Zapowiedź najbliższych testów zespołu Minardi

24.08.0400:00
Marek Roczniak
1089wyświetlenia

Wczoraj pojawiła się informacja o tym, iż Patrick Friesacher ma obiecany udział w testach zespołu Minardi przed końcem listopada. Wygląda jednak na to, że debiut Austriaka za kierownicą bolidu Formuły 1 został przesunięty na późniejszy termin, bądź też była to niepotwierdzona informacja, gdyż w opublikowanej dzisiaj na oficjalnej stronie zespołu zapowiedzi najbliższych testów nie ma w ogóle wzmianki o kierowcy F3000. Tuż po zakończeniu wakacyjnego zakazu testów zespół Minardi przeprowadzi równoległe testy na dwóch włoskich torach: Monza i Vallelunga.

Testy na Monzy odbędą się w dniach 1-3 września, a uczestniczyć w nich będą główni kierowcy włoskiej stajni: Gianmaria Bruni i Zsolt Baumgartner, oraz piątkowy tester, Bas Leinders. Tymczasem w dwudniowej sesji testowej na torze Vallelunga (2-3 września) udział wezmą kontraktowi kierowcy testowi: ścigający się na co dzień w Nissan World Series Portugalczyk Tiago Monteiro i Rosjanin Sergey Zlobin, który ostatnio odnowił współpracę z zespołem Minardi.

Z kolei w zaplanowanych na 9 i 10 listopad kolejnych testach na torze Vallelunga oprócz Zlobina uczestniczyć będą dwaj obiecujący kierowcy z Brytyjskiej Formuły 3 - Will Davison i Will Power. Ze względu na brak wsparcia finansowego Davison wziął udział tylko w 10 rundach, trzykrotnie stawając na podium, natomiast startujący jak dotąd we wszystkich 18 rundach Power zajmuje obecnie siódmą pozycję w klasyfikacji generalnej (103 punkty).

Ponadto najbliższe plany zespołu Minardi obejmują kolejną imprezę z udziałem dwuosobowych bolidów, tym razem w szwajcarskiej bazie lotniczej Lodrino di Biasca, w dniach 4-5 września. F1x2 poprowadzą Bruni, Baumgartner, Leinders i były kierowca Formuły 1, będący obecnie komentatorem w niemieckiej telewizji RTL - Christian Danner.

Tymczasem zapytany przez serwis pitpass.com o Francka Montagny'ego szef zespołu Minardi - Paul Stoddart oświadczył, iż "nigdy go nie spotkałem i nigdy nie rozmawiałem z kimkolwiek o nim!". Wynika z tego jasno, iż kierowca testowy Renault raczej nie jest brany pod uwagę jeśli chodzi o przyszłoroczny skład kierowców włoskiej stajni.

Źródło: Minardi.it, pitpass.com