Williams również skopiował układ wydechowy z RB7

"Największe korzyści płyną z wersji Red Bulla".
10.03.1110:18
Nataniel Piórkowski
2687wyświetlenia

Zdaniem niemieckich obserwatorów, już dziś w Williamsie FW33 zadebiutuje nowa wersja układu wydechowego, wzorowana na tym, które doskonale sprawdza się w bolidzie Red Bulla.

Dyrektor techniczny Sam Michael zdradził, że zespół przyglądał się także rozwiązaniom innych zespołów: Sprawdzaliśmy różne typy układów wydechowych w CFD. Największe korzyści płyną z wersji Red Bulla.

Tym samym zespół Franka Williamsa dołączy do grupy ekip próbujących zyskać dziesiętne części sekundy, eksperymentując w obszarze wydechu.

Z kolei Ferrari przywiozło na tor Catalunya blisko 80 członków zespołu, w tym czołowych inżynierów, odpowiadających za tegoroczną konstrukcję: Aldo Costę, Nicolasa Tombazisa i Pata Frya. To właśnie Costa zaprzeczył, że nowy układ wydechowy w 150° jest tylko kopią rozwiązania Red Bulla: Pakiet udoskonaleń na Barcelonę został zaplanowany z dużym wyprzedzeniem.

Źródło: motorsport.com

KOMENTARZE

15
mbwrobel
10.03.2011 03:46
Teraz czekam na wierszowany komentarz "live" z wyścigów. Normalnie jakiś "Pan Tadeusz" nam sie tu zrobił. Nawet fajnie :-).
akkim
10.03.2011 01:32
@SirKamil >>> Komu sprzyjam, za Kim jeżdżę już nieraz pisałem, lecz widocznie me komenty skrzętnie ukrywałeś ;D @jpslotus72 >>> Wszak tam wielu można przypiąć, każdy pomysł kopią, tylko dowód znaleźć na to, nie jest sprawą prostą, ja nie bronię tu Ferrari i nie chcę być nudny, i nie będę kubicował, chyba, że zatrudni.
jpslotus72
10.03.2011 01:04
Jeśli nawet pomysł z Maranello wyszedł, mogli o podobnym w RBR usłyszeć i żeby nikt nie mógł zarzucić im grzechu wspomnieli coś mgliście o własnym wydechu. Jeśli jednak w sprawie ktoś im coś donosił, to tym bardziej wcześniej rzecz chcieli ogłosić - że już plan gotowy - trąbią w TV, w prasie - a efekt pokażą we właściwym czasie. W ten sposób szykują dla siebie alibi - jeśli Byk Czerwony szybkością zadziwi, to się ich podpatrzy - jeśli nie, to jasne że się pozostawi rozwiązanie własne. Powiedzieć, że "kopia", znaczy rzecz uprościć - może to naprawdę zbieg okoliczności?... Jednak, jak historia dobitnie nas uczy, plagiatu w Formule nie można wykluczyć... Ja tu więc spiskowej teorii nie tworzę, nie mówię "na pewno" - a jedynie "może"... Jeżeli się mylę, to ze swojej strony przepraszam tu Costę i wszystkich "czerwonych".
SirKamil
10.03.2011 12:51
"ni nie jestem za Ferrari, ni Alonso miłość," No, ani trochę :)
akkim
10.03.2011 11:50
Nie rozumiem Cię SirKamil, po co ta złośliwość, ni nie jestem za Ferrari, ni Alonso miłość, przecież u Nich też są ludzie, co ruszaja głową, i dlatego się nie zgadzam z "teorią spiskową".
SirKamil
10.03.2011 11:23
Postawmy na kompromis- wydech wymyślił Alonso 10 lat temu, bo ino nas czerwona infkwizycja spałaszuje.
akkim
10.03.2011 11:07
lotus faktem jest, że w Ferrari wcześnie powiedzieli, mogli to przemilczeć, gdyby przeciek mieli, druga sprawa, skąd wiedza, że to coś pomoże, póki się dokładnie nie sprawdzi na torze. Po co mówić o czymś, co nie da przewagi ? to niby szczegóły, lecz warte uwagi, jak zaczniemy z "teoriami" pchać się w czarną dziurę, dojdziemy do wniosku - jajko zniosło kurę.
Campeon
10.03.2011 11:00
jpslotus72 - taką możliwość również brałem pod uwagę i oczywiście tak mogło być. Zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości.
el_diablo
10.03.2011 10:52
Mercedes ma ciekawy wydech. http://img689.imageshack.us/img689/2498/170771.jpg
jpslotus72
10.03.2011 10:48
@Campeon Może jednak prawda leży gdzieś pośrodku - Ferrari wiedziało, że RBR pracuje nad nowym wydechem (bo takie, niesprecyzowane słuchy z obozów rywali zawsze jakoś przeciekną), samo pracowało nad własnym rozwiązaniem w tym temacie, ale ostateczny kształt został skorygowany po podpatrzeniu rozwiązań konkurencji... (Costa zapowiadając podczas prezentacji taką korektę, nie musiał podawać żadnych szczegółów - więc teraz mogą powiedzieć, że już wtedy mieli gotowy projekt dokładnie takiego wydechu, ale nie musi to być do końca prawdą.) Nie chcę tu tworzyć kolejnej "teorii spiskowej", ale wydaje mi się, że Ferrari nie jest takim absolutnym wyjątkiem w ogólnej tendencji do kopiowania skutecznych rozwiązań konkurencji - jest to stajnia w dużej mierze samowystarczalna, ale każdemu zdarza się coś tam przenieść z innego podwórka na własne - tylko niektórym szczególnie, ze względu na prestiż, nie wypada się do tego przyznać.
akkim
10.03.2011 10:35
Racja Campeon, to prawda, trzeba w mig prostować, bo nad plotkami o "kopiach" trudno zapanować.
Campeon
10.03.2011 10:29
W odniesieniu do mistrzostw żadna, ale później wynikają takie sytuacje, gdzie ludzie błędnie przypisują wymyślenie kanału F z wygaszanym głównym (dolnym) płatem skrzydła ekipie Renault, zamiast Sauberowi, który z takim rozwiązaniem wyjechał na tor pół roku wcześniej ;)
82TOMMY82
10.03.2011 10:17
a jaka to roznica kto pierwszy wymysilil w odniesieniu do wygrania mistrzostw? Bosze, jak dzieci w piaskownicy...
Campeon
10.03.2011 09:57
@up - z tym, że podczas prezentacji 150 Italia Costa wielokrotnie przyznawał, że pracują nad innym wydechem, zatem nie można wykluczyć, że poszli tą samą drogą co Red Bull, a nie jedynie skopiowali, gdy zobaczyli takie rozwiązanie w RB7.
Q_be_2
10.03.2011 09:54
Chociaż się nie czają tylko wprost przyznają, że skopiowali od Red Bulla, Ferrari oczywiście miało to w planach dawno dawno temu a że takie same jak RBR to pewnie przypadek.