Testy na torach Fiorano, Paul Ricard i Vallelunga

	Kierowca	Konstruktor	Op.	Czas okr.	Okr.
Czasy uzyskane na torze Fiorano
	Michael Schumacher	Ferrari	bri	1:02.715	68
1	Luca Badoer	Ferrari	bri	1:03.119	34
Czasy uzyskane na torze Paul Ricard
	Kimi Raikkonen	McLaren Mercedes	mic	1:04.100	146
1	Ricardo Zonta	Toyota	mic	1:04.623	106
1	Heikki Kovalainen	Renault	mic	1:04.735	213
1	Franck Montagny	Renault	mic	1:04.786	152
1	David Coulthard	Red Bull Cosworth	mic	1:05.066	102
1	Vitantonio Liuzzi	Red Bull Cosworth	mic	1:05.251	109
1	Enrique Bernoldi	B.A.R Honda	mic	1:05.273	171
1	Olivier Panis	Toyota	mic	1:05.304	92
1	Felipe Massa	Sauber Petronas	mic	1:05.414	148
1	Anthony Davidson	B.A.R Honda	mic	1:05.435	117
1	Alex Wurz	McLaren Mercedes	mic	1:05.746	93
Czasy uzyskane na torze Vallelunga
	Mark Webber	Williams BMW	mic	0:56.449	98
1	Antonio Pizzonia	Williams BMW	mic	0:57.209	128

Podczas drugiego dnia testow torze Fiorano zespół Ferrari skupił się na programie rozwojowym deszczowych opon Bridgestone. W tym celu nawierzchnia włoskiego obiektu została sztucznie nawodniona. Zgodnie z zapowiedzią w dzisiejszych testach uczestniczył jeden z głównych kierowców włoskiej stajni, Michael Schumacher. Oprócz Niemca na torze Fiorano obecny był także kierowca testowy Ferrari, Luca Badoer. Obaj kierowcy łącznie przejechali niewiele ponad 100 okrążeń.
Tymczasem na francuskim torze Paul Ricard w konfiguracji najbardziej zbliżonej do ulicznego toru w Monako (2D), trzydniowe testy rozpoczęły się dzisiaj niemal wszystkie zespoły korzystające z opon Michelin. Najlepszy czas przejazdu jednego okrążenia uzyskał kierowca McLarena, Kimi Raikkonen. Świeżo po odniesieniu zaledwie trzeciego zwycięstwa w karierze, Fin uzyskał ponad pół sekundy przewagi na kierowcą testowym Toyoty, Ricardo Zontą.

Raikkonen skoncentrował się na testowaniu opon przeznaczonych do użycia w Grand Prix Monako, zarówno na krótkich, jak i długich dystansach. Towarzystwa dotrzymywał mu w środę kierowca testowy stajni z Woking, Alex Wurz, który z kolei skoncentrował się na pracy nad ustawieniami bolidu MP4-20, obejmującej głównie przednie i tylne zawieszenie. Austriak miał dzisiaj trochę problemów i z tego powodu uplasował się na ostatniej pozycji. Drugi kierowca testowy Toyoty, Olivier Panis, uplasował się z kolei na ósmej pozycji, także mając ponad sekundę straty do Raikkonena.

Kolejno na trzeciej i czwartej pozycji uplasowali się kierowcy testowi Renault, Heikki Kovalainen i Franck Montagny, mając ponad 0.6 sekundy straty do Raikkonena. Obaj kierowcy łącznie przejechali aż 365 okrążeń, koncentrując się na przygotowaniach do najbliższego wyścigu, w skład których weszły testy opon i nowych komponentów, a także praca nad ustawieniami bolidu R25. Na szczególną uwagę zasługuje zarówno szybkość, jak i pracowitość młodego Kovalainena, startującego w tym roku w Formule GP2. Fin po czterech wyścigach prowadzi klasyfikacji generalnej kierowców, mając tyle samo punktów co Amerykanin Scott Speed (20).

Na piątej i szóstej pozycji dzisiejsze testy na torze Paul Ricard ukończyli kierowcy Red Bull, David Coulthard i Vitantonio Liuzzi, mając około sekundę straty do Raikkonena. Stajnia z Milton Keynes zawarła ostatnio umowę sponsorską z twórcami najnowszej części Gwiezdnych Wojen na czas wyścigu o Grand Prix Monako. Red Bull kontynuuje zatem tradycje zapoczątkowaną przez zespół Jaguar, który w trakcie swojej niezbyt długiej historii promował kilka filmów, m.in. Terminatora 3 i Ocean's 12.

Tuż za Liuzzim na siódmej pozycji uplasował się kierowca testowy zespołu B.A.R, Enrique Bernoldi. Ponadto stajnię z Brackley, która niestety nie będzie mogła wziąć udziału w najbliższym wyścigu, reprezentował także Anthony Davidson, kończąc pierwszy dzień testów na 10 pozycji. Obaj kierowcy kontynuowali testy nowego pakietu aerodynamicznego, przeznaczonego pierwotnie na Grand Prix Hiszpanii, który oficjalnie zadebiutuje dopiero na torze Nurburgring.

Ostatnim uczestnikiem pierwszego dnia testów na torze Paul Ricard był kierowca zespołu Sauber, Felipe Massa. Brazylijczyk w ramach przygotowań do Grand Prix Monako skupił się na testowaniu opon Michelin i nowych części aerodynamicznych do bolidu C24. Jutro Massę zastąpi Jacques Villeneuve, który z kolei skupi się na przygotowaniach do czerwcowych wyścigów w Ameryce Północnej.

Zespół Williams zaliczył dzisiaj z kolei drugi dzień samotnych testy na torze Vallelunga, w których uczestniczyli Mark Webber i Antonio Pizzonia. Webber zastąpił w środę "trzeciego" kierowcę testowego stajni z Grove, Andy'ego Priaulxa, koncentrując się na doskonaleniu ustawień bolidu FW27 i testach opon Michelin, przeznaczonych do użycia w najbliższym wyścigu. Aktywność Australijczyka ograniczyły nieco problemy techniczne, jednak mimo to udało mu się przejechać w sumie blisko 100 okrążeń. Tymczasem Pizzonia skupił się dzisiaj na ćwiczeniu okrążeń rozgrzewających w celu znalezienia sposobu na jak najlepsze rozgrzanie opon. Chodzi oczywiście o próbę poprawy startów, gdyż jak dotąd są one jedną z najsłabszych stron kierowców Williamsa w tym sezonie.

Źródło: pitpass.com