GP Turcji: wypowiedzi przed weekendem 28-30 maja (9)
Lotus, Virgin, Force India, HRT, Williams, Renault, Mercedes, Sauber, McLaren
27.05.1017:45
16080wyświetlenia
Lotus Racing
Jarno Trulli:
Tor w Turcji jest dobry, zakręt numer 8 stanowi wyzwanie, jednakże reszta jest stosunkowo prosta i z cała pewnością na pewno nie tak trudna, jak w Monako! Nie mogę się doczekać, aby już dotrzeć na tor i mieć w ten weekend trochę więcej szczęścia. Moja pewność siebie w bolidzie cały czas się zwiększa, tak więc mam nadzieję na odrobinę szczęścia, oraz że dodatkowe modyfikacje, które zainstalujemy tutaj do naszego samochodu pomogą mi pojechać w ten weekend lepszy wyścig.
Heikki Kovalainen:
Dobrze jest wrócić do Turcji, pogoda tutaj zazwyczaj jest ładna i zdaje się, że w ten weekend będzie tak samo. Turcja sama w sobie jest naprawdę fajna - Stambuł to wielkie miasto z kilkoma świetnymi miejscami, do których można pójść. Okolice portu są bardzo ładne i dobrze jest poświęcić trochę czasu, żeby rozejrzeć się wieczorem po tym miejscu. W ten weekend będę mieszkał po azjatyckiej stronie miasta, tak wiec nie jestem pewien, czy będę miał wystarczająco dużo wolnego czasu, ale i tak wciąż dobrze tu być..
Tor jest świetny, to duży obiekt i po Monako powracamy na normalne, otwarte tory. Jesteśmy w pełni przygotowani i już nie mogę się doczekać jutrzejszych sesji treningowych, żeby przekonać się, co da nam nasze nowe przednie skrzydło oraz dowiedzieć się, w jakim miejscu znajdujemy się po tym, jak w Monako obserwowaliśmy nasze dobre tempo
Mike Gascoyne, dyrektor techniczny:
Jeśli popatrzymy wstecz na GP Hiszpanii i Monako, to poczyniliśmy krok naprzód w tych wyścigach. Mamy nadzieję, że w Turcji będziemy kontynuować poprawę, i że będziemy ścigać się z bolidami z przodu, a nie z tyłu stawki. Będziemy tu używać nowego tylnego skrzydła z centralnym wspornikiem oraz będziemy mieć trochę nowych części, które pozwolą nam zoptymalizować rozłożenie masy, tak więc raz jeszcze mogę powiedzieć, że jestem całkiem pewien, iż zmniejszymy nieco naszą stratę do czołówki.
(owca)
_
Virgin Racing
Timo Glock:
Wyścig w Monako był rozczarowujący dla mnie i całego zespołu, zatem mam nadzieję, że zdołamy w Turcji powrócić do bardziej pozytywnych doświadczeń, jakimi cieszyliśmy się wcześniej w Hiszpanii. Naprawdę lubię Istanbul Park. Ten tor egzaminuje ciebie jako kierowcę. Jest tutaj wiele miejsc, o których się mówi, ale najbardziej ekscytującym jest zakręt numer 8 z trzema wierzchołkami, dzięki czemu sprawia on dużą frajdę. Samochody i kierowcy jadą przy przeciążeniu 5 G przez siedem sekund, cały czas skręcając w lewo, co czyni ten zakręt jednym z najbardziej wymagających fizycznie na świecie. Kolejną kluczową częścią toru jest wolna sekwencja zakrętów lewo-prawo-lewo pod koniec okrążenia, która prowadzi bolidy z powrotem na prostą startową. W najmocniejszym punkcie hamowania samochody zwalniają z około 300 km/h do 80 km/h, dzięki czemu jest to najlepsze miejsce do wyprzedzania. Podsumowując, to jeden z moich ulubionych torów i nie mogę się doczekać ścigania tutaj.
Lucas di Grassi:
Naprawdę z niecierpliwością wyczekuję wyścigu w Turcji ze zmienionym podwoziem i nowymi poprawkami. W ostatnich dwóch eliminacjach było trudno, ponieważ najlepszym punktem odniesienia jest zawsze partner zespołowy w takim samym bolidzie, zatem ja (dysponując innym podwoziem - przyp. red.) nie mogłem dokonywać porównania. Także dla ekipy trudno było zajmować się dwoma różnymi samochodami. Spędziłem wiele czasu w symulatorze od zakończenia Grand Prix Monako, by się przygotować do jazdy nowym bolidem, jak również do czekającego mnie wyzwania na Istanbul Park. Ścigałem się tutaj dwukrotnie w serii GP2 i oba wyścigi wygrałem, więc bardzo lubię ten tor. Pomimo, że opuściliśmy Monako z pustymi rękami, to jednak wiemy co możemy osiągnąć, gdy sprawy dobrze się potoczą. W ostatnim tygodniu wykonano wiele pracy w Bicester i Dinnington, zatem mam nadzieję, że te wysiłki się opłacą.
(Michał Roszczyn)
_
Force India Formula One Team
Adrian Sutil:
W Turcji będziemy mieli trochę nowych rozwiązań, które zamierzamy przetestować, a potem wprowadzić do użycia w wyścigu, wliczając w to zmiany w przednim skrzydle i lusterkach, aby zoptymalizować ich umiejscowienie w stosunku do tego użytego po raz pierwszy w Chinach. Widzieliśmy w poprzednich wyścigach, że czołowe zespoły nie wprowadzają wielkich pakietów poprawek - koncentrują się na stałych usprawnieniach i dlatego tak ważne jest wprowadzanie często kolejnych poprawek. Jestem pozytywnie nastawiony do zbliżającego się wyścigu..
W przeszłości dobrze spisywałem się w Turcji, dostając się do Q2 w ubiegłym roku, kiedy się tego nie spodziewaliśmy. Tor ten to równowaga pomiędzy szybkimi zakrętami i technicznymi sekcjami, ale jest to też prawdziwa kolejka górska, jeśli chodzi o zmiany wysokości, a zakręt nr 8 jest niesamowity. W tym roku będzie to imponujące miejsce - można będzie przejechać tędy na pełnym gazie. Sądzę, że będzie to dobry tor dla nas, jako że wciąż jesteśmy szybcy na prostych, ale samochód wydaje się być także dobrze zbalansowany w zakrętach, a na tym torze potrzebujesz też dobrej przyczepności na wyjściu z zakrętów. Liczę na zdobycie trochę więcej punktów podczas tego wyścigu i zmniejszenie straty do Renault
Vitantonio Liuzzi:
Naprawdę lubię ten tor - jest bardzo szybki, ma zakręty takiego typu, jakie lubię i zapewnia duży zastrzyk adrenaliny na każdym okrążeniu. Najważniejszym aspektem jest znalezienie odpowiednich ustawień samochodu i dobrego balansu już na samym początku weekendu, zwłaszcza przy supertwardych oponach, jakie mamy w tym roku. Zawsze trudno jest znaleźć dobre ustawienia i jeśli będzie chłodniej, to możemy mieć pewne problemy, ale ogólnie rzecz biorąc jesteśmy pozytywnie nastawieni. Powinniśmy mieć również trochę nowych usprawnień do samochodu, które powinny przybliżyć nas do naszych rywali..
Celem jest dostanie się do Q3 i potem zdobycie punktów. Z perspektywy zespołu musimy postarać się dowieźć oba samochody na punktowanych pozycjach do mety wyścigu. Jeszcze przed Monako zasługiwaliśmy na podwójny finisz w punktowanej dziesiątce, ale z jakichś powodów nie udało nam się tego osiągnąć, zatem musimy postarać się częściej to robić, jeśli chcemy dogonić Renault
(Marek Roczniak)
_
HRT F1 Team
Bruno Senna:
Dwukrotnie miałem okazję jeździć w Turcji. Dzięki temu jestem dość świadomy czekających nas trudności. To będzie ciężki weekend z interesującą kombinacją nierówności i szybkich zakrętów, co będzie wyzwaniem dla naszego samochodu. Jednakże taki poziom trudności czyni ten wyścig interesującym i podejmiemy się tego wyzwania, ponieważ musimy kolejny raz zaliczyć dobry finisz dwoma samochodami, by poprawić naszą pozycję w klasyfikacji konstruktorów.
Karun Chandhok:
Nie mogę się doczekać ścigania na Istanbul Park po zaprezentowaniu mocnej formy w Monako. Szkoda że zakończyło się to w taki sposób (kolizja z Jarno Trullim - przyp. red.), ale zespół może być bardzo dumny, jako że wykonaliśmy w Monte Carlo dobrą robotę. Niemniej jednak Turcja będzie zupełnie innym wyzwaniem. Podczas startów w GP2 w ostatnich kilku latach, dobrze sobie tutaj radziłem, a w 2007 roku prowadziłem w wyścigu, zanim musiałem zakończyć swój udział w rywalizacji. Mamy tutaj dobrą mieszankę zakrętów, zwłaszcza zakręt numer 8, który jest sporym wyzwaniem - bardzo długi, szybki wiraż z trzema wierzchołkami. Dbanie o opony na szybkich zakrętach będzie decydujące dla wyników wyścigu. Zespół jest zdecydowanie zachęcony po Monako i będziemy wciąż dawali z siebie wszystko, aby uzyskać możliwe najlepszy rezultat.
(Michał Roszczyn)
_
AT&T Williams
Rubens Barrichello:
Powrót z Monako, gdzie oba samochody nie dojechały do mety był bardzo rozczarowujący dla zespołu, zwłaszcza że wiemy teraz, co było przyczyną mojego wypadku. Wiem, że wszyscy w fabryce ciężko pracowali, zatem cała ekipa liczy na znacznie lepszy wyścig w Turcji. Istanbul Park to mój ulubiony tor. Ma dobry układ, zakręty ładnie przechodzą jeden w drugi i to powoduje, że całe okrążenie przejeżdża się płynnie. Z uwagi na jazdę po torze w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara, lewe zakręty potrafią być sporym wyzwaniem dla mięśni szyi, ale wszyscy wykonujemy dodatkowy trening, aby temu podołać. Dla mnie osobiście najlepszą częścią toru jest zakręt nr 8 z trzema wierzchołkami - stanowi on prawdziwy sprawdzian.
Nico Hulkenberg:
Turcja to prawdziwe przeciwieństwo Monako; wszystko jest tutaj zupełnie inne. Jazda po torze odbywa się w przeciwnym kierunku do ruchu wskazówek zegara, jest tutaj wiele długich prostych i szybkich zakrętów, zatem można wpaść w przyjemny rytm na całym okrążeniu i jest też mnóstwo miejsca! Myślę, że w najszerszym miejscu toru szerokość dochodzi do około 20 metrów, tak więc powinno być sporo okazji do wyprzedzania. Długi, ultraszybki zakręt nr 8 jest prawdopodobnie najtrudniejszą częścią okrążenia, zarówno dla kierowców, jak i samochodów, ale tak czy inaczej nie mogę się doczekać jazdy po nim w bolidzie Formuły 1. Mam doświadczenie na tym torze z moich startów w GP2 i jazda tutaj sprawiała mi frajdę. To zawsze pomocne, mieć wcześniejsze doświadczenie z jazdy po danym torze, gdyż nie wyjeżdżasz na treningi po omacku i możesz od razu skoncentrować się na ustawieniach samochodu. Po kolejnym frustrującym zakończeniu wyścigu w Monako zależy mi na tym, aby mieć lepszy weekend w Turcji.
(Marek Roczniak)
_
Renault F1 Team
Robert Kubica: zobacz [url= wiad_gen.php?id=16670]oddzielny wywiad[/url].
Witalij Pietrow:
Istanbul Park jest torem, który lubię. Możesz tu wyprzedzać, trasa jest szeroka i lubię różne rodzaje zakrętów - nie tylko ósmy, ale również resztę okrążenia. Szczerze mówiąc, w GP2 zakręt nr 8 nie był zbyt trudny, ale będę musiał się na nowo nauczyć tego toru w samochodzie F1. Tak jak w każdym wyścigu, moim celem będzie danie z siebie wszystkiego i jestem zadowolony, że będę jeździł po dobrze mi znanym torze. Moje oczekiwania na ten weekend? Trudno powiedzieć - mylę, że musimy poczekać do piątkowych treningów, aby przekonać się, jak spisuje się samochód. Jeśli chodzi o kwalifikacje, to celem musi być dostanie się co najmniej do czołowej dziesiątki, a potem zobaczymy, co stanie się w niedzielę...
Eric Boullier, szef zespołu:
Nigdy nie lubię przewidywać czegokolwiek, ale musimy pamiętać, że Istanbul Park jest torem z zupełnie inną charakterystyką w porównaniu do Monako. Wiemy, że samochód dobrze spisuje się na ciasnych, krętych torach, ale jak widzieliśmy w Barcelonie, nadal musimy poprawić nasze osiągi na torach z bardziej klasycznym układem zakrętów. Mamy trochę kolejnych usprawnień na nadchodzący weekend i powinny nas one umieścić gdzie pomiędzy Barceloną a Monako pod względem osiągów, co da nam szansę walki w środku punktującej dziesiątki. Mam nadzieję, że wykorzystamy w pełni potencjał samochodu i oba R30 zdobędą punkty.
(Marek Roczniak)
_
Mercedes GP Petronas
Nico Rosberg:
Istanbul Park jest świetnym torem i jednym z najlepszych spośród nowych obiektów, na których gościmy. Z punktu widzenia kierowcy, układ toru daje kilka dobrych możliwości do wyprzedzania, jako że mamy bardzo szerokie fragmenty toru i dużo miejsc, gdzie można opóźnić hamowanie. Zakręt numer 8 jest miejscem, o którym wszyscy mówią. Potrójny wierzchołek daje najprawdopodobniej najdłuższy zakręt, na którym jeździmy i występuje tu bardzo duże przeciążenie. Jazda po nim daje wiele frajdy i jeśli pokonasz go właściwie, to możesz zyskać dużo czasu. Miałem trochę przyzwoitych wyników na Istanbul Park i będziemy ciężko pracować, aby powrócić do formy po dwóch rozczarowujących wyścigach w Hiszpanii i Monako, gdzie nie wykorzystaliśmy całego naszego potencjału. Powrócimy do naszego w pełni zmodyfikowanego bolidu, dodatkowo pojawią się nowe elementy, nad którymi zespół pracował, więc będziemy mieli wiele do zrobienia podczas sesji treningowych i wierzę, że zaliczymy dobry weekend.
Michael Schumacher:
Tureccy fani zawsze byli dla mnie bardzo życzliwi, a więc miło będzie ponownie ścigać się na torze Istanbul Park przed widownią, która - mam nadzieję - będzie wspierać nas z dużym entuzjazmem. Z naszej strony będziemy oczywiście próbowali dać im powód do radości i mamy nadzieję na poczynienie dalszego postępu w Turcji po tym, jak widzieliśmy już nieco poprawy w Barcelonie i Monako. Tor w Stambule jest szczególny. Jeździmy po nim w przeciwną stronę do ruchu wskazówek zegara, jest dość górzysty i ma różnego rodzaju zakręty, więc miło będzie na nim pojeździć. Definitywnie nie mogę doczekać się tego weekendu, szczególnie że nasz zespół w fabryce ciężko pracował, aby zaopatrzyć nas ponownie w zmodyfikowany bolid. Jasne jest, że chcemy, aby ich wysiłki opłaciły się.
Ross Brawn, szef zespołu:
Monako było frustrującym wyścigiem dla zespołu, gdzie nie pokazaliśmy w pełni naszego potencjału. Mieliśmy konkurencyjny i bezawaryjny samochód, który udowodnił bycie najszybszym podczas różnych etapów wyścigu. Mieliśmy dwa świetne pit-stopy, z których jeden był najszybszym w wyścigu, lecz mimo to nie osiągnęliśmy wyniku, na jaki mieliśmy nadzieję. Jednakże jestem przekonany, że w ciągu dwóch ostatnich wyścigów poczyniliśmy postęp oraz zidentyfikowaliśmy miejsca naszych słabości, nad którymi będziemy ciężko pracować. Na następnych kilka wyścigów mamy duże i wymagające modyfikacje, które zostały wykonane dzięki poświęceniu i ciężkiej pracy wszystkich w fabryce. W Turcji powrócimy do poprzedniego systemu zawieszenia, będziemy mieć najnowszą wersję naszego 'kanału F' oraz inne modyfikacje aerodynamiczne. Przed nami długa droga, aby osiągnąć poziom konkurencyjności, jaki obraliśmy sobie za cel, ale każdy wyścig jest krokiem w przód i jestem pewien, że w końcu się nam uda.
(Igor Szmidt)
_
BMW Sauber F1 Team
Pedro de la Rosa:
Myślę, że tor Istanbul Park powinien dać nam możliwość powrotu do formy, jaką pokazaliśmy w Barcelonie i z tego też powodu nie mogę się już doczekać Grand Prix Turcji. Lubię ten tor. Ostatnim razem ścigałem się tam w 2006 roku i finiszowałem na piątej pozycji. Oczywiście najbardziej wymagającym zakrętem jest numer 8 - to najdłuższy szybki zakręt w całych mistrzostwach. Jest też bardzo wymagający dla opon i szyi ze względu na przeciążenie sięgające 4 G przez sześć sekund na każdym okrążeniu. Ponownie zrobię wszystko, aby spróbować ukończyć wyścig.
Kamui Kobayashi:
Wynieśliśmy kolejną lekcję z ostatniego wyścigu w Monako. Wcześniej jednak mieliśmy w Barcelonie uczucie, że naprawdę poprawiliśmy bolid i myślę, że od następnego wyścigu będzie to widać. Istanbul Park to przyjemny tor i powinien pasować do charakterystyki naszego samochodu, szczególnie że zawiera zarówno szybkie, jak i średnio-szybkie zakręty. Wolniejsze partie w końcowym sektorze nie powinny być dla nas dużą stratą. Musimy pozostać pewni siebie i ciężko pracować.
James Key, dyrektor techniczny:
Z ulic Monako jedziemy na zupełnie inny tor do Stambułu, który - jak sądzę - jest jednym z ulubionych zarówno dla zespołów, jak i kierowców. Występuje tam duża różnorodność zakrętów o różnych prędkościach. Ma on również interesującą topografię, co ma wpływ na charakterystykę zakrętów i ustawienia bolidów. W pierwszym sektorze mamy zakręty o średniej prędkości, po których następuje słynny zakręt numer 8, bardzo długi i ciężki o wysokim poziomie przeciążeń. Zawsze stanowi on wyzwanie dla kierowców i bolidów. Potem przesuwamy się do kilku długich prostych na końcu toru, gdzie maksymalna prędkość ma duże znaczenie, a następnie do krętej części na samym końcu..
To bardzo techniczny tor z różnego rodzaju zakrętami, więc trzeba znaleźć odpowiedni kompromis w ustawieniach bolidu. To bardziej normalny tor od tego, z którego przybędziemy i myślę, że będzie bardziej odpowiadał naszym bolidom. Z tego powodu mamy nadzieję na powrót do formy, jaką prezentowaliśmy w Barcelonie i wykorzystamy stamtąd wszystkie wskazówki co do ustawień samochodu. Wrócimy także do korzystania z 'kanału F' w Turcji i będziemy mieli również parę małych modyfikacji aerodynamicznych, które powinny pomóc nam w byciu konkurencyjnymi
(Igor Szmidt)
_
Vodafone McLaren Mercedes
Jenson Button:
Naprawdę lubię Istanbul Park. Zakręt numer 8 jest jednym z najlepszych w kalendarzu: to fantastyczne uczucie, gdy wjeżdżasz w pierwszy wierzchołek i resztę pokonujesz bardzo precyzyjnie operując gazem i kierownicą. Kiedy uda ci się dobrze go przejechać, to czujesz się absolutnie fantastycznie - możesz sporo zyskać w tym zakręcie. W rzeczywistości uważam, że Istanbul Park jest jednym z lepszych nowych torów, na których się ścigamy - mamy tutaj dobrą mieszankę zakrętów, trochę zmian wysokości terenu, a co najważniejsze, w kwestii wyprzedzania jest to jeden z najlepiej zaprojektowanych obiektów w kalendarzu..
Jeśli zdołasz pokonać zakręt numer 10 jadąc tuż za rywalem, to wówczas będziesz miał bardzo dobrą szansę złapania cienia aerodynamicznego za jego samochodu i wyprzedzenia go od wewnętrznej w zakręcie numer 12, a nawet 13 - zazwyczaj w tych zakrętach mają miejsce wszystkie pojedynki. Będziemy mieli nowe usprawnienia na ten wyścig, co jak sądzę podkreśla ogrom naszych wysiłków związanych z rozwojem bolidu. Turcja powinna nam wyjątkowo pasować i myślę, że mamy spore szanse dobrze tam wypaść
Lewis Hamilton:
Nie mogę się doczekać Turcji. Uważam, że wyjechaliśmy z Monako z cennym rezultatem, ale MP4-25 nie pasowały zbytnio ciasne i wyboiste ulice Monte Carlo. W miejscu takim, jak Istanbul Park nasz samochód powinien być z powrotem w swoim żywiole. On uwielbia gładkie, szybkie tory, gdzie aerodynamika rzeczywiście może się wykazać w długich, szybkich zakrętach. Bolid powinien się fantastycznie prowadzić, zatem biorąc pod uwagę charakterystykę toru, powinniśmy tutaj wrócić do formy z Hiszpanii. Nie mamy złudzeń, ale sądzimy, że będziemy w stanie uzyskać kolejny przyzwoity wynik i mamy nadzieję na podjęcie walki z czołowymi samochodami..
Ludzie pytają mnie, czy obchodzenie się z oponami może stanowić problem w tym roku, zwłaszcza z większą ilością paliwa. Jednak myślę, że nasz bolid dobrze spisuje się w szybkich zakrętach i zazwyczaj jest dobrze, sądząc po stanie opon w trakcie wyścigu. Tym samym nie przewiduję żadnych szczególnych problemów w tym względzie. Zaliczyłem kilka dobrych wyścigów w Turcji, ale nigdy tutaj nie wygrałem, zatem fantastycznie byłoby otworzyć tutaj moje konto zwycięstw w sezonie 2010
(Michał Roszczyn)
KOMENTARZE