Zespół Minardi podpisał nowy kontrakt z firmą Cosworth
03.05.0500:00
766wyświetlenia
W przyszłym sezonie bolidy zespołu Minardi nadal będą napędzane 3-litrowymi silnikami Cosworth TJ V10 - ogłosiła dzisiaj włoska stajnia. Silniki te będą oczywiście miały narzucone ograniczenie maksymalnych obrotów, gdyż tylko w takim przypadku w 2006 roku możliwe będzie korzystanie z silników w obecnej konfiguracji. Przepis ten został stworzony z myślą o mniej zamożnych zespołach, które nie będą w stanie zapewnić sobie dostawy mających obowiązywać od przyszłego roku silników V8 o pojemności 2,4 litra.
Ekipa Minardi ukończyła nie tak dawno prace nad pierwszym zupełnie nowym bolidem od trzech lat, którego konstrukcja dostosowana została do budowy silnika TJ2005 V10 o kącie rozstawu cylindrów wynoszącym 90 stopni. Zespołu raczej nie będzie stać na skonstruowanie kolejnego nowego auta na przyszły sezon, a więc najbardziej logicznym rozwiązaniem w tej sytuacji wydaje się być wyposażenie PS05 w te same silniki także i w 2006 roku, pomimo zmniejszonych osiągów z powodu redukcji maksymalnych obrotów.
Szef zespołu Minardi, Paul Stoddart: "Silnik TJ2005 wywarł na nas wyjątkowe wrażenie i to pomimo krótkiego okresu użytkowania go w bolidzie PS05. Nie możemy wręcz dostatecznie pochwalić mocy, właściwości jezdnych i niezawodności nowej jednostki napędowej i jesteśmy zadowoleni, że możemy zademonstrować zaufanie, jakim darzymy Coswortha, podpisując nowy kontrakt w tak wczesnej fazie obecnego sezonu. W kwestii dostawy silników jest to z pewnością słuszna decyzja dla Minardi".
Nie wykluczone, że Minardi będzie jedynym zespołem korzystającym z silników Cosworth w przyszłym roku, gdyż jak wiadomo ekipa Red Bull Racing ogłosiła ostatnio podpisanie kontraktu z Ferrari na dostawę silników. Mimo to Cosworth kontynuuje prace nad swoim nowym silnikiem V8 w nadziei, że uda mu się podpisać umowę z Sauberem lub Jordanem, czyli ostatnimi zespołami, które nie potwierdziły jeszcze dostawcy silników na sezon 2006. "Firma Cosworth jest zachwycona z powodu przedłużenia współpracy z Minardi na 2006 rok, ponieważ jest to zespół, z którym od lat łączą nas bliskie stosunki", powiedział dyrektor zarządzający Cosworthem, Tim Routsis.
Źródło: Minardi.it, ITV-F1.com