LiGNA WTCC 2012: Rundy 7&8 Brno - wypowiedzi oraz skrót wyścigu

12.04.1210:08
Grekyy
5821wyświetlenia
Dane wyścigu


Autodrom Brno

Lokalizacja: Brno, Republika Czeska
Ilość okrążeń: 11
Zwycięzca kwalifikacji: Alex "Bioly74" Radomski (02:12.494)
Zwycięzca R1: Oskar Stabno
Zwycięstwa R2: Alex Radomski
Najszybsze okrążenia: R1 - Oskar Stabno (BMW) 02:13.136, R2 - Alex Radomski (BMW) 02:12.705
Szczegółowe wyniki: RACE 1, RACE 2

Skrót video

Wkrótce...

Wypowiedzi

Komentarze prasowe zespołów są publikowane w oryginalnej formie. LiGNA nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

BMW Motorsport

Alex Radomski (P2, P1): Biorąc pod uwagę dość marną ilość przygotowań, uważam, że wyniki w obu wyścigach mogę przyjąć za sukces. Kwalifikacyjne kółko wyszło mi bardzo dobrze, zdecydowanie najlepiej w tym sezonie, dzięki czemu z dość sporą przewagą zdołałem wywalczyć PP. Start do R1 nie należał do najlepszych, najpierw w T1 straciłem pozycję na rzecz Malarza, a potem na skutek małej wycieczki poza tor spadłem o kolejne dwie lokaty. Nie poddałem się jednak, walczyłem do końca i ostatecznie na mecie zameldowałem się na P2. Maksymalny wynik biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności. R2 to już zupełnie inna historia. Kapitalny start, dzięki czemu przed złożeniem się do pierwszego zakrętu już byłem na P1. Potem zostało mi tylko utrzymywanie równego rytmu i oszczędzanie opon, które na krętym torze w Brnie dosyć mocno dostawały w kość. Na szczęście wszystko przebiegło gładko i bez większych problemów dowiozłem prowadzenie do mety.

Oskar Stabno (P1, P2): Po bardzo pechowej Monzy, przydał mi się taki poniedziałek!
Okrążenie kwalifikacyjne, mogło się skończyć już w T1, na szczęście, mimo błędu, udało mi się zająć drugie miejsce.

Startowałem za Biolym i udało mi się utrzymać na zderzaku do pierwszego zakrętu, gdzie przeprowadziłem udany atak. Bioly chwilę później delikatnie opuścił tor i starałem się już tylko dowieźć wynik do mety, bo tempo było dobre.

W drugim wyścigu, udało mi się świetnie wystartować i dosyć szybko przebiłem się na P2. Na zwycięstwo nie było już jednak szans, gdyż Bioly był dzisiaj bardzo szybki i jedyne co mi się udało, to utrzymanie straty.


R Rybarski (P5, P12): O ile w R1 była walka nastraszająca z Biołym i końcówka zmarnowana przez optymistyczny atak Kowala, o tyle w R2 działo się...

Start zlamiony bo pierwszyzn raz tym BMW startowałem na serio^^. Strata kilku miejsc i odrabianie strat. Wyprzedzam 1, 2, 3 i na 4 się zatrzymałem. Walka z Grekyym już prawie do końca wyścigu. Poobijali mnie chłopaki nieźle. Na końcu postanowiłem postawić wszystko na jedną kartę. Albo wyprzedzę Grekyego albo spadam nisko. Niestety brakło paręnaście cm kerbu i spełnił się ten drugi wariant.

Ogólnie dzięki za pozwolenie na udział w wyścigu, bawiłem się świetnie, może jeszcze do was wpadnę:)


Seat Sport

Mateusz Bogusz (P3, P3): Po bardzo pechowej Monzy, przydał mi się taki poniedziałek!
Okrążenie kwalifikacyjne, mogło się skończyć już w T1, na szczęście, mimo błędu, udało mi się zająć drugie miejsce.

Startowałem za Biolym i udało mi się utrzymać na zderzaku do pierwszego zakrętu, gdzie przeprowadziłem udany atak. Bioly chwilę później delikatnie opuścił tor i starałem się już tylko dowieźć wynik do mety, bo tempo było dobre.

W drugim wyścigu, udało mi się świetnie wystartować i dosyć szybko przebiłem się na P2. Na zwycięstwo nie było już jednak szans, gdyż Bioly był dzisiaj bardzo szybki i jedyne co mi się udało, to utrzymanie straty.


Łukasz Gregeracki (P10, P7): Czasy jakie uzyskiwałem na serwerze na chwilę przed kwalifikacjami było drastycznie gorsze od tych, które kręciłem godzinę wcześniej objeżdżając się na singlu. Takie sytuacji niestety mogą mieć miejsce gdy przygotowania do wyścigu to zaledwie kilkanaście kołek. Mimo wszystko z kwalifikacji byłem dosyć zadowolony. Mniej z tradycyjnie już łajzowatej jazdy w R1... żeby nie użyć to gorszego słowa. Straciłem P9 i ledwo wybroniłem P10 przed kaczym. W R2 postawiłem wszystko na jedną kartę i cisnęłem ostro od początku. Wyprzedziłem między innymi 2 BMW i walczyłem z Bykiem i Olexym bodaj o P5. Było ostro i emojonująco. Niestety nie wytrzymałem tempa i pozostało mi bronić P7 przed wspomnianymi BMW, co mi się udało.

Madalin Ilinca (P15, P13): t was another hard race for me. I tested some setups and I saw in right before the qualy that when the track was cold my car was very strange to drive. I qualyfied 15th and I finished 15th in the first race.The car is really slow in comparison with BMW. The brake point for me was far away from the others drivers. I can´t brake from keyboard whithout blocking the tires. I´ve tried to change the setups for the second race, but the car was undriveble. Understeer and oversteer for me in the corner was for me the main problem. It was like runing on eggs. So careful I was with my car. It was like rally. With handbrake driving in most of the corners. 13th position on the second race tell everything. The BRNO track is one of the favorites tracks for me. I have won there in every race in all mods. But my wining time has gone. The next track it will be also very hard for me.

Honda Racing

Rafał Wachowski (P6, P6): Zawsze lubiłem ten tor i zazwyczaj byłem tu szybki. BMW było poza zasięgiem, jednak przy takiej frekwencji walka o 5-6ste miejsce jest równie satysfakcjonująca. Do wyścigu zacząłem się przygotowywać 30 min przed kwalifikacjami i dość szybko złapałem odpowiedni rytm. W kwalifikacjach ustrzeliłem swoje najlepsze kółko, wszystko zagrało perfekcyjnie. Jeśli chodzi o tempo wyścigowe to pojawiło się kilka krzaków, ale i tak jestem zadowolony z weekendu - zarówno z wyniku jak i ze świetnej zabawy.

Peugeot Sport

Jacek Murzyn (P8, P4): Kwalifikacje: Całkiem nieźle biorąc pod uwage że pierwszy raz jeździłem na tym torze.

Race1: Niestety moje tempo było zbyt słabe by awansować choć o jedną pozycje, niewiedzieć czemu samochód prowadził się zupełnie inaczej niż podczas treningów. Wystartowałem z 8 pozycji i na takowej dojechałem.

Race2: Po starcie z pp szybko zostałem wyprzedzony przez kierowców dużo szybszych odemnie i po raz kolejny jechałem sam, aczkolwiek tym razem samochód prowadził się zupełnie inaczej niż w wyścigu pierwszym i tempo było lepsze, ale i tak zbyt wolne by powalczyc o coś wiecej.


Afla Romeo

Aleksander Bogusławski (P7, P5): Słaby występ. Nie lubię tego toru, a samochód nie pozwalał na spokojną jazdę i cały czas się ślizgał. Mimo to dopisałem do swojego dorobku kilkanaście punktów, co nie jest złym wynikiem. Do zobaczenia w Oschersleben.

Jarek Barczak (P13, P16): Znów pech. na starcie do pierwszego wyścigu zniknęły mi samochody i spadłem na ostatnie miejsce, w trakcie wyścigu udało się podskoczyć jeszcze do trzynastej pozycji. Do drugiego wyścigu wystartowałem bardzo dobrze, ale jedno z nowych BMW staranowało mnie na wejściu w pierwszy zakręt i ponownie wylądowałem na końcu stawki ze stratą 10 sekund do następnego zawodnika. okrążenie później znów CL i pozamiatane...

Chevrolet

Wojciech Gumiński (P19, P11): W kwalifikacjach zepsułem swoje okrążenie i zająłem słabą pozycję.
W R1 zaliczyłem słaby start, po czym musiałem odrabiać straty, przez długi czas walczyłem z Kaczym i Grekkym. Wyścig zakończyłem na 9 pozycji.
R2 był już lepszy praktycznie przez cały wyścig z kimś walczyłem. Była szansa na kilka punktów jednak na ostatnim okrążeniu jadące przede mną BMW wpadło w poślizg a ja w nie uderzyłem(wybrałem złą stronę ucieczki) i spadałem o kilka pozycji.