Wirth Research zapłaci za poprawki w bolidzie Virgin
Nick Wirth przyznał, że to jego firma jest odpowiedzialna za problemy zespołu
31.03.1014:09
3408wyświetlenia
Dyrektor techniczny zespołu Virgin - Nick Wirth przyznał, iż koszty wprowadzenia poprawek niezbędnych do rozwiązania problemów ze zbiornikami paliwa pokryje należąca do niego firma Wirth Research.
Virgin został zmuszony do zwiększenia pojemności zbiorników paliwa w swoich bolidach, gdyż okazało się, że ich dotychczasowa wielkość jest niewystarczająca do komfortowego ukończenia wyścigów. Firma Wirth Research, która jest odpowiedzialna za projekt bolidu, pracuje teraz nad nową konstrukcją skorupową - oczekuje się, że zostanie ona wprowadzona wraz z początkiem europejskiej części sezonu w Barcelonie.
Z problemem nie mają nic wspólnego dostawcy silnika czy też paliwa. Oznacza to, że my (Wirth Research) się tym zajmiemy, nie obciążając zespołu tą kwestią- powiedział Nick Wirth.
Jesteśmy odpowiedzialni za dostarczenie zespołowi bolidów, które będą w stanie przejechać cały dystans wyścigu.
W Australii Virgin napotkał kolejną przeszkodę w postaci niewłaściwego wykorzystania paliwa, co oznaczało, że podczas kwalifikacji bolidy zespołu musiały jeździć ze znacznie większą ilością paliwa, niż jest to konieczne. Wirth wyjaśnił, że tą kwestią również ma zająć się jego firma.
To nie jest problem zespołu, tylko nasz. Obecnie nie spisujemy się najlepiej, szczególnie w kwalifikacjach, nie wykorzystując całego paliwa.
Nikt nie zabroni nam jazdy z dużym ładunkiem paliwa. Jednakże nawet jeśli wykorzystywalibyśmy każdą jego kroplę - czego obecnie nie jesteśmy w stanie zrobić - to i tak mamy problem. Istnieją pewne techniki oszczędzania paliwa, które są wykorzystywane w wyścigach samochodów sportowych, ale nie mają one nic wspólnego ze ściganiem się, a my chcemy się ścigać- podsumował Wirth.
Źródło: Autosport.com
KOMENTARZE