Minardi o dotychczasowych testach i GP w Rzymie

Włoch po raz kolejny wypowiedział się na temat przygotowań do sezonu 2009
08.02.0921:26
Mariusz Karolak
2693wyświetlenia

Założyciel i były szef zespołu Minardi po raz kolejny w ostatnich tygodniach wypowiedział się na temat przygotowań do sezonu 2009. Tym razem Włoch zdecydował się na podsumowanie styczniowych testów.

Nie jest tak łatwo pokusić się o analizę sytuacji w F1 po pierwszych testach w tym roku. - powiedział Minardi. Odniosłem wrażenie, że wszystkie zespoły są jeszcze trochę do tyłu, zwłaszcza jeśli chodzi o KERS. Wydaje mi się, że Ferrari bardzo dobrze spisało się w Mugello, choć mieli złą pogodę. Będąc blisko swojej siedziby mogli jednak szybko reagować na problemy, jakie zwykle pojawią się w trakcie wczesnych testów nowego samochodu na torze.

Jak widzieliśmy w Portugalii, pogoda odgrywała główną rolę w pierwsze dni testów, stwarzając dużo problemów zespołom. Na przykład McLaren zdecydował się na jazdę z tylnym skrzydłem z 2008 roku, które ułatwiało rozgrzewanie opon w niskiej temperaturze. W chwili obecnej wszystkie zespoły muszą dostosować się do nowej aerodynamiki, by znaleźć sposób na jak najlepsze wykorzystanie nowych opon. Z niecierpliwością oczekuję na najbliższe testy, kiedy wszystkie zespoły będą jeździły razem na jednym torze. Na razie jednak Ferrari, Toyota i BMW jadą do Bahrajnu, gdzie będą testować KERS przy wysokiej temperaturze, a pozostali będą obecni w tym czasie w Jerez w Hiszpanii.

Ostatnio sporo mówi się o możliwości przeprowadzenia grand prix na ulicach Rzymu. Propozycja ta może oznaczać, że zagrożona jest runda Formuły 1 na torze Monza. Oto co Minardi ma do powiedzenia w tej kwestii: Grand Prix w Monza jest nie do ruszenia, bo tor ten jest częścią historii tego sportu, całej Formuły 1. Włoch nie ma jednak nic przeciwko, aby GP w Rzymie było dodatkowym wyścigiem w kalendarzu, zwłaszcza że dodatkowy wyścig uliczny w Hiszpanii cieszył się dużym zainteresowaniem mediów w 2008 roku.

Warto też dodać, że w 2008 roku dwaj włoscy kierowcy związani z ekipą Minardi wygrywali wyścigi w różnych mistrzostwach i zostali mistrzami. Syn Giancarlo - Giovanni Minardi jest menedżerem całej tej trójki. Davide Rigon reprezentując chiński klub Beijing Guoan i jeżdżąc w zespole Zakspeed wygrał nową Superleague Formula. W 2007 roku Rigon zdobył mistrzostwo w Euroseries 3000 i we włoskiej Formule 3000, będąc zawodnikiem Team Minardi by GP Racing.

Źródło: RaceGarage.it

KOMENTARZE

4
NEO86
25.02.2009 10:16
Monza jest nie do ruszenia
TommyGun
09.02.2009 09:01
stare tory f1 powoli odchodza:(....
rafaello85
09.02.2009 09:28
Ja też uważam, że Monzy nie ruszą. To jest tor-legenda. Gdyby chcieli zabrać stamtąd wyścig, toTiffosi zjedli by ich żywcem;)
drgonzo78
09.02.2009 08:06
W kwestii Mozny 100% poparcia.