Sauber spodziewa się powrotu jego zespołu do lepszej formy

"Wyniki są ważne dla sponsorów, aby pokazać im, że zespół poczynił postępy"
07.06.1016:29
Igor Szmidt
1445wyświetlenia

Peter Sauber po udanym Grand Prix Turcji uważa, że tylko kwestią czasu jest powrót jego zespołu do mocnej formy, jaką prezentowali w poprzednich latach.

Po ciężkim początku sezonu 2010, usianym różnymi problemami technicznymi, od czasu Grand Prix Hiszpanii forma szwajcarskiego zespołu gwałtownie wzrosła i w Turcji zdobyli swoje pierwsze punkty za sprawą dziesiątej pozycji Kamuiego Kobayashiego.

Pomimo iż wynik ten - w połączeniu z dobrymi osiągami na torze - powinien ułatwić poszukiwania dużego sponsora, to jednak szef zespołu Sauber uważa, że fundusze na drugą, ekscytującą część sezonu są już na swoim miejscu. Wyniki są ważne dla sponsorów, aby pokazać im, że zespół poczynił postępy, lecz kiedy rozmawiam ze sponsorami, z potencjalnymi sponsorami, to oni znają historię zespołu - powiedział serwisowi AUTOSPORT.

Nie ma sensu pokazywanie teraz aktualnej sytuacji - ważne jest, aby dokonać powrotu. Zespół jest jednym ze starszych, ma jedną z najlepszych infrastruktur i powrót do dawnej formy jest tylko kwestią czasu. Nie brakuje nam dużo do Renault czy Mercedesa, a poza tym nie można porównywać osiągnięć debiutanta, jakim jest Kamui do kierowcy pokroju Schumachera czy Kubicy. Nie można tak robić.

Sauber uważa również, że poza wynikami, jakie zespół osiągnął w Turcji, fakt iż obydwa bolidy dojechały do mety na torze Istanbul Park był ważny dla podbudowania morale zespołu. To normalna sytuacja, aby być niezawodnym - powiedział. Mam nadzieję, że będziemy również niezawodni w przyszłości. Dla mnie bardzo ważne były osiągi Kamuiego w Q2 w Turcji. Czas był wspaniały i pokazał mi, że samochód jest zdolny do szybkiej jazdy, oraz że Kamui jest do tego zdolny. Przed Kanadą mamy małe poprawki, lecz myślę, że większy krok planowany jest na połowę sezonu.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

4
kemot
07.06.2010 06:02
C29 ma dobrą aerodynamikę, dlatego udało im się wejść do Q3 w Barcelonie i Turcji. Mechanika kuleje i ogólne tempo.
SirKamil
07.06.2010 03:24
Potrzebne jest tylko trochę więcej pieniążków. Z taką infrastrukturą technologiczną jaką dysponują w Hinwil ich miejsce jest u boku Force India. Największym wyzwaniem jakie czeka Saubera to dorobienie się udanej- niekoniecznie szokująco szybkiej, ale zwartej i kompletnej koncepcji samochodu od stron mechanicznej i aerodynamicznej.
forza_f1
07.06.2010 03:21
Key czyni cuda. Doprowadził Force India - team,który w 2008 debiutował, i po wycofaniu Super Aguri był najgorszym teamem w stawce - do punktów w 2009, a nawet PP. Teraz Sauber - w 2010 roku zespół, który ma słaby i awaryjny bolid z nienajlepszym silnikiem - do ukończenia wyścigu obydwoma samochodami (x2-Hiszpania i Turcja) i punktów (może trochę kosztem Vettela i Petrova, ale jednak).
SkC
07.06.2010 02:40
Peter zawsze doceniał Roberta :) Ale chyba przecenił możliwości bolidu jaki posiada jego zespoł, jesli dobrze popracuja i wprowadza poprawki tak jak BMW na gp singapuru to znajda sie przed force india Ale w kanadzie z silnikiem Ferrari mogą być mocni sezon temu ich bolid dobrze spisywał się na szybkich torach szkoda że rok temu nie było tego GP