Walencja kwestionuje wiarygodność ujawnionego kalendarza F1

Organizatorzy Grand Prix Europy w Walencji zakwestionowali wiarygodność prowizorycznego kalendarza wyścigów Formuły 1 na sezon 2011, opublikowanego w ostatni weekend przez niemiecki serwis sport1.de.

W składającym się z dwudziestu grand prix kalendarzu wyścig w Walencji planowany jest pod koniec sierpnia. W podobnym terminie zostały też rozegrane pierwsze dwa wyścigi na torze ulicznym w Walencji w latach 2008-2009, jednak później uzgodniono przeniesienie tego GP na czerwiec, aby uniknąć wysokich temperatur i pokrywania się z hiszpańskimi wakacjami.

Zabieg ten spowodował zwiększenie liczby sprzedanych biletów w tym roku i nawet szef administracji F1 - Bernie Ecclestone przyznał, że zmiana daty była dobrym posunięciem. W tej sytuacji cofnięcie przyszłorocznego wyścigu na 28 sierpnia - według ujawnionego, nieoficjalnego kalendarza - zaskoczyło organizatorów Grand Prix Europy - firmę Valmor Sport.

Według hiszpańskiej agencji informacyjnej EFE, źródła w Valmor twierdzą, że choć data przyszłorocznego wyścigu nie została jeszcze oficjalnie zatwierdzona, to jednak ich zdaniem wyścig pozostanie przy czerwcowej dacie. Firma nie zamierza jednak oficjalnie wypowiadać się w tej sprawie, dopóki FIA nie opublikuje oficjalnej wersji prowizorycznego kalendarza F1 na przyszły rok. Powinno to nastąpić po wrześniowych obradach Światowej Rady Sportów Motorowych.

• Kalendarz ujawniony przez sport1.de

Źródło: Motorsport.com