Rosberg nie obawia się ani Vettela, ani Schumachera

Niemiec odniósł się także do ostatniej wypowiedzi Fernando Alonso
24.01.1111:59
Łukasz Godula
2487wyświetlenia

Nico Rosberg stwierdził, że nie obawia się mistrzów świata F1. Gdzie jest teraz Vettel? Ja się tam dostanę - powiedział kierowca Mercedesa, odnosząc się do swojego rodaka oraz obecnego mistrza świata.

Rosberg udzielał wywiadu z nową, krótką fryzurą oraz zarostem. Nikt mnie nie poznaje! - wyznał 25-latek, który dzięki długim blond włosom w poprzednich sezonach był przezywany „Britney”. Broda to jedynie lenistwo - dodał Niemiec, który musiał odwołać swój udział w triathlonie z powodu lekkiego urazu kolana.

Jeśli chodzi o powtórzenie sukcesu Vettela w 2011 roku, to Rosberg jest zdeterminowany. On miał dobry zespół wokół siebie w postaci Red Bulla, jednak ja oraz moja ekipa pracujemy jak szaleni, by ich złapać - powiedział podczas Berlin Fashion Week w ubiegłym tygodniu.

W 2011 roku Rosberg ponownie zmierzy się z siedmiokrotnym mistrzem świata Michaelem Schumacherem i twierdzi, że w dalszym ciągu nie obawia się swojego sławnego partnera. Może być blisko i może mnie pokona, jednak nie ma mowy, by zepchnął mnie w cień - uważa Nico. Nie ma powodu, przez który miałbym być gorszy niż rok temu, wręcz przeciwnie - będę lepszy!

W wywiadzie dla agencji prasowej DPA, Rosberg odniósł się także do ostatniej wypowiedzi Fernando Alonso, który powiedział, że Schumacher będzie jego największym rywalem w tym roku. To naprawdę mnie nie interesuje, jednak myślę, że to trochę dziwne nie mówić, iż to Red Bull będzie najbliższym rywalem. Wydaje się to dość oczywiste.

Źródło: motorsport.com (foto pochodzi z konta kierowcy na Twitterze)

KOMENTARZE

10
NEO86
06.02.2011 09:53
Miałem Rosberga za fajnego faceta ale ta wypowiedź to rysa na jego wizerunku w moich oczach.„Gdzie jest teraz Vettel? Ja się tam dostanę”- na razie niech nie dzieli skóry na niedźwiedziu bo może to nigdy nie nastąpić
SirKamil
25.01.2011 12:01
wymuskany i wylaszczony do granic.
Simi
24.01.2011 06:24
Nico nie mógł się powstrzymać przed przytuleniem aktualnego mistrza świata... Liczę na to, że Nico będzie mógł wygrywać i przymknie usta niektórym niedowiarkom. A tak na marginesie - chyba wolałem go w poprzedniej fryzurze :)
jpslotus72
24.01.2011 04:32
@General - nie, to jest właśnie Vettel! - po użyciu szamponu od swego nowego sponsora... Nawet Nico go nie poznał. :)
General
24.01.2011 03:15
Rosberg to ten po prawej?;))
Khelinubril
24.01.2011 02:39
O! Zaczął mu się pojawiać pierwszy zarost ;D
Ralph1537
24.01.2011 02:33
rosberg zaczyna mężnieć już chyba nie będzie wyglądać jak panienka
killer whale
24.01.2011 02:05
No właśnie, gdzie jest Vettel, kompletna cisza (przed burzą?);-) A w gadulstwie, asertywności i autopromocji, to daleko jeszcze Niko do Alonso;-)
jpslotus72
24.01.2011 01:03
Nico jest chyba tej zimy najczęściej wypowiadającym się kierowcą - 10 pkt. na 10 z asertywności, 10 na 10 z autoprezentacji medialnej, 10 na 10 z optymizmu i ode mnie extra 10 za gadulstwo... Ale tych punktów nikt mu nie doda do prawdziwej klasyfikacji. „Gdzie jest teraz Vettel? Ja się tam dostanę” - to brzmi prawie jak pogróżka... :)
forza_f1
24.01.2011 11:52
Rosberg robi się na Heidfelda :P