Pirelli chce testować opony na współczesnym bolidzie

Dotychczas włoski producent korzystał z bolidu Toyoty w specyfikacji na 2009 rok
25.01.1110:52
Michał Roszczyn
2013wyświetlenia

Pirelli wraz z zespołami Formuły 1 rozgląda się za możliwościami, które pozwoliłyby nowemu dostawcy ogumienia dla mistrzostw świata testować opony przy użyciu samochodu w pełni zgodnego z obecnymi przepisami technicznymi.

Dotychczas włoski producent w ramach przygotowań do sezonu 2011 korzystał z bolidu Toyoty w specyfikacji na 2009 rok, obsługiwanego przez były japoński team Formuły 1 z siedzibą w Kolonii.

Jednakże teraz, gdy zbliżają się prezentacje i testy samochodów tegorocznej generacji, Pirelli podobno stwierdziło, że kolejne testy ogumienia nie powinny być przeprowadzane z pomocą przestarzałego bolidu sprzed dwóch lat. Serwis Autosprint informuje, że włoski producent wyraził potrzebę posługiwania się całkowicie współczesnym samochodem.

Innym rozwiązaniem, odrzuconym ze względów finansowych, jest oferta Toyoty dotycząca zmodernizowania modelu TF109 w tunelu aerodynamicznym tak, by lepiej odzwierciedlał zachowanie tegorocznych bolidów. Pozostaje jeszcze opcja testowania opon przy użyciu samochodu jednego ze startujących obecnie zespołów, lecz niektóre ekipy wyraziły podobno swoje obawy co do osiągnięcia przez wybrany team korzyści z tego płynących.

Autosprint uważa, że stowarzyszenie FOTA rozpatruje dwie możliwości. Pierwsza mówi o ekipie spoza Formuły 1, która na testach opon obsługiwałaby bolid jednego z aktywnych uczestników mistrzostw świata. Druga opcja jest taka, że jeżeli Pirelli planuje przykładowo siedem prywatnych sesji testowych, to wówczas do ich przeprowadzenia wykorzystane zostaną samochody siedmiu najwyżej sklasyfikowanych zespołów.

Źródło: motorsport.com

KOMENTARZE

8
archibaldi
25.01.2011 11:26
Mogli nad tym pomyśleć już dawno temu.. Teraz to ja nie widzę sprawiedliwego rozwiązania - chyba tylko testy już w trakcie, jak wszyscy będą mieli nowe bolidy
Loxley
25.01.2011 11:21
TF110 też się nie nada, akurat pomiędzy 2009 a 2010 bolidy nie miały zbyt wielkich różnic, a zmiany w 2011 są spore.
rentonB
25.01.2011 11:14
Niech wynajma toyotke z 2010.
sybi
25.01.2011 11:13
Po co takie gadanie? Pirelli produkuje opony juz dość długo, znają się na tym. Przed nami oficjalne testy więc będzie można pozbierać dane a wszystko do konca pokaze pierwszy wyścig. Pryznajmniej bedyie ciekawiej.
gnt3c
25.01.2011 11:13
Przecież w przyszłym tygodniu będą testować...to w czym problem? bo nie czajnikuję.
SoBcZaK
25.01.2011 11:01
Oj tam oj tam... wszyscy będą mieli takie same opony a wiadomo, że pierwszy rok będzie dla Pirelli bardziej nauką więc nic sie nikomu nie stanie.
deeze
25.01.2011 10:30
Kilka różnych samochodów to też wcale nie jest rozwiązanie. W ten sposób Pirelli dowiaduje się który samochód jak się zachowuje, a w przypadku dwóch czy trzech ścieżek byłoby w ciężkim położeniu - w którą stronę iść, czy mamy pomóc tej ekipie, czy tamtej? Oczywiście mogą chcieć wyrównać też mniej więcej w każdą stronę, ale kontrowersje pozostaną.
lubczyk
25.01.2011 10:07
Ja ze swojej strony proponuję HRT!