James Key o kanale F, bolidzie na sezon 2011 i finansach Saubera

Tymczasem Peter Sauber zaprzeczył, że chce sprzedać udziały Gerhardowi Bergerowi
02.09.1013:21
Marek Roczniak
2570wyświetlenia

Dyrektor techniczny Saubera - James Key przyznał, że szwajcarski zespół także bierze pod uwagę możliwość wymontowania kanału F ze swoich bolidów na Grand Prix Włoch.

Z wcześniejszych doniesień wynika, że z systemu tego na ultraszybkim torze Monza mogą zrezygnować także zespoły McLaren i Renault, podczas gdy Ferrari decyzję podejmie najprawdopodobniej po przeprowadzeniu testów porównawczych podczas piątkowych treningów.

Podobne podejście wybrał zespół Sauber, który jako pierwszy po McLarenie rozpoczął w tym roku eksperymenty z wygaszanym tylnym skrzydłem. Będziemy mieli możliwość wymontowania kanału F - powiedział Key w wywiadzie dla niemieckiego magazynu Auto Motor und Sport[. Ostateczną decyzję podejmiemy dopiero na torze.

W dalszej części wywiadu dyrektor techniczny Saubera powiedział, że zespół z Hinwil pracuje już nad samochodem na sezon 2011. Są pewne obszary w przepisach na przyszły rok, które nie są jeszcze w stu procentach jasne, jak choćby funkcjonalność (regulowanego) tylnego skrzydła - powiedział. Jednakże wiadomo już wystarczająco dużo, aby zespoły mogły posuwać się naprzód w pracach rozwojowych.

Poruszona została także kwestia sytuacji finansowej zespołu na sezon 2011 i kolejne. To nie moja sfera działań, ale nie mam większych obaw - wyjaśnił Key. Wiem, że pracujemy aktywnie nad tym i na torze Spa byliśmy w stanie pokazać nowe logo na tylnym skrzydle. Nowy kierunek jest pozytywny. Dzięki poprawie osiągów samochodu mogliśmy pokazać, na co nas stać. Jeśli zdołamy utrzymać ten trend, to spodziewam się, że w przyszłym roku zdołamy wykonać kolejny krok naprzód. Czynione przeze mnie plany w Sauberze mają charakter długoterminowy.

Tymczasem Peter Sauber i Gerhard Berger zaprzeczyli, że planują nawiązać współpracę, by wspólnie kierować zespołem z Hinwil. Nie kontaktowałem się w tej sprawie z Gerhardem - cytuje słowa Saubera niemiecki magazyn. Berger dodał: Jeśli Peter Sauber ma trudności ze znalezieniem sponsorów, to będę miał je również i ja. Sauber został także zapytany o plotki łączące Nicolasa Todta z jego zespołem: To prawda, że Todt wykazał pewne zainteresowanie, ale powiedziałem mu kilka miesięcy temu, że nie sprzedajemy udziałów. Sytuacja nie uległa zmianie od tamtej pory.

Źródło: Motorsport.com

KOMENTARZE

3
AleQ
02.09.2010 03:30
@prolim Pedro przecież odchodząc z McLarena wiedział doskonale o budowie Kanału F ,więc po części dzięki jego wiedzy Sauber posiada kaczkę ,która daje zysk na prostych odcinkach ,zatem skład wybrany przez Piotra Czystego na ten sezon był dobrym strzałem ;)
prolim
02.09.2010 12:47
Peter Sauber to chyba gość z "największym" nosem w stawce. Zaryzykował i dał szansę Robertowi, sprowadził Kobayashiego, który również rewelacyjnie się spisuje. Podjął duże ryzyko i przejął zespół, wydawało się, że będzie nieciekawie, ale proszę! Sponsorzy powoli się zjawiają. Zatrudnił Jamesa Keya, który dźwignął Saubera, od jego przyjścia zespół zmienił się nie do poznania. Ponadto decyzja o wdrożeniu kanału F, jako pierwsi to zrobili. Chyba najlepiej sobie zdawali sprawę z tego, jak dużo daje kanał F :). Nie wiem jak jest z Pedro, czy do niewypał czy miał wpływ na rozwój bolidu...
SirKamil
02.09.2010 12:35
Od jakiegoś czasu C29 przypomina coś czym można się ścigać- szkoda, że za dużo w nim patogenów zeszłorocznej bejcy. Swoją drogą to dobrze, że zespół jest w stanie przyzwoicie rozwijać bolid dysponując niemal wyłącznie pieniędzmi z podziału zysków komercyjnych- kiedyś nie do pomyślenia. Nie dość, że sezon 3 razy droższy to kawałek tortu 2 razy mniejszy.