prędkością (ok. 55 km/h) pokonujemy bardzo słynny nawrót noszący nazwę "Grand Hotel Hairpin".

Hamując z trzeciego biegu do drugiego pokonujemy zakręt w prawo, a potem - także w prawo - "Portier" i wjeżdżamy do tunelu osiągając tuż po jego przejechaniu prędkość ok. 270 km/h. Dohamowanie z siódmego biegu do drugiego, lewo-prawo i wpadamy w bardzo krótką prostą, która prowadzi nas do interesującego zakrętu w prawo, którego obdarowano nazwą "Tabac". Następnie z prędkością ok. 230 km/h pokonujemy bardzo interesującą szykanę, na którą potocznie mówi się "szykana przy basenie". Przejeżdżamy ją zazwyczaj na pełnym gazie.

Tuż po tej kombinacji zakrętów czeka nas również szykana, którą pokonujemy na drugim biegu. Wyboiste wyjście sprawia, że w tym miejscu bardzo łatwo jest stracić kontrolę nad pojazdem. Gaz i... wybojów ciąg dalszy. Wjeżdżamy w zakręt "Rascasse", który znany jest z tego, że bardzo często na jego wyjściu parkowało czerwone Ferrari. Na drugim biegu wpadamy w ostatni zakręt jaki nas czeka - "Anthony Noghes". Zakręt nosi nazwę założyciela GP Monaco, międzynarodowego mistrza tenisa. Po jego pokonaniu wyjeżdżamy na prostą start/meta


KOMENTARZE

1
Sir Wolf
15.11.2009 08:03
"bardzo niską prędkością (ok. 55 km/h)" Jeżdżę w F1 Challenge na klawiaturze i jeśli uda mi się osiągnąć na tym zakręcie 35 km/h, jestem niezmiernie szczęśliwy. Gdzie tam dopiero do 55... ;)