Vettel: Wyprzedzanie w F1 powinno być trudne
Niemiec uważa, że kierowcy powinni jeździć, a nie zajmować się "przyciskami i systemami"
16.02.1110:52
1728wyświetlenia
Nowy Mistrz Świata Sebastian Vettel przyznał, że nie wspiera wprowadzenia od nadchodzącego sezonu ruchomych tylnych skrzydeł.
Podczas testów na torze Jerez w zeszłym tygodniu, po wcześniejszych eksperymentach z systemami, zespoły po raz pierwszy sprawdziły zatwierdzone przez FIA oprogramowanie, które będzie zarządzało możliwością zmiany kąta nachylenia tylnego skrzydła w odpowiednim momencie.
Fernando Alonso przyznał, że jego zdaniem obecne zasady mówiące o tym, że kąt nachylenia skrzydła może być zmieniony tylko na ostatnich 600 metrach prostej startowej, nie uczynią wyprzedzania znacznie prostszym. Vettel powiedział włoskiej Gazzetta dello Sport, że
wyprzedzanie w F1 zawsze było trudne. Komukolwiek udaje się wyprzedzić, jest to mniej więcej tak, jakby strzelił gola w piłce nożnej.
Kierowca Red Bulla uważa również, że nowy system wspomagania wyprzedzania w F1 w kombinacji z systemem KERS jest 'ryzykowny'.
Istnieje ryzyko, że kibice w tym roku będą uważali wyprzedzanie za zbyt łatwe- nalega Vettel.
Kierowcy powinni jeździć, a nie zajmować się wszystkimi przyciskami i systemami. W zeszłym roku mieliśmy kanał F, teraz mamy tylne skrzydło i KERS. Nie jestem całkowicie przekonany, że to wszystko jest dobre dla sportu.
Źródło: motorsport.com
KOMENTARZE