Rossi zakończył dwudniowe testy w F2008 (+zdjęcia)

Rozpoczęcie drugiego i zarazem ostatniego dnia testów Valentino Rossiego z Ferrari opóźniło się ze względu na poranną mglę na torze Catalunya. W końcu jednak podobnie jak we wtorek wyszło słońce i Włoch mógł nacieszyć się jazdą w F2008 na slickach.

W czwartek motocyklowy mistrz świata przejechał w sumie kolejne 300 kilometrów i nie krył satysfakcji z uzyskanego na koniec dnia czasu 1:21,9, który stanowił poprawę o ponad trzy sekundy w stosunku do wczorajszego wyniku. Ostatnie trzy kwadranse ostatniej godziny poświęciliśmy na próbę ustanowienia dobrego czasu z małą ilością paliwa na świeżych oponach. Wszystko oddałbym za taki czas! - powiedział.

Valentino dodał, że miał tym razem znacznie większą frajdę, niż podczas swojej ostatniej jazdy bolidem F1 na torze Mugello w listopadzie 2008 roku: Tutaj jest większa zabawa, ponieważ jest nieco łatwiej. W Mugello trzeba włożyć więcej wysiłku. Ten tor jest jednak naprawdę wspaniały, zarówno jeśli chodzi o motocykle, jak i samochody, chociaż muszę powiedzieć, że zakręt nr 10 jest trochę ciasny i hamujesz znacznie później - powiedział o miejscu, w którym zaliczył kilka bączków.

Luca Baldisserri tak skomentował kolejny flirt „Doktora” z Formułą 1: Wypróbowaliśmy różne ustawienia i Valentino znacznie się poprawił. To oznacza, że kierowca szybko się uczy i jest miejsce na poprawę. Rossi przed opuszczeniem toru podziękował całej ekipie: Chcę podziękować Ferrari, a w szczególności Stefano Domenicalemu i Luce di Montezemolo, za danie mi tego prezentu.

Jutro zgodnie z zapowiedzią za kierownicą bolidu Ferrari z 2008 roku zasiądzie Felipe Massa, kontynuując przygotowania do powrotu do ścigania się w Formule 1 po swoim wypadku na Węgrzech w ubiegłym roku. Brazylijczyk już dzisiaj zjawił się na torze pod Barceloną, przyglądając się poczynaniom Rossiego.

^galeria,239,6

Źródło: Ferrari.com