Kierowca VERVA Racing Team w pierwszej trójce na Hungaroringu

Kuba Giermaziak uzyskał trzeci czas treningu Porsche Supercup, a Robert Lukas był szósty
30.07.1021:08
Inf. prasowa
2380wyświetlenia

W piątkowym treningu kierowcy VERVA Racing Team spisywali się doskonale. Kuba Giermaziak uzyskał trzeci czas dnia, a Robert Lukas był szósty z minimalną stratą do kolegi z teamu.

W zasadzie od samego początku zawodnicy VERVA Racing Team pewnie trzymali się w pierwszej dziesiątce, w okolicach szóstej lokaty. Decydujący atak podjęli pod koniec sesji, kiedy wszyscy zawodnicy jeździli na najlepszych dostępnych w tym momencie oponach.

Giermaziak przejechał dwa bardzo równe okrążenia pomiarowe, a pierwsze z nich dało mu trzecie miejsce w treningu ze stratą zaledwie 0.276 sekundy do najszybszego Rene Rasta. Także Robert przez całą sesję utrzymywał bardzo wysokie i równe tempo, ale podczas ostatniego wyjazdu delikatnie przedobrzył. Mimo to udało mu się ustanowić doskonałe okrążenie, dzięki czemu uzyskał szósty czas - gorszy o 0.414 sekundy od wyniku Rasta.

Wyniki treningu

Kuba Giermaziak: Jestem bardzo zadowolony, a mój wynik w zasadzie przerasta oczekiwania. Wiedzieliśmy, że możemy być tutaj naprawdę bardzo szybcy. Mieliśmy też tu testy, ja znam ten tor dobrze i bardzo go lubię. Prędkość już wcześniej w nas była, ale oprócz mówienia, że jesteśmy szybcy, musieliśmy to udowodnić i to się dzisiaj udało. Przez całą sesję byliśmy na piątym-szóstym miejscu, a pod koniec założyliśmy najlepsze opony - podobnie jak reszta stawki - i udało się przeskoczyć na trzecie miejsce. Jest bardzo ciasno i pozycje pomiędzy trzecią, a szóstą to trochę loteria. Jedna dziesiąta sekundy wprzód czy w tył przekłada się na kilka lokat.

Trochę odstaję w środkowym sektorze, ale sądzę, że wiem gdzie tracę. Na moim najszybszym okrążeniu popełniłem dwa błędy, które kosztowały mnie dwie dziesiąte sekundy i właśnie tam znajduje się nasza strata. Tor jest bardzo śliski. Oczekiwaliśmy, że w ten weekend będzie znacznie lepiej. Szczególnie w ostatnim zakręcie jest bardzo ciężko. Poza tym przed szykaną organizatorzy wylali wąski odcinek nowego asfaltu, który utrudnia hamowanie. Samochód natomiast przez całą sesję sprawował się znakomicie - bez żadnych problemów.

Oczekiwania są takie jak zawsze. Minimum pierwsza ósemka, a przy odrobinie szczęścia w zasięgu będzie pierwsza szóstka lub piątka. To było widać już dzisiaj. Strategia przejazdów też będzie taka jak zawsze. To jest specyfika tej kategorii i coś, czego wciąż się jeszcze uczę. Ponieważ jedziemy bezpośrednio po treningu Formuły 1, to musimy wstrzelić się w zasadzie w dwa pierwsze kółka, kiedy na jezdni będzie najwięcej gumy po bolidach, a potem będzie już za późno
.

Robert Lukas: Do wyjazdu na trzecim komplecie opon byłem zadowolony z treningu, bo z tego, co widziałem, wciąż trzymałem się w pierwszej piątce. Niestety ostatni przejazd, na najlepszym ogumieniu, jakie miałem na ten trening, nie był najlepszy. Wiedziałem, że mogę być w czubie, ale odrobinę za daleko przesunąłem sobie punkty hamowania. Pierwsze dwa okrążenia po prostu się nie udały i musiałem próbować na trzecim. Wiem jednak, że może być dużo lepiej.

W porównaniu do testów, jakie wcześniej tu mieliśmy, tor jest dużo bardziej przyczepny, ale wciąż samochód mocno się ślizga. Wszyscy mieli jednak tak samo, a jutro, kiedy będziemy jechali po Formule 1, powinno być znacznie lepiej. Z tego, co słyszę będziemy mieli tylko pięć minut, zaraz po wyjeździe, na zrobienie najlepszego czasu, dlatego nastawiamy się na sam początek czasówki. Potem odczekamy i wyjedziemy na sam koniec, żeby zobaczyć jak zmieniły się warunki
.

Timo Rumpfkeil, szef zespołu VERVA Racing Team: To była dla nas bardzo dobra sesja, ponieważ wciąż utrzymywaliśmy się w pierwszej szóstce. Po raz pierwszy w tym roku nasi kierowcy trzymali równe tempo, bo poprzednio mieli wahania formy. Tym razem obaj zaliczyli bardzo udaną sesję i tracili niewiele do najszybszych. Sprawdzimy dane, aby zobaczyć, co jeszcze da się zrobić. Sądzę, że w jutrzejszych kwalifikacjach realistycznym celem jest umieszczenie obu samochodów w pierwszej szóstce.

Źródło: Informacja prasowa VERVA Racing Team

KOMENTARZE

6
Lukas
31.07.2010 06:54
Kwalifikacje będą strasznie trudne, konieczność wykręcenia najlepszego czasu już w 1 przejeździe...
xdomino996
31.07.2010 06:44
brawo ciekawe czy stac ich na start z 1 lini
Damian375
30.07.2010 09:33
Brawo Panowie i powodzenia jutro.
mickeyMouse
30.07.2010 08:26
Rozkręcają się chłopaki. :) Brawa dla obydwu kierowców. :)
Pointrox
30.07.2010 08:03
Rosina miał czas 9,5 minuty? Gratulacje dla Kuby, oby powtórzył to w kwalifikacjach, a może nawet w wyścigu :)
lubczyk
30.07.2010 07:18
Wspaniale! Powtórzyć to w wyścigu panowie. Chciał bym zobaczyć kogoś z naszych na podium ;]